Saibameńska Sala

First topic message reminder :

Mało osób wie dokładnie, co ma miejsce w tej sali, powodem tego byli ubrani w czarne kombinezony bojowe i noszący przyciemniane, podwójne scoutery, milczący Saiyanie. Sala saibamanów składa się z dwóch części, z samej sali, w której kadeci najczęściej dostają bęcki, oraz pomieszczenia nadzoru, z ekranami, które widza wszystko co zarejestrują kamery z sali. Dzięki temu można kontrolować ilość Zielonych Ludków dla każdego wojownika inaczej.

Spoiler:

Spoiler:

Robiło się powoli niedobrze, a te bestie coś kombinowały, domyślił się tego gdy jedna z nich się wycofała a trzy następne podbiegły do chłopaka. Czarnowłosy pierwszego odwalił łokciem by następnego kopnąć z pół obrotu i posłać na piątego co nawet nie zdążył wstać. Ostatnie go prostu walnął z kolanka. Niestety potworki dość szybko okrążyły chłopaka i we trzech się na niego rzucili. Do tego zauważył, że czwarty z nich zamierza wystrzelić kwasem ze swojej czaszki. Nie mając innego wyboru zamknął oczy, by następnie je otworzyć i z całą siłą wyrzucić swoje ręce w bok, by tym sposobem stworzyć podmuch ki który odrzuci drani.
-KIAIHO.
Udało mu się wszyscy zostali odrzuceni na ściany z dość dużą siłą przez co dość mocno powinni oberwać. Wykorzystał tą szansę i gdy zielonek wystrzelił kwasem ten go po prostu uniknął, i poleciał dobić przeciwnika. Z ogromną siłą przywalił mu w brzuch tak mocno, że aż rozerwało przeciwnika. Zostało ich tylko czterech...

OOC:
Kiaiho[Wersja Defensywno-Ofensywna] = koszt 3 KI + 5 KI + 2 KI= 12 KI Obrażenia dla #1 #2 #4=65 DMG
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #1
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 577
KI = 645
Saibamen #1 HP = 0
Saibamen #2 HP = 126
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 126
Saibamen #5 HP = 191

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 66

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Nie było zbyt dobrze potwór zablokował kończący atak Altaira i kopnął go, przez co ten znalazł się na środku, dokładnie wtedy zaatakował kolejny potwór używając do tego większości swojej siły, ten jednakże zdołał zablokować swój atak i wykopał przeciwnika w ścianę. Podbiegł szybko do pierwszego który też go niedawno zaatakował i kopem wysłał na jedną ze ścian po czym dobił go ciosem w twarz. Saibamen padł, przynajmniej taką on miał też nadzieję. W oddali dojrzał jak to dwa zielonki otworzyły swoje czachy i postanowiły wystrzelić w niego kwasem. Było bardzo niedobrze. Jeśli się przed tym nie obroni to będzie miał niezły problem. Nie wiele myśląc zdjął swój kombinezon i wyrzucił go w ich kierunku, w tym samym momencie gdy wystrzeliwali kwas. Kombinezon został zeżarty a kwasu było mniej, więc chwycił martwe ciało saibamena, bądź jeśli tamten zdołał się obronić(bo tak powie kostka), to wyrzucił go prosto w stronę lecącego kwasu mając nadzieję, że to go obroni przed za pewne ogromnym bólem.

OOC:
Nie wiem czy zaakceptujesz ale jeśli tak to:
Blok = 0 DMG
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #1
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 552
KI = 565
Saibamen #1 HP = 0
Saibamen #2 HP = 126
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 126
Saibamen #5 HP = 191
Jak nie zaakceptujesz to wtedy:
Nie wiem czy zaakceptujesz ale jeśli tak to:
Blok = 0 DMG
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #1
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 468
KI = 565
Saibamen #1 HP = 0
Saibamen #2 HP = 126
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 126
Saibamen #5 HP = 191

