Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Cele więzienne

+9
Hazard
Colinuś
Kuro
Vita Ora
April
Red
Raziel
Ósemka
NPC.
13 posters
Go down
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Cele więzienne - Page 3 Empty Cele więzienne

Sob Sty 04, 2014 11:14 pm
First topic message reminder :

Miejsce w podziemiach Akademii, gdzie znajdują się pojedyncze cele bez dostępu jakiegokolwiek światła, nawet sztucznego. W celach nie da się odbierać innych bodźców, taki jak Ki, czy dźwięki. Przeznaczone dla wszystkich, którzy złamali prawo lub dopuścili się czynów, za które mogli zostać w jakiś sposób oskarżeni. Nie jest to pokój w pięciogwiazdkowym hotelu.

Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013


Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 10:23 am
Rebeliant próbował unikać, ale nie miał żadnych szans na to. Przeciwko dość szybkim atakom energetycznym nie ma ucieczki. Przynajmniej Ame jeszcze nie znała na to sposobu, ale jej przeciwnik na jej szczęście również. Promień trafił prosto w jego brzuch i posłał na drugą ścianę. Koszula którą sobie wcześnij przewiązał tors uległa zniszczeniu, a krew powolutku się sączyła z ran po ki-sword no tsurugi, czyli kombinacji Ame, która pozwalala jej wyprowadzić dość efektowny atak.
Za to Urse ta sytuacja powoli zaczynała drażnić, czego nie omieszkał wyrazić.
- Idiotko! Pogrzebiesz nas żywcem. Nie boję się Twoich idiotycznych fal, ponieważ są słabe. Gołymi pięściami Cię zabiję, a jeżeli nie przestaniesz używać tych fal to zrobię sobie przejście uderzając z pełną mocą i rozwalając tę cholerną budę!
- Twoja krew pokazuje co innego gnoju. Zaleję nią tą posadzkę i każdy kolejny, który tu trafi doskonale zastanawi się nad swoimi postępowaniem. Zemsta jednak ma słodki smak!
Słowa przez nią wypowiadane miały zupełnie nie pasujący do niej oddźwięk. Nikt nie spodziewałby się takiej agresjii, emocji i gniewu po tej drobnej androidce, która swoje saiyańskie pochodzenie postanowiła zmodyfikować, żeby uzyskać kiedyś dużo większą moc. Nawet zupełnie nie myślała i nie pamiętała, że nawet nie jest już do końca przedstawicielem tej samej rasy. Mózg i geny wpływały na nią. Może jeszcze jedna ułamkowa krwi ludzkiej, którą miała jej matka w sobie dawały jej uczuciom szaleć niczym nieokiełznany żywioł. Zielonkawo-złote włosy i aura wciąż rozświetłały to pomieszczenie. Tym razem Ame dojrzała jego atak. W ostatniej chwili była w stanie zareagować i w jednej chwili jej kinetyczny przełącznik uruchomił napęd i ki odepchnęła Ursę, a ona ruszyła za nim i z całej siły uderzyła kolankiem. Jej szybkość i siła na tej przemianie liczyły się bardziej niż kiedyś. Już nie była tą samą dziewczynką z przed kilku dni, która ledwo wróciła z długiej misji, gdzie nie znała jeszcze nowych realiów planety, która obawiała się walki wręcz i szukała jedynie sposobności na długodystansowe uderzenia.

ooc:
kiaiho - 200ki, evil aura -20 ki
atak potężny 700dmg
hp bez zmian, ki 3234-200-20=3014
hp on 4850-700=4150
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 10:23 am
The member 'Atarashii Ame' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :
Cele więzienne - Page 3 Walka_11
Result :
Cele więzienne - Page 3 Potaan10
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 10:35 am
Jej cios kolankiem był dobrze wymierzony i trafiła idealnie w tors, ale to sprzeniewierzyło się przeciwko niej. Trauma do walki w bliskim kontaktcie może wrócić, ponieważ szybko zareagował i złapał ją za rękę, lekko przyciągnął do siebie i złapał za drugą. W tym momencie uderzył czołem prosto w nos. Akurat musiał wycelować w twarz, gdzie delikatny nos pozostał i miękka kość lekko trzasnęła. Pech Ame i głupie szczęście Ursy, że akurat znalazł fartem jej jeden ze słabszych punktów. Ból. Jego ostatnie elementy pozostawały w pamięci mózgu i odepchnęła się od niego. Przez moment czuła ucisk między oczami, ale nie mogła sobie pozwalać teraz na cierpienie z byle złamanego nosa. Po prostu będzie musiała pewnie go przerobić, bo złamany nos nawet po naprostowaniu nie zawsze wygląda tak samo. Teraz to już przesadził, a w efekcie Ame bez ceregieli skoncentrowała swoją ki i znów skrawki włosów wystrzeliła wprost na rebelianta.
- Jeżeli moje ataki Cię nie ruszają, to pokażę Ci co da ich końcowy efekt śmieciu! Myślisz, że to Cię nie zabije? Może staniesz się silniejszy? O nie! Wiedz, że ten poziom osiągnęłam tylko i wyłącznie dzięki Tobie i teraz skorzystam z jego pełnych możliwości.
- Opanowałaś to dzięki mnie? K*** rozumiem. Jak to się dzieje, że takie szczeniaki tak łatwo to opanowują. Nawet Twój ojciec... ah. Co tu będę gadał. To nie ma sensu. Widzę, że oboje mamy pewną urazę do Tatara, ale wiedz, że ta żałosna moc Ci nie pomoże.

