Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Go down
Kanade
Kanade
Ciasteczkowa Bogini
Liczba postów : 715
Data rejestracji : 29/10/2012


Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk1000/1000Kaede R0te38  (1000/1000)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Kaede

Pon Paź 29, 2012 11:14 am
1. Imię i nazwisko: Kaede
2. Rasa: Kaishin
3. Wiek: 18
4. Wygląd: Piękność o bardzo jasnej, błękitnej cerze, o długich nogach, niezwykle rozwiniętych kobiecych krągłościach, na których zdaje się nie być ani grama tłuszczu. Starannie wyrzeźbione mięśnie zdobią jej ciało od łydek aż po ramiona, nie niszcząc przy tym gładkości jej skóry. Okrągła twarzyczka z wyraźnie zarysowanymi kośćmi policzkowymi, małym noskiem na środku, różowymi ustami w kształcie litery M. Duże niebieskie oczy, ozdobione wokół czarnymi, długim rzęsami i cieniutkimi brwiami powyżej. Długie białe włosy upina w kok za pomocą mahoniowych pałeczek, pozwalając aby kosmyki opadały swobodnie po obu stronach. Ubiera się w tradycyjny strój jej rasy, w odcieniach jasnego fioletu.
5. Charakter: Dziewczyna jest ucieleśnieniem spokoju i wręcz matczynego ciepła dla wszystkich, którzy ją otaczają. Zdaje się kochać cały świat. Uśmiech nie znika z jej twarzy, czym przyciąga do siebie inne stworzenia. Jest bardzo towarzyska, choć nie przejawia talentu do podtrzymywania rozmowy, jest świetnym słuchaczem, a dzięki mocnej psychice potrafi często podnieść innych na duchu.
6. Historia: Kaede urodziła się na planecie Kaishin, jak każdy inny, z jednego z wielu podobnych do siebie owoców. Od najmłodszych lat trafiła pod szczególną kuratelę ochroniarza kaioshina, który nie szczędził jej szczerego uczucia, ale również żołnierskiej dyscypliny. Mimo sporych braków i małej predyspozycji fizycznej, opiekun hartował ją jak najlepszych żołnierzy, każdy dzień zaczynał się rozgrzewką i kończył się długimi medytacjami i próbami opanowania swojego KI. Od najmłodszych lat czytał jej bardzo dużo książek, inwestując w ten sposób w rozwój intelektualny dziewczyny i zarażając ją dobrym nawykiem. Gdy tylko sama nauczyła się czytać, spędzała większość dnia w bibliotece, ucząc się o energii KI oraz ludzkich nawykach i uczuciach. W sposób szczególny pokochała tą rasę, gdyż urzekło ją to, że tak wiele ludzi żyje dla miłości. Postanowiła wziąć przykład ze swojej ulubionej rasy i obdarzyć miłością cały wszechświat.
Jej mistrzem wkrótce stał się sam wschodni Kaioshin, przekazywał jej swoją mądrość życiową i dzielił się cenną wiedzą.
Pewnego dnia widząc ją przy kolejnej książce podszedł i zapytał.
-Dlaczego to robisz?- zbliżył się i usiadł koło niej, opierając się o pień drzewa.
-Bo kocham to robić.- odpowiedziała nie odrywając oczu od lektury.
-Kochasz… Opowiem ci o czterech językach miłości.- rozpoczął swój kolejny wykład jej mistrz. -Pierwszy to język piesków. Symbolizuje stworzenia, które gdy chcą mieć pewność, że są kochane, potrzebują żeby ktoś im to powiedział. Drugi to kotki, to takie stworzenia, które aby upewnić się o miłości potrzebują dotyku, pogłaskania, pocałunku. Są jeszcze złote rybki. One nie potrzebują nic oprócz wymiany wody i wsypania im pożywienia. Symbolizują wszystkich tych, którzy miłość wyrażają przez czyny. I na końcu skowronki. Gdy nikt nie słucha ich śpiewu, umierają. To takie osoby, które chcą aby po prostu ktoś z nimi był, nic więcej, wystarczy obecność. Jeśli chcesz chronić cały wszechświat musisz nauczyć się zaspakajać potrzeby kotków, piesków, rybek i skowronków.- mistrz zostawił ją z tą myślą i oddalił się. Od tego wykładu Kaede spędzała jeszcze więcej czasu przy książkach, ucząc się staranniej psychiki różnych stworzeń.
