Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Go down
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
KP Atarashii Ame 9tkhzk600/600KP Atarashii Ame R0te38  (600/600)
KI:
KP Atarashii Ame Left_bar_bleue0/0KP Atarashii Ame Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

KP Atarashii Ame Empty KP Atarashii Ame

Nie Gru 08, 2013 9:51 pm
1. Imię i nazwisko – Atarashii Ame
2. Rasa – Demon
3. Wiek – 16
4. Wygląd – Wysoka, szczupła o kobiecych kształtach nameczanka. Wcale nie, bo demon! Różni się od przeciętnych nameczan biustem, brakiem czułków i tym, że ma normalne, bujne pomarańczowo-złote włosy oraz brwi. Ma oczy koloru niebieskiego. Nic dziwnego, przecież to potwór! Strój: białe, u dołu bufiaste spodnie, biały pas, niebieska koszulka, różowe pareo, biała kamizelka oraz czarne rękawy, złoty naszyjnik i kolczyki oraz żółto czarne buty. Phi. Żaden nameczanin o zdrowych zmysłach się tak nie ubierze!
5. Charakter – Jak na przedstawiciela swojej rasy jest bardzo agresywnym i żywiołowym osobnikiem. Dziwi Cię to? Nie jest do cholery nameczanką! Nie ma nameczanek! Jest to związane z różnicą w hormonach. W pewien niewyjaśniony sposób żeńskie hormony sprawiły, że przedstawiciel nameczan jest inny. Mówiłam, że nie jest... Dobra. Poddaje się. W stosunku do innych nastawiona wyniośle, dumnie i bez krzty pokory. Jest unikatem swego rodzaju, ponieważ kocha rozróbę, walkę i dym. Będzie pierwsza na miejscu, jeżeli usłyszy, że coś się dzieje. W stosunku do innych ras zachowuje się bardzo nieufnie, z dystansem, brakiem szacunku. Przedstawicieli innych ras traktuje jak insekty, które są solą żyznej ziemi. Bardzo szybko się nudzi i zawsze lubi mieć zajęcie. Często zdarza jej się biegać, aż padnie ze zmęczenia.

6. Historia: Historia naszej postaci. Nie powinna być krótsza niż wygląd i charakter razem wzięte. Ma być ciekawa, solidna, nie może zawierać błędów, dlatego opowiem wam jej historię od kołyski. Otóż jak to zwykle bywało w ciężkich dla nameczan czasach i w okresach zagrożenia... Najgorszych możliwych chwilach podczas których giną dziesiątki, umiera planeta i jedyną możliwością odratowania są młode, ambitne i zdolne dzieci. Wodzowie wiosek starają się jak mogą pomóc planecie i wydają na świat nowe jaja z których wychodzą młodzi zieloni, którzy są przyszłością. Od najmłodszych lat nauczani magii, a Ci silniejsi walki. Wśród kolejnego pokolenia narodziła się ona. Raz na kilka pokoleń wśród osobników starożytnej rasy jaką są nameczanie rodzi się taki z defektem, który tak naprawdę nim nie jest. Lecz ze względu na dobro nieidealnego przedstawiciela rasy wielki wódz nakazał aby traktować go jak swego, ale wielu wie, że jest to demon i wielu z nich stawało się złych.
Ona od najmłodszych lat była nauczana jak inni, bo jeszcze nigdy w historii nie zdażyło się, aby demon pochodzenia nameczańskiego był z płci kobietą. Traktowali ją wyjątkowo i z szacunkiem, a jej rozwój przebiegał bardzo korzystnie i była niezwykle pomocna, aż w końcu sama zauważyła jak dobrze sobie radzi. Zaczęła podchodzić do innych z wyższością, a efektem tego były rozkazy wydane mniejszym i słabszym nameczanom z jej pokolenia. Dużo szybciej urosła, stała się silniejsza, szybsza, wytrzymalsza i mądrzejsza. Wodzowie dostrzegli jej potencjał i oddali w ręce wojowników. Widzieli w niej potencjał wojownika i wiedzieli, że potrzebna jej jest lekcja pokory.
Poddano ją pierwszej próbie w wieku lat 12. Jej zadaniem była walka z jednym ze strażników wioski. Nikt jej nie powiedział wtedy, że jest to trzeci najsilniejszy nameczanin. Pyszniła się i panoszyła, więc musieli jej pokazać, że wcale nie jest taka wspaniała jak się wydaje. Lekcja była sroga, bo nameczanka... Tsss... Przestań! Skończ z tymi farmazonami wreszcie. To demon! D-E-M-O-N! Tak więc demonica została zrównana z ziemią, ale to wcale nie przytemperowało jej. Dostała kopa motywacyjnego do stania się istotą potężniejszą, ale nikt nie chciał jej już trenować, ani z nią walczyć. Jeden tylko nameczanin rzekł jej, że jest wyjątkowa i dlatego nikt nie chce z nią trzymać, bo wszyscy jej zazdroszczą, że jest jedyną. W pewien sposób ten mądry nameczanin uspokoił jej temperament na parę miesięcy, ale jej natura w końcu odezwała się po raz kolejny. Szukała zaczepki, poniżała i wyśmiewała innych. Oczywiście mądry nameczanin Buka zawsze starał się ją uspokoić, ale pewnego razu poniosło ją i przywaliła mu tak mocno, że stracił oko. Odtąd nie mogła już znaleźć osoby z którą mogła nawiązać bliższe relacje. Każdy patrzył na nią kątem oka.