ooc:
ebil aura - 20
dostaję potęznym 1000dmg
robię hells impact 1024dmg, -1177ki
hp hp 4700-1000=3700, ki 3014-1177-20=1817
hp rebeliant 4150-1024=3126
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 10:35 am
The member 'Atarashii Ame' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :
Cele więzienne - Page 3 Walka_11
Result :
Cele więzienne - Page 3 Blokpo10
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 11:44 am
Nie był w stanie zablokować ciosu. Zasłonięcie tego ręcami nie było sensownym wyjściem, ponieważ każda z małych igieł wbiła się w skórę i porządnie zakłuło. Cofnął je do tyłu i ryknął. Jego mięśnie aż na moment się napięły i energetyczne igiełki strzeliły na ścianę.
Później wymienili te parę zdań po których pobiegł na nią i chciał jej udowodnić, że jej moc jest za mała. Uderzenia w bliskim kontakcie to jest coś za czym Ame ni przepadała, przez moment w tej walce sądziła, że wszystko się odwróciło i teraz może tak śmiało walczyć, ale szybko została sprowadzona do parteru. Odbiła od Ursy i szybkim kopniakiem w tors odbiła się do tyłu i saltami uciekła pod ścianę. Czuła, że jednak musi polegać głównie na swojej energii, dzięki której ataki są solidniejsze. Konwersja energii na siłę albo szybkość sprawdza się na początku walki, a później zupełnie jej to nie pasuje, ponieważ zmniejszona ilość energii nie pozwala na zbyt długie utrzymanie balansu. Niepotrzebnie zużyła energię na początku albo po prostu zaburzyła swoje potrzeby przez modyfikację. Energia i wytrzymałość przestają być dominującymi atutami jej androidowego ciała, a siła oraz szybkość zyskują. Dlatego przez moment czuła się pewniejsza w tej walce. Ostatnie wydarzenia i akcja, która się działa po prostu zadziałała typowo jak w przypadku większości saiyan. Zdolności bitewne oraz siła wzrasta wraz z walką. Ame tego brakowało od zawsze i teraz dostrzega jak szybko się rozwija. Saiyanie mają swoje ograniczenia i Ursa do nich najwidoczniej dotarł, ponieważ z jego słów wyniknęło, że nie był w stanie dogodnić jej ojca, który za pewne poziom sssj opanował, a teraz walczy z jego córką, która również to opanowała. Może nie jest to dokładnie to samo, ale androidalna moc pomaga jej szybciej się rozwijać.
Z każdą chwilą tej walki jednak jej baterie nadal się ładowały. Nie dostrzegała tego, ale przez chwilę nie koncentrowała się na falach, które mimo wszystko pożerały ogromną ilość ki.
- Ta Twoja żałosna moc nawet nie daje Ci przewagi. Te wasze dziecinne zabawy w super wojowników są żałosne. Ten wasz poziom pozwala wam jedynie dorównać nam, prawdziwym wojownikom. Obyście z waszym królem wszyscy spłonęli.

ooc:
-20ki za evil aurę
atakuję szybkim 400dmg
moje hp 3200, ki1817-20 = 1797
jego hp 3126-400=2726
Trening koniec
Delikatne przyspieszenie walki. Robię 2 tury w jednej na walkę fizyczną.
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Lut 20, 2016 11:44 am
The member 'Atarashii Ame' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :
Cele więzienne - Page 3 Walka_11
Result :
Cele więzienne - Page 3 Podsta10 Cele więzienne - Page 3 Podsta10
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Pon Lut 22, 2016 4:34 am
Ucieczka pod ścianę nie była najlepszym wyjściem, ponieważ jej przeciwnik miał jeszcze siły i po tej kwesti ruszył.
- Pokażę Ci, że prawdziwy saiyanin wygrywa tym co sobą prezentuje. Błyszczy pieprzony księżyc, a nie sayanin!
Dobiegł do niej i zaczął okładać ją pięściami. Przez moment odczuła pewne osłabienie i nie była w stanie za bardzo się bronić, ale spróbowała również uderzać nogami. Był trochę za blisko i jej długie nogi nie za bardzo dawały radę dobrze trafić, ale w pewnej chwili zgięła nogę w kolanie i celnie trafiła w bok prosto z uda. To było to. Już w walce na sali treningowej z dziewczyną miała na to pomysł, ale go nie zrealizowała do końca. Doświadczenia w walce nie miała, ale widać, że zyskuje dzięki walkom. Radzi sobie coraz lepiej i ten zmysł się w niej rozbudza. Może nawet to wykorzysta kiedyś i będzie w stanie dokonać takiej modyfikacji, że naprawdę stanie się tak silna, że pokona króla i sama stanie się przywódcą. Do czasu aż nie osiągnie dużej mocy lub nie zmodyfikuje swojego ciała na taki poziom, żeby ziścić swoje plany musi walczyć, jak to powiedział jej wróg, tym co ma, zaprezentować się z takiej strony, że to błyszczenie nie jest byle czym. Na całe jej szczęście nie zdążyła wtedy uruchomić swojej aury przed dowódcą, ale na kamerach już to mogło być. Używała tego poziomu parę razy, tam gdzie mogły podchwycić ją kamery. Ale tego czego oko nie zobaczyło zawsze może wytłumaczyć, ze była awaria kamery i musiały kolory źle działać. W końcu skąd to saiyanin na super poziomie ma zielonkawe włosy. Jedynie w legendach krąży opowieść o kimś takim, a nie w prawdziwym życiu. Choć tutaj, wraz ze swoją fałszywą mocą z Over Poweringu mogła udawać greka i to, że jest dużo silniejsza niż faktycznie jest. Tylko, że mało kto łyknął to. Ani tych w mieście jej moc nie zaskoczyła, ani tego rebelianta. Choć teraz jej włosy były bardziej złote niż zielone, czyli jakby jej moc zbliżyła się do mocy super wojownika. Może to geny saiyańskie, które mimo wszystko miała w swoim ciele zaczęły w końcu poprawnie reagować na tą moc? Nie była w stanie określić na czym polega problem zielone-złote włosy. Rozwiąże go innym razem. Teraz musiała znaleźć ujście swej złości. Kolejne uderzenia kolankiem i Ursa odskoczył od Ame.
- Ty mała...
Oboje już ciężej dyszeli. Dla każdego z nich ta walka była ciężka. Ich poziom był w miarę równy, chociaż Ame nieco bardziej ucierpiała z powodu uderzenia od saiyanina, który zatrzymał ich na górze.