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 28

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

To było chyba zrządzenie losu. Przeciwnik pierwszy z którym walczył także miał zamiar otworzyć swoją czaszkę, ale potężny cios w brzuch zakończył jego krótki żywot. Tym samym widząc to, że chcą oni go opluć kwasem, rzucił w ich stronę truchło tamtego saibamena używając do tego celu sporej siły. Kwas całkowicie przeżarł ciało zmarłego przeciwnika, a z pozostałości po nim nic się nie ostało. Kilka kropel kwasu padło praktycznie przed nim na podłogę. Widząc to co ich technika wyrządziła, uznał że ma wielkiego farta, że to zadziałało, lecz kolejny raz niestety to nie zadziała. Ruszył na kolejnego przeciwnika zadając mu masę ciosów pięścią które on też uniknął a następnie zaatakował chłopaka szybkimi atakami prosto w brzuch. Chłopak postanowił się przed tym nie bronić i tylko cały uśmiechnięty spojrzał na saibamena by go wykopać w górę. Czarnowłosy poleciał za nim zadając mu ciosy w powietrzu, by pod koniec zrobić z obu pięści młot i przywalając tym samym z całej siły groszkowi, który z dużym łomotem wbił się w powierzchnie. Zawisł chwilowo w powietrzu by następnie stworzyć trzy czarne ki blasty które posłał w stronę wroga. Po czymś takim powinna zostać z wroga mokra plama. Ciekawe co te groszki mu zrobią dalej.

OOC:
Atak Potężny = 109 DMG dla Saibamen #2
Ki Blasty = 18 DMG dla Saibamen #2 (27 KI straty)
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 540
KI = 458
Saibamen #2 HP = 0
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 126
Saibamen #5 HP = 191

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 33

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Saibamen dość mocno oberwał, gdy został wprost wgnieciony w ziemie. Ki blasty załatwiły resztę i sprawiły, że z kolejnego zielonka nic się nie ostało.
-Zostało was tylko trzech brudasy.
Uśmiechnął się kpiąco. Na to groszki zaczęły wydawać z siebie dziwne dźwięki, tańcząc jakby ich coś opętało.
-Ale ich miota...Dobra koniec tych wygłupów zielone gluty, pora z wami skończyć.
Ruszył na pobliskiego przeciwnika i tym samym kopnął go. Niestety przeciwnik zdołał się obronić i uśmiechnięty od ucha do ucha, walnął saiyana głową w brzuch, przez co musiał on chwilowo zaczerpnąć powietrza.
-Koniec tego pokurczu.
Czarnowłosy odkopał go i postanowił zająć się bardziej rannym przeciwnikiem i wleciał w niego zadając mu cios z kolanka w łeb. Groszkiem chwilowo zamotało co wykorzystał chłopak i ciosem z pieści w mordę, posłał go na ścianę.

OOC:
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #4
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 515
KI = 378
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 56
Saibamen #5 HP = 191

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 68

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Walka ta powoli zbliżała się do końca lecz groszki nie zamierzały się poddać bo to był pojedynek o ich być, albo nie być. Jednakże wkurzało go to, że wciąż wydawały te głupie odgłosy i tańczyły jak powalone. Chłopak ciągle był w swojej mrocznej aurze, lecz powoli odczuwał ubytek ki co nie oznaczało dla niego zbyt dobrze. To trochę walka na czas bo jak mu się ki wyczerpie to mają szanse go pokonać, a jak nie uda im się to jest praktycznie po nich. Ta walka wzbudziła w nim małe emocje, ale tylko dlatego, że ich technika mogła by go załatwić. Ciekawiło go też co mają jeszcze w zanadrzu. Na wszelki wypadek jest zawsze gotowy do użycia kiaiho. Przeciwnicy coś kombinowali bo zaczęli go okrążać śmiejąc się przy tym głupio. Nagle jeden z nich ruszył z pięściami na niego, ale został wykopany przez saiyana. Kolejny natomiast chciał zrobić wejście saibamena i zapewne przywalił mu w plecy z kopa, ale chłopak po prostu zrobił krok i złapał go za nogi rzucając do jego kumpla. Ostatni natomiast rozpędził się i wyskoczył na chłopaka by swoją czaszką walnąć go w brzuch. Na szczęście zdążył się przed tym obronić i posłał go na łopatki. Gdy chciał go kopnąć na koniec ten po prostu skrzyżował ręce przez co atak się nie udał. Chłopak nie zauważył tego jak został okrążony i w końcu cała gromadka się na niego rzuciła. Zamknął oczy a następnie uwolnił swoją energię odrzucając rywali na wszystkie strony areny używając kiaiho. Teraz jego kolej. Ruszył pędem przed siebie i z całej siły walnął osłabionego przeciwnika w brzuch co powinno go rozerwać na strzępy.