Rok temu na pustkowiu podczas swoich dzikich gonitw trafiła na namecznina z laską, pod szatą i w dość oryginalnym stroju. Muskulatura i wzrost wskazywała na to, że jest wojownikiem. Nawet nie drgnął na jej pojawienie się. Szata powiewała lekko na wietrze. Była mocno zdziwiona jego widokiem i zachowaniem. Jego jeszcze nie poznała, ale czuła się dziwnie słabo. Jego moc tak bardzo ją przytłaczała, że ledwo stała.
- Kim jesteś? - zapytała piskliwym głosem, który w ogóle do niej nie pasował.
Zawsze mówiła silnym sopranowym głosem, a tym razem był podobny do altu. Emanował tak wielką mocą! On wciąż stał niewzruszony i patrzył się tak samo w punkt na niebie. Nie było tam nic, a przynajmniej nic nie widziała.
Postanowiła usiąść i poczekać aż on się zmęczy tym staniem, ale słońca przemierzały nieboskłon, a on się nie ruszał. W końcu jedno ze słońc zniknęło i pozostało jedno na widoku. Rzadki widok, ale on w końcu odwrócił się w jej kierunku. Ujrzała dziwny blask w jego oczach.
- Jesteś demonem. Złem wcielonym. Jesteś zagrożeniem dla tej planety.
Jego słowa były dla niej ciosem tak silnym, że nie potrafiła z siebie wydusił nawet pisku. Jej umysł ogarnęła pustka - typowa dla demonów, których anihilacja wszystkiego jest dążeniem do stworzenia pustki. Z niczego powstał chaos i każdy demon dąży do zniszczenia wszystkiego, żeby powstało coś nowego. Tak w kółko. Nie miało to sensu, ale taką już miały naturę.
- To zło jest Twoją siłą. Zapanuj nad nim, a będziesz niepokonana. Pomogę Ci w tym.
Otworzyła usta, ale nie wiedziała co powiedzieć. Zaczęła się zastanawiać jaki ma w tym interes. Cały czas czuła, że jest potężniejszy niż nameczanie, których spotkała dotąd w swym życiu. Postanowiła mu zaufać.
To była jedyna osoba, której ufała, ale gdy umarł to nie miała swojego celu. Nie zdążył jej pomóc opanować mocy demona, ale nauczył ją podstawowych wartości. Wielu uznało, że to ona jest winna śmierci swojego nauczyciela. Dla dobra innych nameczan wysłano ją w kosmos. 