ooC:
-20 ki za evil aurę
dostaję 2x podstawowy 1000dmg
robię potężny i podstawowy 700+300=1000dmg
moje hp 3200-1000=2200 czyli 28%, ki 1797
jego hp 2726-1000=1726, czyli 23%
nie mogę szybkich i potężnych, on też i jego podstawowy ma 50% dmg
znów robię 2 tury w jednej
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Pon Lut 22, 2016 4:34 am
The member 'Atarashii Ame' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Walka automat ' :
Cele więzienne - Page 3 Walka_11
Result :
Cele więzienne - Page 3 Uniksz10 Cele więzienne - Page 3 Podsta10
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Pon Lut 22, 2016 9:21 pm
- Obiecałam sobie, że nie będę taka jak większość saiyan, ale ten świat jest brutalny. Ty mi to udowodniłeś i nie da się inaczej zapanować nad chaosem jak wytępić tych, którzy chaos sieją. Rozpoczęliście rebelię, która wymknęła się spod kontroli. Nie wiem co wami kierowało i kto. Zaczęliście bratobójcze walki, raniliście bliskich innych. Zraniłeś moją siostrę, a mój ojciec pewnie zabił was, żeby powstrzymać taką rzeź jaka miała i ma miejsce na górze!
Wojownik zacisnął pięść i skierował się ku Ame. Jego gniew teraz nieco podrósł, ale androidka tym razem skierowała swoją ki ku efektownemu zatrzymaniu swojego przeciwnika. On miał już dużo mniej siły, bo nawet jego ruchy zwolniły i dyszał nieco ciężej niż androidka. Każdy ruch Ursy powodował rozerwanie się włókien obok głębokiej rany, którą wcześniej zadała Ame. Tym razem młoda saiyanka zakończy to. Cała jej ki zmierzała ku wyczerpaniu. Teraz zależało jej jedynie na tym, aby wykończyć znienawidzonego osobnika. Będzie tu pewnie siedziała w tej celi bardzo długo, więc musi się pozbyć tego ciała raz na dobre, żeby zwłoki nie sterczały obok niej na tyle długo, że się zaczną rozkładać.
Ki rozbudziła się i odbiła atak Ursy. Jej energia odepchnęła go nim jego pięść trafiła ją prosto w twarz, a zaraz po tym znów z jej dłoni ułożonych jakby trzymały miecze wystrzeliły snopy energii przypominające miecze ze światła. Oba czerwonego odcienia z czarnymi wyładowaniami wokół strumienia ki. Najpierw naparła całą swoją siłą i wbiła miecz w brzuch Ursy i przyparła go do ściany, a następnie drugi od dołu przez brzuch przebiła serce i koniec ki-swroda wyszedł przez bark. Rebeliant kaszlnął, a z ust pociekła mu krew. Oczy zaczęła spowijać mgła. Potężny atak Ame nie dawał jej wrogom szans na jakąkolwiek defensywe. Androidka opanowała do perfekcji pewien sposób ataku, a jej umiejętność unieruchomienia przeciwnika, której nauczyła się poniekąd od Kisy dawała tak sporą przewagę, że mało kto będzie w stanie się obronić przed czymś takim. Dzięki temu może uderzyć z maksymalną mocą bez obaw, że ktoś jej ucieknie.
- Wygrałaś. Zadowolona? Czujesz się przez to silniejsza, córko?
Zagryzła zęby mocno, być może jeden ząb nawet pękł, ale nie przejmowała się tym. Jak on śmiał wypowiadać takie słowa. Jak ktoś może sobie drwić w takiej chwili. Przecież to nie mogła być prawda. Ojciec nie skrzywdziłby swojej córki, czyli Raishi. Chyba, że nie byłby tego świadom, ale to nie miało kompletnie sensu. W jej rękach pojawiła się energia, która nakręcała się coraz bardziej, aż w końcu przekroczyła swój limit.
- Stań na czele... Kiedyś. - Powiedział w swoich ostatnich słowach. Być może umarł zanim fala Ame rozbiła atomy jego ciała na kawałki. Być może nie poczuł. Nie był w stanie już nic więcej powiedzieć.
- ZAMILCZ!!! - Jej potężna fala uderzyła w ścianę, zniszczyła doszczętnie ciało saiyanina oraz nadwęrężyła (prawdowdopodobnie?) mur dzielący jej celę z celą Frosta. Opadła na kolana i zakryła twarz rękami. Była totalnie zmieszana i nie wiedziała kompletnie co czuje. Łzy szybko napłynęły do oczu i po chwili całe dłonie były wilgotne.
- Jak można tak bezczelnie kpić w takiej chwili? - Zapytała cicho. Jej głos rozbijał się delikatnym echem o ściany karceru. Czuła się naprawdę dziwnie. Naprawdę poczuła teraz jakby coś straciła i tym bardziej ją to dobijało. Ciało się trzęsło i nie była w stanie teraz nad sobą zaponować. Potrzebowała chwili...

ooc:
1. tura kiaiho ofensywne anuluje pierwszy atak i dmg 520, -314ki
paraliżuje ki no tsurugi -186ki
1 tura w paraliżu. tura ki-sword 944dmg; -944ki
2 tura w paraliżu. hells beam za całe pozostałe ki około 300dmg
moje hp 2200 czyli 28%, ki 1797-314-186-944=353-353 za hells beam
jego hp 1726-520-944=262-300 za hells beam - Ursa ginie