OOC:
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #4
Biała Aura = 80 KI
Kiaiho[wersja defensywna] = 4 KI + 3 KI + 1 KI = 8 KI
Altair Drake:
HP = 515
KI = 290
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #4 HP = 0
Saibamen #5 HP = 191

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 6

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Chłopak nie mylił się i też po jego ciosem pięścią, ciało saibamena zostało po prostu rozerwane na strzępy. To było na prawdę śmieszne, co spowodowało że na jego twarzy pojawił się uśmiech.
-Tylko 2 co...zobaczymy czy będziecie w stanie mnie pokonać teraz...
Popatrzył na nich z rządzą mordu w oczach i patrzył też który pierwszy zaatakuje. Pierwszy zielonek ruszył do ataku i zasypał chłopaka gradem ciosów z pieści czy też kopniaków. Altair kopnął glutka, lecz ten niestety zdołał się obronić krzyżując ręce. Przez swoją nieuwagę czarnowłosy oberwał masą ataków w brzuch, lecz tylko się uśmiechnął ponownie. Postanowił nie walczyć z tym zielonym i ruszył po prostu na kolejnego z zamiarem osłabienia go zanim się go wykończy. Skoczył w kierunku saibamena i kopnął go w mordę przez co ten wbił się w ścianę.
-To wszystko na co was stać? Zawiedliście mnie...lecz muszę przyznać, że ta technika by was mogła uratować. Czuje, że mnie rozumiecie więc powiem wam jeszcze jedno. To wasz koniec!
Skrzyżował ręce na klatce piersiowej i już obmyślał kolejny atak.

OOC:
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #5
Biała Aura = 80 KI
Altair Drake:
HP = 503
KI = 210
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #5 HP = 121

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 89

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Saibameny chociaż były wykończone to nadal pajacowały jak tamten kadet z którym walczył poprzednio. Tym razem zapłaci za to kolejny groszek. Obydwaj ruszyli na niego wygrzebując się uprzednio z podłogi i ściany, i z tym swoim wiecznym uśmiechem na ustach ruszyły w jego kierunku. Ten zrezygnowany wzdychnął, gdyż nie było potrzeby nawet bronienia się przed nimi. Gdy tylko ruszyły na niego ten lekko wyszedł im na przeciw i postanowił pierwszy zaatakować. Niestety jeden zablokował kopnięcie chłopaka, a drugi natomiast uniknął ciosu pięścią w twarz. Naraził się przez to na ich ataki. Pierwszy saibamen wskoczył na jego plecy i zaczął go bez przerwy okładać po głowie a drugi natomiast walnął go głową w brzuch, przez co chłopak odleciał na ścianę, a do tego pierwszy zielony zeskoczył z niego. Altair po prostu wyhamował przed ścianą uśmiechając się cynicznie. Dobrze uznał, że to ich ostatnie podrygi, i dopóki nie zechcą strzelać kwasem, to wygraną ma w kieszeni. Ruszył z pełną szybkością by wykończyć kolejnego i z całej siły kopnął go do góry i poleciał do niego by zadać mu kolejny cios. Gdy zrównał z nim lot to po prostu wykopał go z pół obrotu na pobliską ścianę. Wytworzył tym razem dwa czarne ki blasty i posłał je w kierunku rywala. Nie wiele z niego zostało na tej ścianie. A więc pozostał ostatni.

OOC:
Atak Potężny = 109 DMG dla Saibamen #5
Biała Aura = 80 KI
Ki blasty = 12 DMG dla Saibamen #5(18 KI straty)
Altair Drake:
HP = 453
KI = 112
Saibamen #3 HP = 191
Saibamen #5 HP = 0

Przeciwnicy nie mają bloków czy uników, co najwyżej kontry im zostały.