7. Statystyki:Na start dostajemy 30 pkt do rozdania w statystyki.
Siła: 5
Szybkość: 9
Wytrzymałość: 8
Energia: 8

-HP: Obliczamy je mnożąc wytrzymałość x 15 = 120
-KI: Obliczamy je mnożąc energie x 15 = 120
-PL: Obliczamy je wykonując następujący rachunek: siła*10 + szybkość*8 + wytrzymałość*6 + energia*4 = 50+72+48+32 = 202

8. Technika Początkowa - (wybiera Admin)

9. Start: Ziemia lub Vegeta?
Anonymous
Gość
Gość

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Nie Gru 08, 2013 10:34 pm
Mi osobiście nie pasuje demon z wyglądem saiyana, ale tutaj wszystko jest możliwe. Poczekam na wypowiedź innych.

Przy okazji wstaw avatar.
Atarashii Ame
Atarashii Ame
Liczba postów : 195
Data rejestracji : 07/12/2013

Skąd : android ma duszę?

Identification Number
HP:
KP Atarashii Ame 9tkhzk600/600KP Atarashii Ame R0te38  (600/600)
KI:
KP Atarashii Ame Left_bar_bleue0/0KP Atarashii Ame Empty_bar_bleue  (0/0)
https://dbng.forumpl.net/t1654-zasady-specjalne-androidy-wip

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Pon Gru 09, 2013 10:31 am
June napisał:Mi osobiście nie pasuje demon z wyglądem saiyana
Moja postać z wyglądu przypomina nameczana i człowieka/sayana. Zangya chyba była demonem?

Atarashii Ame napisał:Wysoka, szczupła o kobiecych kształtach nameczanka. Wcale nie, bo demon! Różni się od przeciętnych nameczan biustem, brakiem czułków i tym, że ma normalne, bujne pomarańczowo-złote włosy oraz brwi. Ma oczy koloru niebieskiego. Nic dziwnego, przecież to potwór! Strój: białe, u dołu bufiaste spodnie, biały pas, niebieska koszulka, różowe pareo, biała kamizelka oraz czarne rękawy, złoty naszyjnik i kolczyki oraz żółto czarne buty. Phi. Żaden nameczanin o zdrowych zmysłach się tak nie ubierze!
Al
Al
Esper Mod
Esper Mod
Liczba postów : 1541
Data rejestracji : 28/05/2012


Identification Number
HP:
KP Atarashii Ame 9tkhzk2250/2250KP Atarashii Ame R0te38  (2250/2250)
KI:
KP Atarashii Ame Left_bar_bleue0/0KP Atarashii Ame Empty_bar_bleue  (0/0)

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Pon Gru 09, 2013 3:08 pm
Tak właściwie z opisu i przedstawionego w profilu avatara przypomina rasę "Piratów" , do której należał Bojack. Z tego co pamiętam tak rozrabiali w galaktyce że Kaioshini uwięzili ich w planetce North Kaio Sama. Według mnie zważywszy że nie posiadamy tej rasy, a wyglądają trochę jak bogowie (ze znaczącymi różnicami) chyba ujdą jako demony.

Jak dla mnie jest okej.
Anonymous
Gość
Gość

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Pon Gru 09, 2013 5:00 pm
Pardon, myślałam "namek", a napisałam "saiyan". Very Happy



Witam starego gracza,
Akcept
Kuro
Kuro
Drobik
Drobik
Liczba postów : 1091
Data rejestracji : 29/05/2012


Identification Number
HP:
KP Atarashii Ame 9tkhzk0/0KP Atarashii Ame R0te38  (0/0)
KI:
KP Atarashii Ame Left_bar_bleue0/0KP Atarashii Ame Empty_bar_bleue  (0/0)
http://www.db4evwer.com

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Pon Gru 09, 2013 6:55 pm
Ko-Akcept

Kiaiho defensywne na start.
Sponsored content

KP Atarashii Ame Empty Re: KP Atarashii Ame

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

Copyright ©️ 2012 - 2018 dbng.forumpl.net.
Dragon Ball and All Respective Names are Trademark of Bird Studio/Shueisha, Fuji TV and Akira Toriyama.
Theme by June & Reito