Kończę walkę, czekam na odpis MG czy ściana się trzyma, czy też nie, czy dalej siedzimy tutaj(?), możecie dowolny pomysł wprowadzać dla mnie i Xanasa, Ty też Xanas pisz jak coś teraz.
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Czw Lut 25, 2016 10:00 pm
Ame sterczała między czarnymi i ciemnymi w tej chwili ścianami karceru. Jej włosy wróciły do normalnego stanu, a moc całkowicie ją opuściła. Ledwo się mogła ruszać. Nie tylko przez zużycie ki w tej walce i otrzymanie wielu ciosów, ale również nie była w stanie zapanować nad emocjami. Ciągle jej w głowie brzęczało to jedno, głupie słowo: Córko.
- Kim on do cholery był? Gdzie jesteś matko? Raishi. Jesteś gdzieś tam, a ja siedzę tutaj. Muszę coś zrobić. - Powiedziała cicho, szeptem. Mógł tego nikt nie usłyszeć, ale jej to nie interesowało. W końcu mówiła do siebie, jakby na pocieszenie.
Próbowała zebrać się w sobie i wstać, ale wciąż tak siedziała w półprzysiadzie podpierając się teraz rękoma z przodu. Pojedyncze łzy skapywały od czasu do czasu. Nie mogła się tego pozbyć teraz z głowy. Namieszał jej w swych ostatnich chwilach życia jeszcze bardziej. Ten przeklęty Ursa pojawił się znikąd. Teraz wracały wspomnienia.
( Flashback )
Kod:
- Ursa. Zbieramy się dziś o 20. Lecimy na Kaltar. Powiniśmy się uwinąć w 5 dni i zebrać niezłe łupy. - Powiedział Tatar do wtedy swojego towarzysza z drużyny.
- Jasne. Przekażę od razu wszystkim. Co mały urwisie? - Odpowiedział na polecenie przełożonego Ursa i przechodząc obok Ame zwrócił się do niej i poczochrał ją po głowie. Jego uśmiech miał w sobie coś nietypowego. Młoda saiyanka tego dnia jakoś bardziej była wesoła. Nawet jej ojciec nie podchodził do dziecka w taki beztroski sposób.
- Cholerne oczy. Co się z wami dzieje? Dlaczego to tak boli?!
Uderzyła pięścią w podłogę, a kafelek pękł. Już wcześniej był naruszony. Walnęła w kolejny i następny obok. Pękały albo już były zniszczone. Poprzednie walki? W końcu zmusiła swoje ciało i podeszła do muru. Puknęła w parę miejsc. Niektóre dawały charakterystyczny odgłos, ale czy chce teraz uciekać? Zupełnie nie wie co się na górze dzieje, nikt tu nie zagląda, ani o niczym nie mówi. Zapadła wszędzie dziwna cisza.
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk1127/1500Cele więzienne - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Pią Lut 26, 2016 4:55 pm
Frost słyszał odgłosy walki. Najwyraźniej w więzieni pozwalano na walki między więźniami. Pewnie jeśli sie pozabijaja to jedna gęba do wyżywienia mniej. Changa nic to nie obchodziło. Regenerował się długi czas i nawet bez kapsuły wracał już do zdrowia. Płyn z kapsuły zaleczył największe rany i to co mu pozostało to odpoczywać.
Walka trwała w najlepsze i po krzykach mógł dojść do wniosku że jedną z walczących była Ame. Nie miał zamiaru się mieszać. Po słowach mógł usłyszeć że to prywatna sprawa, a mu nie chciało się robić za rycerza na białym koniu. Mimo wszystko powoli przypominał sobie pewne szczegóły odnośnie swojej osoby i tego miejsca. Pamiętał te mury, chociaż nie więzienie więc już tu na pewno był. Pamiętał że walczył z małpiakami, ale nie wiedział za co i po co. Chyba wysadził miasto, ale nie był tego do końca pewny. A więc był złą osobą? Czy jednak zmusili go do tego przypierając go do muru? A może takie dostał rozkazy?
Potrząsnął łbem.
Odgłosy walki powoli ucichły, a on wstał ociężale z podłogi. Mimo straty ogona czuł się dosyć dobrze. Nic go nie bolało, ani nie tracił równowagi. Tylko dalej nie mógł sobie przypomnieć jak się lata. Ale to wszystko upierdliwe.
- Ame... skończyłaś już?! - krzyknął głośno w stronę z której dochodziły wcześniej odgłosy walki. - Nie mam ochoty stracić tu głowy więc może ruszymy się stąd? No chyba że ty tu zostajesz i czekasz na sąd.
Frost był gotowy zrobić dziurę w ścianie i przebić się przez żołnierzy, ale musiał znać zamiary Ame. W końcu trafili tu razem.
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Pią Lut 26, 2016 10:27 pm
Po plecach strażników w karcerze przebiegł nieprzyjemny dreszcz. Niezależnie od tego czy potrafili wyczuwać energię, czy też nie, mogli mieć przeczucia co do tego, co ich czekało. Ściany zadrżały, zwiastując wkroczenie kogoś, kto w obecnej chwili słabo sobie radził z kontrolowaniem emocji i emanacji energią. Jak się okazało, miał do tego bardzo dobre powody. Strażnicy, którzy otrzymali to odpowiedzialne zadanie pilnowanie recydywistów, zbrodniarzy i nielegalnych imigrantów... Robili zakłady o to kto wygra walkę - rebeliant czy młoda Saiyanka. Przełożony stawiał mocne, ciężkie kroki. Jego twarz wykrzywiała się w straszny grymas, na którego widok mężni miłośnicy hazardu pobledli nieco i podkulili ogony, a zabawa miała się dopiero zacząć.
Cele więzienne - Page 3 2qiogmf
-Co z wami dupy wołowe?! Zakładów wam się zachciało?! Będziecie do końca życia szorować kible w całej akademii własnymi szczoteczkami i nie myślcie, że dostaniecie inne do szorowania własnych kłów, które wam chyba zresztą powybijam! - ryknął Saiyanin.
-Ale my... - zaczął niepewnie jeden z trzech strażników, ten, który wygrał zakład.
-Gówno nie wy. Wiecie co ona zrobiła? Właśnie zabiła rebelianta, którego mieliśmy przesłuchać teraz!
Trójka ogoniastych pobladła zupełnie, wyglądali niemal, jakby chcieli się zapaść pod ziemię nawet głębiej, niż się aktualnie znajdowali.
-Co za żałosna banda... Nie myślcie, że to was z czegokolwiek zwalnia. Bierzcie dziewczynę, wypytam ją o to i owo. Gad zostaje.
Skupieni na ochrzanianiu lub byciu ochrzanianym Saiyanie nie usłyszeli jak zawala się ściana między celami, co pozwalało Changelingowi przejście do sąsiedniej celi, gdzie znajdowała się Ame.
Wściekły dowódca wyszedł i zniknął w korytarzu, ewidentnie mając tej sytuacji dosyć.