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 40

--------------------------------

#2 'Walka automat ' :

#2 Result :

Kolejny przeciwnik przestał istnieć. Została po nim mokra plama na ścianie. Odwrócił się uśmiechnięty w stronę ostatniego przeciwnika, ten ruszył na niego z zamiarem zaatakowania go. Chłopak bez problemu go uniknął i kopnął wysoko w powietrze, a następnie podleciał do niego i łokciem trafił go w plecy, przez co rywal wbił się w podłogę. Nie był on najwyraźniej zadowolony i zawarczał...co było dziwne. Już wiedział czemu to przeciwnik zrobił. Gdy czarnowłosy wylądował saibamen otworzył swoją czaszkę i wystrzelił w młodzieńca kwasem, nie było szans na uniknięcie tego. Zdążył tylko zasłonić swoją twarz, rękoma na których były rękawice i to tyle co zrobił. Kwas dotarł do jego ubrania przepalając mu je, tak samo robiąc z rękawicami. Czarnowłosy natychmiast, zrzucił z siebie bluzkę, a potem koszulkę oraz rękawice, a następnie przeturlał się po powierzchni. Aura złagodziła ból, ale i tak się wydarł czując jak kwas się przeżarł przez ubrania i dotarł do jego ciała. Na szczęście kwas nie był bardzo potężny, i ciało krwistookiego z czasem się wygoi Był niezmiernie wkurzony na saibamena i ruszył na niego zadając mu potężne kopnięcie przez co wbił się on w sufit i spadł na dól jak placek. Saiyan wyłączył swoją aurę po tym ataku, gdyż niewiele ki mu już zostało na obronę.

OOC:
Atak Podstawowy = 70 DMG dla Saibamen #3
Biała Aura = 80 KI
Acid = 42 DMG
Altair Drake:
Staty obniżone do:
Siła: 50
Szybkość: 24
Wytrzymałość: 35
Energia: 60
HP = 261
KI = 32
Saibamen #3 HP = 121

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :

Chłopakowi udało się pozbyć tego kwasu z ciała, ale był praktycznie wykończony, a na domiar złego aura padła i nie wiele ki mu została. Ciekawe kto teraz wygra bo zostali sami jak poprzednio. Saibamen ruszył na swojego rywala i zadał mu cios w brzuch, a następnie kopnął czarnowłosego w nogę. Gdy chłopak chciał mu oddać ten po prostu się obronił przed tym i zdołał odskoczyć dalej. Altair był już nieźle wkurzony. Na szczęście walka dobiegała końca i szybko wykończy tego gluta, a zwycięstwo będzie jego. Zostały mu tylko spodnie, lecz po walce zgłosi się do trenera jeśli tylko zwycięży, lecz innej opcji nie przyjmował pod uwagę. Pokaże im jaki jest naprawdę.
-To twój koniec pokurczu...
Wyszeptał z ironicznym uśmiechem saiyan.
-Zapłacisz mi za pozbycie się moich ubrań oraz zbroi...zostanie po tobie tyle co po reszcie twoich współziomków.
Biegiem ruszył na przeciwnika zadając pozorowany cios co oszukało zielonka a następnie wyprowadził prawdziwy atak jakim było kopnięcie w brzuch i tym samym odrzucenie tego nędznego przeciwnika.

OOC:
Atak Podstawowy = 50 DMG dla Saibamen #3
Acid = 15 DMG
Altair Drake:
HP = 221
KI = 32
Saibamen #3 HP = 71

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :

Saibamen wygrzebywał się bardzo powoli ze ściany będąc wykończonym. Chłopak doskonale wiedział, że to już praktycznie koniec i jedyne co mu pozostało to dobić swojego rywala. Zielony podbiegł do czarnowłosego zadając mu masę szybkich ciosów i kopnięć które trafiły Altaira, gdyż ten wolał ki oszczędzić na ostateczne podrygi saibamena. Złapał go za głowę i kopnął w brzuch przez co saibamen złożył się pół. Następnie młodzieniec rzucił nim w górę, i wróg trafił sufit przez co wyglądał jak rozpaćkana mucha, by następnie z hukiem uderzyć o glebę.
-Ta twoja technika sprawiła mi sporo bólu...ja sprawie ci go jednak o wiele więcej.
Krwistooki podszedł do niego i walnął go pięścią w twarz i ten wbił się w ścianę. Kwas po pewnym czasie się wypalił i chłopak pod koniec nie czuł bólu.
-Mówiłem, że to koniec. W kolejnym ataku nic z ciebie nie zostanie.
Zaśmiał się, by wkurzyć przeciwnika tak jak ten wkurzał jego, ale ten idiota znowu zaczął tańczyć i skrzeczeć co tylko bardziej wkurzało saiyana.