Z wiekiem zaczęła jeszcze gorliwiej trenować, skupiając się na swoim największym potencjale, jaki stanowiła jej energia KI. Pamięta bardzo dobrze poszczególne medytacje, podczas których próbowała skupić uwagę nie tylko na sile wewnętrznej, ale też uzyskać ją ze świata zewnętrznego. Te specjalne treningi były poprzedzane poznawaniem zwyczajów planet, którymi opiekował się kaioshin i specjalnymi zagadkami, które zadawał jej, aby zrozumiała prawdziwą naturę świata. Na jej życie szczególnie wpłynęła jedna z medytacji, w której pomagał jej mistrz. -Powiedz mi dziecko, czym tak naprawdę jest origami, jaką ma naturę? To zagadka na medytacje dla ciebie przez dzisiejszy dzień.- posłusznie skłoniła się i zajęła miejsce pod ulubionym drzewem. Miały one dwa cele- poznawanie prawdziwej natury zwyczajów stworzeń i rozwijanie jej błyskotliwości. Siedziała spokojnie i czekała aż umysł wyciszy się i zjedna z otoczeniem. „Musshin…” Pamiętała zasadę, która znaczyła tyle co być jak liść na wietrze, lub na tafli wody. Nie protestować, tylko dać się porwać nurtowi. Minuta, dwie, trzy, stopniowo nie pożądane myśli odchodziły, pozostawiając ją samą. Nie myślenie, rozpłynięcie się w medytacje, a wszystko stanie się jasne, umysł to nie tylko logika, ale otwartość na świat, właśnie tego potrzebowała. Z oddali słyszała śpiew ptaków *Jaka szkoda … Nie… To teraz nie ważne… Origami…* Przyjemny zamach pałeczki kadzidła docierał do jej nozdrzy, wyznaczając czas przeznaczony na medytacje, nie dłużej niż wypalenie dwóch pałeczek kadzidła. Nagle poczuła jeszcze większy spokój i odprężenie.
„A więc Origami… Zwykłe papierowe wytwory. Nie, to nie tak, legenda głosi że gdy ktoś zrobi tysiąc żurawi, spełni się jego życzenie.” Kaede chłonęła otoczenie i skierowała całe swoje skupienie na papierowym żurawiu, którego dał jej mistrz.
„Drewniany stół, wciąż jest z drewna, a papierowy żuraw z papieru, a więc…” Niezmącony spokój wciąż wzrastał, dając odskocznie od codzienności i relaks dla ciała. Była tak pogrążona w medytacji, że nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, że mistrz zaczął dość głośno pracować na zewnątrz. Czasami zdawało jej się tylko, że czuje coś nowego, co nie do końca umie określić, coś jak pozytywne emocje.
„Róża jest piękna, tak mówią, a potrafi zranić, czy jest więc mordercza? Być może, ktoś umiałby połączyć ją z trucizną, a wtedy byłaby czymś innym niż na pierwszy rzut oka.” Jej myśli powoli wracały do wszystkich spotkań z nauczycielem i różnych kanonów, które jej dawał przez wszystkie lata.
„Być może jest to odpowiedź… Nic nie jest takie jak się zdaje na początku, ale czego nas uczy…”
-Dobrze ci idzie dziecko.- usłyszała nagle w głowie głos mistrza. -Pomyśl, co to daje nam?- ponownie zanurzyła się w rozważaniach na temat żurawia, czyli jak już sobie wytłumaczyła kartki papieru, zgniecionej w paru miejscach. „Zarówno róża jak papier mogą skaleczyć, ale to chyba nie to…” Wokół robiło się chłodniej, a wiatr wdzierał się przez prób świątyni. Pałeczka kadzidła wypalała się coraz szybciej, podsycana wiatrem, zostało już co najwyżej ćwierć drugiej pałeczki.
-Kończy ci się czas.- ponownie usłyszała w głowie głos mistrza. Wytężyła swoje myślenie, niejako budząc się z samej medytacji. Wiatr uderzał delikatnymi strumieniami jej plecy, dając poczucie lekkiego chłodu, drzewa kołysane przez silniejsze smugi wiatru, wydawały głośny szelest, a czas w którym była zdolna do medytacji kończył się. Zazwyczaj nie robiła tego tak długo, była trochę zasmucona, że nie może odpowiedzieć sobie na to pytanie. W końcu pałeczka wypaliła się, a ona wyrwała z medytacji.
-I jak ci poszło dziecko?- zapytał ją mistrz.
-Wybacz mistrzu, nie znam odpowiedzi.- przeprosiła, kłaniając się nisko.
-Podobnie jak kawałek papieru w sztuce origami staje się czymś więcej niż kawałkiem papieru, tak samo człowiek podczas medytacji wychodzi poza swoją naturę. Na pierwszy rzut oka jesteś zwykłą dziewczyną, ale pewne rzeczy sprawiają, że jesteś różą. Sama wymyślisz, co zrobić z tą podpowiedzią.-
Miłość jaką żywiła do wszystkich stworzeń, szczególnie rozbudzała wrażliwość dziewczyny, coraz częściej zaczęła określać to co widzi wierszami, krótkimi haiku, które szczególnie oddawały jej zachwyt światem.
„Jesienny zachód -
między szpalerami drzew
alejka do nieba”
Od kiedy ułożyła tą krótką formę postawiła sobie za cel, aby każdy mógł przejść alejką do nieba. Witajcie w jej szkole latania.