OOC:
Hej, tu Cheps. Przejmuje Was. Mam nadzieję na owocną współpracę i, jako, że dopiero zaczynam tę fuchę, to postaram się, jak mogę.
Macie dwie opcje. Trójka Saiyan jest tak zmieszana po ochrzanie i wizji czyszczenia kibli, że możecie ich łatwo znokautować i im uciec, ale to stwarza możliwość spotkania ich szefa. Możecie też dać się wyprowadzić i wymknąć się innym sposobem. Pokombinujcie nieco.
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Wto Mar 01, 2016 8:28 pm
W końcu do Ame doszedł odgłos Frosta, który był za ścianą. Dziewczyna nie za bardzo wiedziała, czego od życia chce. Miała do wyboru odczekać i poddać się osądowi, współpracować z królem i jego ludźmi albo uciec stąd, ukryć się w tej swojej wiosce i żyć z dala od tego wszystkiego lub próbować zniknąć całkowicie z życia Vegety. Tylko teraz sytuacja się zmieniła. Ame prawdopodobnie odkryła coś, co może zmienić całej jej życie i musi poznać prawdę, a tego dokona tylko poprzez awansowanie w hierachii Vegety i do tego musi pójść drogą, która pewnie nie spodoba się Kisie, o ile ją jeszcze kiedykolwiek spotka i może nawet ta droga nie spodoba się Frostowi. Czy będzie to gra warta świeczki okaże się dopiero i nie szybko. Saiyankodroidka usłyszała również opiernicz szefa strażników, który kazał ją zabrać na przesłuchanie. Tu pojawia się szansa, żeby rozwinęła się w strukturach Vegety albo wręcz przeciwnie. Pierwsza opcja to szansa na rozwiązanie wielu spraw, poznania prawdy i rozwikłanie tego co niedawno zaszło. Druga opcja stawia ją na pozycji przegranej i będzie musiała już na pewnego opuścić na zawsze miasto i uciec od tych struktur i stworzyć własne miasto, a może nawet królestwo niezależne od tego obecnego.
Nagle gdzieś korytarzami poniósł się komunikat. Nawet chyba Ame go usłyszała? Król obalony, niech żyje nowy król? Tak w skrócie to mogło zabrzmieć. Nie była pewna tych podźwięków. Może to tylko jakieś halucynacje z powodu trudnej walki?
- Frost. Nie mogę teraz uciec. Wybacz. Nie wiem czy będą sądzić, przesłuchiwać, ale jeżeli chcesz to działaj. Pewnie i tak mnie wrzucą tu z powrotem, a wtedy podejmę inne działania. - Szepnęła do niego, a następnie podeszła do drzwi, gdzie czekali strażnicy.
- Prowadźcie. Nie wiem jakich informacji potrzebujecie, ale odpowiem chętnie na pytania. - Powiedziała całkiem pewna siebie.