OOC:
Atak Podstawowy = 50 DMG dla Saibamen #3
Acid = 15 DMG
Altair Drake:
HP = 194
KI = 32
Saibamen #3 HP = 21

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :

Saibamen nie zamierzał jednak tak łatwo polec. Wygrzebał się ze ściany głośno skrzecząc i pobiegł na przeciwnika, wierząc zapewne w swoje zwycięstwo. Chłopak na to się tylko uśmiechnął. Kwas całkowicie znikł, a on mógł wykończyć swojego ostatniego przeciwnika. Zielony zadał mu masę ciosów w brzuch, lecz on ich nawet nie poczuł, wyśmiewając tym samym przeciwnika.
-To wszystko? Spodziewałem się po was czegoś więcej, jednakże myliłem się zapewne. A więc to twój koniec pokurczu.
Kopnął przeciwnika dzięki czemu przeleciał on praktycznie przez całą arenę i wbijając się dość mocno w ścianę. Altair powoli do niego podchodził z uśmiechem na ustach który nie zwiastował dla niego niczego dobrego. Gdy tylko tamten się wydostał ze ściany to czarnowłosy złapał go za obie ręce i z całej siły kopnął w brzuch. Sprawił tym samym, że z całe jego ciało odleciało lecz ręce zostały. Wyrzucił je w jego stronę ponownie powoli podchodząc. Jak znalazł się obok niego to wbił swoją nogę w jego głowę. Czaszka przeciwnika została rozwalona, to był zapewne koniec walki.

OOC:
Atak Podstawowy = 50 DMG dla Saibamen #3
Altair Drake:
HP = 182
KI = 32
Saibamen #3 HP = 0

The member 'Altair Drake' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :

To był koniec walki. Chłopakowi udało się zwyciężyć, ale poniósł spore straty materialne, a także przez kwas nieźle oberwał. Musiał na chwilkę uklęknąć będąc bardzo zmęczonym po walce a do tego ciężko oddychał. Po nabraniu powietrza i otrzepania się z kurzu spojrzał na swoje obrażenia, widząc, że nieźle oberwał. Nie przejmował się tym bo rany się powinny zagoić. Spojrzał w stronę swoich rzeczy by ocenić czy mogą mu się jeszcze przydać. Odnalazł tylko zniszczony kombinezon, koszulkę, bluzkę i rękawice, co jest dość ciekawym i interesującym faktem.
-Z bluzy nic nie zostało...z koszulki tak samo. Rękawice całe poparzone, a kombinezon się nie nadaje do użytku. Zostawię to tutaj wszystko i jeśli chcą to niech sobie robią z tym co chcą.
Kto wie może spotka na swojej drodze ich, lub inne rasy. To była jego najtrudniejsza jak na razie walka. Ostatni raz spojrzał na zbroję po czym wyszedł z areny. Ponownie podszedł do statystyk by przeanalizować swoją walkę. Po dość gruntownej analizie ruszył w kierunku swojej kwatery by się przebrać, mając na sobie co najwyżej spodnie i scouter. Po za tym to akurat dobrze się składa bo obejrzy swój pokój.

OOC: Saibameńska Sala -> Kwatera Budou Altaira Drake'a
Leczenie 10% HP i 10% KI.

Trening został już odbyty. Chłopak myślał, że drogę do stołówki już zna jednak skręcił o jeden korytarz za wcześnie. Przed jego oczami ukazały się rozsuwane drzwi. Postanowił wejść do środka. Ujrzał dość małe pomieszczenie jednak po jego stanie można było ocenić, że odbyła się tutaj nie jedna walka. Szedł na środek sali. Uważnie obejrzał całe pomieszczenie. Nie wiedział gdzie jest, ale najwidoczniej ktoś wiedział gdzie się znajduje. W rogach sal były kamery, które wszystko monitorowały. Vernil nie wiedział, co się święci, ale postanowił uszykować się do walki. Nagle z małych głośniczków pod kamerkami wydobył się czysty dźwięk.

-Widzę, że nie wiesz, co robić. To Saibameńska sala. Przychodzisz dostajesz małego zielonego stworka do pokonania? Może o nich słyszałeś? Nie? Dobra trudno... Zaraz z nim zawalczysz. Nie bój się zmierzyliśmy dokładnie twój poziom mocy i powinieneś poradzić sobie z kilkoma naraz, ale na początek jeden...- po tych słowach drzwi z hukiem zamknęły się. Brązowy odruchowo odwrócił głowę żeby zobaczyć, co się stało. Nogi miał lekko ugięte tak jak zawsze, gdy szykował się do walki. Gdy echo trzasku niosące się po sali ucichło do uszu Vernila dobiegł inny dźwięk. Śmiech a właściwie bardzo wysoki i cichy chichot. Chłopak odwrócił się a przed nim stała dziwna zielona karykatura z pazurami. Jego głowa wyglądała trochę jakby jego zielony mózg był na wierzchu. Do tego jakiś dziwny pseudo pancerz. Najbardziej obawiał się mimo wszystko jego dłoni, które były zakończone ostrymi pazurami. No cóż postanowił zaufać panu z głośnika, który monitoruje walkę. Wyskoczył w górę. Skok przerodził się w lot. Był niemalże przy suficie, gdy zaczął pikować w kierunku Saibamena. Leciał z bardzo dużą szybkością głową do dołu a kilka metrów przed przeciwnikiem z impetem lotu nieco się przekrzywił, odchylił i nogą uderzył stworka w prawe ucho. Saibamen odleciał na kilka metrów a Vernil podleciał do niego i potraktował go ponownie bardzo mocnym kopniakiem. Tym razem zielony zatrzymał się dopiero na ścianie. Chłopak przybrał postawę obronną ze środkiem ciężkości przechylonym na prawo by łatwo mógł odskoczyć.


OCC:

Potężny: 83 DMG

Staty saibamena:
siła: 25
szybkość: 12
wytrzymałość: 20
energia: 30

HP: 300-83=217
KI: 450

The member 'Colin' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :

Saibamen wstał i odpychając się nogami od ściany ruszył lotem w stronę Vernila. Chłopak był gotowy do odskoku i zrobił to. Zielony nie wiedząc za bardzo, co czynić zmienił kierunek lotu i leciał w plecy przeciwnika głową do przodu i to właśnie nią uderzył w plecy. Atak nie był za silny gdyż stworek nie musiał ostro przyhamować żeby w ogóle trafić w przeciwnika. Pazurzasty nie pomyślał o jednej ważnej rzeczy mianowicie o tym, że, mimo iż jest wbity w plecy przeciwnika nie za bardzo ma szanse na jakikolwiek unik. Half czując atak użył ogonku by złapać za kończynę zielonego. Odciągnął go od swojego ciała ciskając nim w podłogę. Stwór uderzył równomiernie całą powierzchnią ciała w posadzkę tworząc niewielki krater. Następnie młodzieniec podskoczył bardzo wysoko a gdy grawitacja panująca na całej planecie zaczęła go ściągać w dół, leciał na Saibamena łokciem w skierowanym w tył głowy. Uderzenie było celne i musiało być bolesne dla przeciwnika. W małym kraterze po upadku zwłaszcza w miejscu głowy dziura powiększyła się. Gdy leżał stwierdził, ze nie do końca wie, na co stać zielonego i zaczął unosić swoje ciało w leżącej pozycji w górę. W połowie drogi cały czas kierując się ku sufitowi zmienił swoją postawę. Miał mętlik w głowie. Z jednej strony pan mówił, że walka powinna być prosta, ale aż tak? Pierwszy atak bolał jak uderzenie w twardszego manekina na sali treningowej. Chciał prosić o kolejnego przeciwnika. Myślał, że ten Saibamen już zakończył swój żywot jednak poruszył się. Chłopak lekko zdziwiony wzruszył całym ciałem. Zielony powoli się podnosił. Brązowy strzelił kośćmi karku wykonując szybki i silny ruch szyją w prawą i lewą stronę. Później podniósł pięści na wysokość klatki piersiowej i ściskając je mocno z uśmiechem u ustach patrzył uważnie, co planuje Pazurzasty, który właśnie podniósł się z ziemi. Stał w kraterze a dokładnie nad miejscem gdzie bardzo ładnie odbiły się jego rysy twarzy.

OCC:
Podstawowy : 50 DMG

Staty Saibamena:
siła: 25
szybkość: 12
wytrzymałość: 20
energia: 30

HP: 167
KI: 450

The member 'Colin' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :

Result :