ooc: regeneracja 10% hp i ki +450 (*2 bo zapomniałam w ostatnim poście) 1850hp i 450ki
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sob Mar 05, 2016 10:29 pm
Strażnicy posłusznie zaprowadzili młodą Saiyankę do pokoju przesłuchań, który uległ pewnym zmianom po wydarzeniach sprzed dwóch lat. Podobnie jak większość architektury tej planety, wykazywał się minimalizmem... Aż do przesady. Posiadał stół i dwa krzesła. Pełniący rolę przesłuchującego natto wyposażył go również w kubek czegoś gorącego, co popijał co chwile. Wyglądał na równie niezadowolonego z życia, jak wcześniej.
-Może i się zmieniła władza, ale moja robota pozostaje taka sama, niech to. Ale widać jak raz zbierasz zeznania, to zawsze zbierasz zeznania... - mruknął pod nosem.
Uniósł wzrok na dziewczynę, zmierzył ją dokładnie wzrokiem z pewną dozą zniesmaczenia.
-Siadaj - polecił. -No to teraz powiedz mi proszę... Dlaczego chciałaś przemycić gada? Zdradzasz własną ojczyznę, tak? Miałaś zamiar go wprowadzić, by tylko zwiększyć zamieszanie tutaj, tak? No bardzo pięknie, rodzice by byli pewnie dumni, co? -tu wyszczerzył się wrednie- W dupach się wam teraz przewraca, psia krew.
Pociągnął łyk z kubka.
-Kolejna anarchistka się znalazła. Myślała sobie, że wprowadzi changa do akademii, żeby wprowadzić czynnik psychologiczny, że niby jesteśmy słabi i nie bronimy granic, i żeby nasi sądzili, że macie wsparcie z zewnątrz... -zamyślił się na moment i zreflektował - Teraz to może i nieaktualne, ale zasady się jeszcze nie zmieniły, więc im podlegasz, a nawet gdyby, to nadal masz zarzut wprowadzenia nielegalnego imigranta na planetę i do placówki wojskowej... Co mi w tej sprawie powiesz, co...?
Zwęził oczy, zmarszczył brwi i obdarzył ją zimnym, świdrującym spojrzeniem.
-Chyba wiesz, że daleko z czymś takim w papierach nie zajedziesz, prawda?
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Nie Mar 06, 2016 1:36 am
Ame została doprowadzona do pokoju przesłuchać, a tam siedział już natto po drugiej stronie stołu. Ją posadzili na drugim krześle. (Nie wiedziała czy jest przywiązana czy nie). Wciąż nie miała tyle sił po walce, żeby nawet próbować uciekać albo walczyć. Słuchając tego buca naprzeciw po prostu miała ochotę wstać i mu przywalić z całej siły, ale domyślała się, że to by nic nie dało. Miałby tylko powód do jeszcze większego śmiechu i wsadzenia jej do paki na dobre. Początek zasugerował jej, że wielu żołnierzy pozostanie na swoich stanowiskach. Po prostu wykonują rozkazy i nie ważne kto jest królem, a więc Ci najwierniejsi z pewnością dostaną awans, a cała reszta? Pewnie część wojowników oddanych Zellowi do granic możliwości spróbuje utworzyć nowy front i kiedyś dojdzie znów do wojny domowej. Tylko czy będą organizować front na miejscu podkopując powoli nową władzę, czy zdecydują się na zgrupowanie w innym miejscu i dezerterując? Mówił tyle, że zdążyła w tym czasie znaleźć odpowiedź.
- Przemycić? Ten gad spoczywał zamrożony w lodzie i miał dużą moc. Później nie byłam w stanie kontrolować jego mocy, bo przez moc króla albo walczących z nim mój scouter eksplodował. Byłam gotowa tego gada ukatrupić, gdyby okazał się agresywny. Nawet nie znałam jego pochodzenia, ani rasy, ponieważ najwidoczniej akademia skupiając się na walce nie zdołała mi przekazać informacji o wszystkich rasach wszechświata. Był ranny, więc był słaby, a ja byłam nieufna wobec niego i dla mnie logiczne było sprowadzić go, żeby po pierwsze się uleczyl i odzyskał pamięć. Ah.. Zapomniałam dodać, że on prawie nic nie pamięta. Do tego niebezpiecznie byłoby go zostawić gdzieś na planecie i żeby później sobie po niej beztrosko latał. W mieście znajduje się znacznie więcej silniejszych żołnierzy od niego. Chociażby mój trener z sali treningowej.
Wszystko powiedziała niemal na jednym wdechu i tak szybko, że nie była pewna czy wszelkie informacje on zrozumiał i przekazała na tyle jasno, ale przynajmniej sugeruje, że doprowadziła changelinga przed oblicze mocniejszych wojowników, którzy mogą go pilnować, a nie przemyciła, żeby zrobił tu rozróbę. Do tego daje jasno do zrozumienia, że była świadoma tego, że on ze swoją mocą mógłby niewiele zrobić. Teraz zrobiła kolejny głęboki wdech, żeby kontynuuować, a przesłuchujący ją saiyanin pewnie zauważył ten moment. Nie mogła być pewna, ale przed poprzednią wypowiedzią zrobiła podobnie, co oznaczało kolejny szybki potok słów na jednym wdechu. Był to nawyk, który pozostał jej z czasów gdy jeszcze była 100% saiyanką, ale to dobrze. Jako androidka praktycznie nie potrzebowała oddychać, ale te stare nawyki maskowały ją i przynajmniej nikt nie będzie podejrzewał, że skoro nawet nie wzdycha, nie zaciąga powietrza to, że jest z nią coś nie tak.
- A od moich rodziców się odwal. Słyszałam, że mój ojciec był podwójnym agentem i podkopywał niektórych rebeliantów lub zdrajców, a moja matka zawsze była wierna Vegecie i ja nie jestem gorsza! Zabiłam przed chwilą wpakowanego do jednej celi ze mną rebelianta. - warga jej lekko zadrżała na powtarzające się wspomnienie ostatnich słów tego zabitego Ursy. Jednak musiała kontynuuować, bo tu leży cała jej przyszłość. - Zabiłam również dwóch jego kumpli, którzy próbowali robić rozróbę w szpitalu. Oczywiście i tak trochę piętra zniszczyli, ale między innymi dzięki mnie nie całość i ostało się sporo kapsuł. Ci rebelianci atakowali nawet na ulicach żołnierzy niezdolnych do walki i tam też próbowałam ich zatrzymywać. Może Pan iść i w szpitalu popytać.
Gadała równie dużo co tamten i podawała na wszystko kontrargumenty. Jeżeli tu nie obroni swoich racji to nie pozostawią jej wyboru jak próba kolejnej rozpierdziuchy, ale tym razem w jej wykonaniu z pomocą Frosta. Nie przywiązała się na tyle do przybysza z obcej planety, żeby ryzykować swoją karierę, kontakty z siostrą i matką oraz możliwość dojścia do prawdy.
- A changeling? To już wasz problem, nie mój. Ja go tu doprowadziłam i jest wasz. Chyba, że chcecie na nim jakieś testy porobić to ja chętnie w nich pouczestniczę. Mam zacinki naukowe. Moja siostra została mocno ranna w tej całej wojnie. Nie wiem gdzie ona jest i moja matka. Ostatnio były w szpitalu. Chciałam siostrze zbudować protezy i najpierw chętnie na kimś bym potestowała różne gadżety, o ile uznacie, że jestem niewinna i wyświadczyłam wam przysługę przyprowadzając gada do stolicy, a nie pozwalać mu grasować po czerwonej pustyni!
W końcu odetchnęła. Kolejny nawyk, ale jakże ważny. Oparła się dość pewnie i tak też się czuła. Nie wie czy powinna czy też nie, ale jej zachowanie powinno również potwierdzić jej słowa i zasugerować coś. Oczywiście natto mógł stwierdzić, że trochę się wywyższa albo za bardzo zadziera nosa, ale który kadet chcący siły, prestiżu i wyższej pozycji tego nie robi? Nie zastanawiała się za bardzo co powiedzieć na temat Frosta. Brak przywiązania do tego osobnika i jej osobiste plany pchnęły ją do tych słów, w których jednak uwzględniła część swojej wrażliwości. Jeżeli faktycznie pozwolą jej na przykład przeprowadzać na nim testy może będzie w stanie mu wtedy jakoś pomóc prysnąć z planety, a może on zostanie jej podwładnym. O ile kiedyś ona będzie silniejsza od niego, bo narazie sporo ku temu brakuje.
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Wto Mar 08, 2016 6:02 pm
Natto ze znudzeniem patrzył w swój pusty już kubek, opierał brodę na dłoni. Można by sądzić, że nawet nie słuchał Saiyandroidki, ale w rzeczywistości wyłapał wszystkie informacje z jej wypowiedzi, przez co wiedział co z nią dalej zrobić. Zwrócił ku niej wzrok. Nie wydawał się ani poruszony, ani tym bardziej zachwycony jej słowami. Westchnął.
-Widzę, że tak donikąd nie dojdziemy... - powiedział.
Wygrzebał z kiszeni kapsułkę i nacisnął na niej przycisk. Pah-Bah. Na stole pojawiła się zapisana kartka i długopis.
-Osobiście nie potrafię znieść takich jak ty, młodych z zacięciem... Jesteście zawsze tacy przemądrzali. Nigdy wam nic nie pasuje i się to kończy, jak się kończy, bleh... Ale jak widać tacy jak wy też macie tu swoje miejsce, najlepszy dowód jest taki, że nadal żyjesz. Skoro faktycznie jesteś taką patriotką, za jaką się uważasz, to może faktycznie coś z ciebie wyrośnie. Ale czuje, że możesz sprawiać kłopoty... - mówiąc to podsunął jej kartkę i długopis.
-To zeznania. Podpisz i będziesz mogła stąd wyjść, ale ktoś zostanie przydzielony by mieć cię na oku.
A co do wydarzeń ze szpitala i tego Changelinga, to osobiście sprawdzę wszystko. Gdy już to zrobię, być może znów się zobaczymy, ale jeśli się okaże, że nie mówiłaś prawdy, to nie będzie tak przyjemnie jak teraz, zrozumiałaś? A teraz...
-tu zrobił krótką, przesadnie dramatyczną pauzę- Podpisujesz i wychodzisz, czy może wolisz zostać?
Splótł palce rąk opartych o stół łokciami i skrył za nimi twarz, przyjrzał się jeszcze raz dokładnie. Czekał na to co zrobi dziewczyna. Czekał, bo... Tak w zasadzie cały czas ją testował, a to ostatnia część sprawdzianu.
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Sro Mar 09, 2016 5:47 pm
Ame nie zrobiła takiego wrażenia, ani szczególnego wzruszenia w natto. Miała wrażenie, że ją ignoruje i tak zostanie w karcerze przez długi czas, mimo jakichkolwiek wyjaśnień. Po jej wywodzie zaczął do tego słowami: ... donikąd nie dojdziemy.
To był sygnał, że nie osiągnęła zupełnie nic i jakby gadała do ściany. Ten natto zapomniał już jak wół cielęciem był. Pewnie sam osiągnął swoją rangę nie dzięki umiejętnościom, a dzięki agresji. Pewnie niejednemu połamał ręce, kolana. Pewnie pomógł podbić jakąś planetę, bo pewnie tylko tacy za Zella awansowali w jego szeregach. Dalec tacy ze zjedzonymi mózgami siedzą, ale Ame nawet jeszcze nie była świadoma, że teraz jest nowy król. Coś tam zasłyszała w komunikacie, ale ledwo co.
Na koniec podsunął jej kartkę z zeznaniami, a więc jednak coś z tego co powiedziała było dla niego odpowiednim powodem, żeby pozwolić jej wyjść, choć pod nadzorem. Spojrzała na kartkę i sięgnęła po długopis.
- Zapis z kamer wam potwierdzi. Zabiłam trójkę rebeliantów. Z tym walczyła armia Vegety, więc walczyłam z wrogiem. Ktokolwiek nim jest, wykonam rozkaz.
Jej gra szła dalej i choć niechętnie - powiedziała to. Teraz może się okazać konieczne robienie rzeczy z których nie będzie dumna, ale ma swoje cele, które wypełni nieważne jakim kosztem. Może nowy król będzie miał inne podejście? Może coś się zmieni w lepszym kierunku? Dla androidki wizja wygranej przez rebeliantów w cale nie była taka kolorowa. Widziała do czego byli zdolni przeciwnicy króla i również ich przedstawicielom nigdy by nie zaufała.
- Proszę. Mój podpis, a gdzie mam się teraz udać? SIR. - Zaznaczyła mocno na końcu. Udawany szacunek, ale zawsze. Osoba takiej rangi, a przesłuchuje to dla niej dość dziwne wydarzenie. Spodziewać się mogła jakiegoś wrednego nashi, któremu do awansu nie wiele brakuje, a tu dają jej kogoś z wyższą rangą. Miała przeczucie, że w takim razie albo walki się skończyły albo rebelianci się wycofali, ponieważ przeliczyli swoje siły i dojdzie niedługo znów do rozlewu krwi. Nikt nic nie mówił, ale może zaraz się dowie w odpowiedzi na swoje pytanie. Zastanawiało ją kogo przydzielą młodej saiyance i kiedy dowie się co z jej siostrą. Teraz szkoda o to pytać, bo to od niej oczekiwana jest współpraca. To pan wymaga, a sługa robi.


ooc: regeneracja 10% hp i ki +450 (*2 bo zapomniałam w ostatnim poście) 1850+450=2300hp i 450+450=900ki

Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk1127/1500Cele więzienne - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Czw Mar 10, 2016 6:15 pm
Walka się skończyła i jak na zawołanie weszli strażnicy z wielkim panem generałem na czele. Frost nie lubił typa od momentu w którym ten wyciągnął go z kapsuły regenerującej. Ta jednak zdążyła uleczyć go do takiego stanu w którym on sam mógł się do końca zregenerować.
Słuchał uważnie tego co mówiły małpy. Może i on był jaszczurem, ale oni byli głupimi małpami które potrafiły kierować się tylko złością. Za grosz logicznego myślenia. To była jego opinia.
Zdziwił się że Ame nie chciała uciekać. W końcu wedle ich prawa wprowadzenie bez upoważnienia wroga oznaczało od razu śmierć. Ciekawym jest też że małpy uważają Changi za wrogów. To była jedna z tych myśli o której nie pamiętał, ale teraz sobie przypomniał.
W sumie nie wiedział co ma teraz robić. Lecieć do Kisy, a ta da m ochrzan, że nie upilnował Ame. Płeć żeńska taka problematyczna.
Strażnicy wyprowadzili dziewczynę, zostawiając go samego znowu. I co on miał teraz zrobić? Próbować przerąbać się przez tych wszystkich strażników? Latać dalej nie umiał, a raczej umiał ale nie pamiętał jak to się robi, więc ucieczka lądem przed scouterami byłaby problematyczna. Tak więc postanowił zobaczyć co ciekawego przygotowali dla niego wojownicy Vegety. Jak skażą go na śmierć to będzie musiał spróbować uciekać. Ale w sumie nic im teraz nie zrobił.
Zaraz. Teraz? Dostał przebłysków z przeszłości jak na poprzedniej formie, z mocą Tsufula rozwalił jedno z ich miast. Skrzywił się lekko. To mu nie pomoże, ale teraz wyglądał zupełnie inaczej. Prawdopodobnie nie powiążą go z tamtą sprawą. Wtedy też nie panował nad sobą, ale dla nikogo nie byłoby to argumentem.
Pożyjemy, zobaczymy. Na razie zostało czekać. Skulił się w kącie i obserwował wszystko czujnie.
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Nie Mar 13, 2016 8:06 pm
Natto uśmiechnął się lekko, acz bardzo subtelnie, zobaczywszy podpis składany na papierze. Otrzymał wszystkie informacje, jakie potrzebował, choć wcale się przy tym nie wysilił. Teraz reszta znajdowała się w rękach osoby, która bezsprzecznie mogła być obdarzona zaufaniem, co do poprawnego wytrenowania kadetki. A skoro o nim mowa...
Saiyanin poczuł lekką wibrację, nacisnął przycisk na scouterze i odebrał połączenie.
-Tak... Tak... Zgadza się... Wszystko przygotowane... Już niedługo, nie musisz się niecierpliwić. Moja ocena? -tu spojrzał na dziewczynę- Nada się, będziesz wiedzieć co zrobić. Przyjąłem, bez odbioru.
Rozłączył się. Spojrzał na pusty kubek i mruknął pod nosem.
-Zameldujesz się u Czarnego Trenera - tu wyświetlił jego obraz- Ale najpierw dymaj na plac przed pałacem, ale już. Już cię tu nie widzę - powiedział marszcząc brwi.

Później, sporo później dopiero wojownik podjął działania co do Changa w celi. Szedł powoli, kończył kolejny kubek kawy. Zabrał ze sobą sześciu, już z wyglądu zahartowanych i lojalnych podwładnych, jego mały oddział.
-Mógł tego po sobie nie pokazywać, ale zapewne jest bardzo silny, więc miejcie się na baczności. Wyglądał, jakby przeszedł kilka transformacji, co potwierdza moje przypuszczenia. Zakuć go w kajdany i obroże, mózgowcy go chcą, podobno jakiś rzadki okaz... - poinstruował swoich chłopaków Natto, a następnie otworzył drzwi celi Frosta. Zwęził oczy widząc uszkodzoną ścianę. Szybko poznał, że uszkodzenie zostało wykonane z drugiej strony, z celi tej dziewczyny. A więc miał rację, że mogła być problematyczna, ale ufał swoim wyborom.
Spojrzał chłodno na Changelinga.
-Chłopcy... Brać go- rozkazał.

OOC:
Ame, jesteś wolna.
Xan, trafiasz tutaj -> Laboratoria
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
Cele więzienne - Page 3 9tkhzk600/600Cele więzienne - Page 3 R0te38  (600/600)
KI:
Cele więzienne - Page 3 Left_bar_bleue0/0Cele więzienne - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Czw Mar 17, 2016 9:53 pm
Ame długo nie zabawiła w karcerze. Jej zeznania okazały się wystarczające i jakimś cudem pozwolono jej opuścić więzienie. Dostała od razu instrukcję i dane osoby do której miała się zgłosić. Kojarzyła informacje związane z tym trenerem, ale musiała z nim mieć do czynienia kilkanaście lat temu albo ktoś o nim wspominał. Na pewno informacje były sprzeczne na jego temat, ale w większości negatywne. Przekona się o tym już nie długo, ale zanim do tego dojdzie to musi pobiec przed plac, ale po co? Nadal nie wiedziała co się stało, ale pewnie niedługo się wyjaśni. Zanim się spotka z trenerem ma tam się stawić, a to oznacza, że coś się wydarzyło. Powiedzieliby gdyby miała walczyć, chyba że ma się sama domyślić. Wstała, zasalutowała i popędziła korytarzem. Czuła, że coś ją ominęło i nie było to byle co. Kątem oka ujrzała, że Frost wychodzi ze swojej celi. Pewnie go gdzieś przeniosą albo zostanie stracony. A może to tam na placu? Wzdrygnęła się na tę myśl, ale nie byłaby wtedy już nic zrobić.
Na korytarzach nie widziała zamieszania, a wszystko wydawało się jakby w zastygnięciu, a to oznaczało, że być może nadszedł koniec walk, a tam gdzie zmierza ogłoszą coś. Tym bardziej nabrała ochoty do stawienia się w wyznaczonym miejscu. To będzie dobra rozgrzewka i rozprostowania kości. Siły jej wracają, więc może trochę ruszyć mięśnie, które nadal lekko drgały. Nie z powodu braku mocy albo strachu, a z powodu niedawnych wydarzeń.
Biegła coraz szybciej i szybciej, jakby chciała zostawić to wszystko za sobą.

occ:
Sorki za zwlekanie. Byłam chora, nawet w szpitalu na badaniach, ale wszystko ok, zwykła niezwykła grypa.
trening start.

z/t Plac przed akademią
Sponsored content

Cele więzienne - Page 3 Empty Re: Cele więzienne

Powrót do góry
Similar topics
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

Copyright ©️ 2012 - 2018 dbng.forumpl.net.
Dragon Ball and All Respective Names are Trademark of Bird Studio/Shueisha, Fuji TV and Akira Toriyama.
Theme by June & Reito