7. Statystyki:
siła: 4
szybkość: 10
wytrzymałość: 6
energia: 10

-HP: 90
-KI: 150
-PL: 196

8. Technika początkowa:


Ostatnio zmieniony przez Kaede dnia Pon Paź 29, 2012 9:00 pm, w całości zmieniany 3 razy
Anonymous
Gość
Gość

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 11:35 am
Możesz się liczyć z tym, że jak wpadnie nasz kochany Al to za historię dostaniesz baty. Razz

Hmm... sierotka - oklepane.
Nie jestem pewna, ale Kaishiny nie posiadały raczej czegoś takiego jak "rodzice", ale mogę się mylić. W końcu to nasz świat oparty na Dragon Ball, wszystko jest możliwe. Smile
Nie wiem jak inni, ale ja wolę czekać na Al'a, który jest PATRONEM Kaishinów.
Hazard
Hazard
Don Hazardo
Liczba postów : 928
Data rejestracji : 28/05/2012

Skąd : Bydgoszcz

Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk800/800Kaede R0te38  (800/800)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 11:48 am
Znaczy tak.... Al już na wstępie pisał, że na tę rasę trzeba napisać dobrą (jeśli nie wybitną) KP. Piszesz naprawdę fajnie, lecz ta historia może okazać się niewystarczająca. Podpisuje się pod przedmówczynią, lepiej poczekać na Al'a i na jego zdanie w tej kwestii. Smile
Kanade
Kanade
Ciasteczkowa Bogini
Liczba postów : 715
Data rejestracji : 29/10/2012


Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk1000/1000Kaede R0te38  (1000/1000)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 12:40 pm
challenge akcept Very Happy
Hikaru
Hikaru
Liczba postów : 899
Data rejestracji : 28/05/2012


Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk0/0Kaede R0te38  (0/0)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 1:13 pm
Poza tym rasa jest nie dokończona, więc będą pewne trudności zapewne w graniu takową.
Anonymous
Go??
Gość

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 1:37 pm
Do Ala, Ala i Ala xD

Shut up! Very Happy ~ June

Z tego co wiem, to ta rasa jest wielowiekowa, więc 18 to troche za mało
Anonymous
Gość
Gość

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 9:04 pm
Ode mnie AKCEPT. Technikę niech Al da.
Al
Al
Esper Mod
Esper Mod
Liczba postów : 1541
Data rejestracji : 28/05/2012


Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk2250/2250Kaede R0te38  (2250/2250)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 9:18 pm
Dobra jest ok.

YOU HAVE BEEN GRANTED WITH AL'S GODLY ACCEPT!
Hazard
Hazard
Don Hazardo
Liczba postów : 928
Data rejestracji : 28/05/2012

Skąd : Bydgoszcz

Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk800/800Kaede R0te38  (800/800)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 9:42 pm
Skoro wszystko jasne, to Akcept również ode mnie Smile
Al
Al
Esper Mod
Esper Mod
Liczba postów : 1541
Data rejestracji : 28/05/2012


Identification Number
HP:
Kaede 9tkhzk2250/2250Kaede R0te38  (2250/2250)
KI:
Kaede Left_bar_bleue0/0Kaede Empty_bar_bleue  (0/0)

Kaede Empty Re: Kaede

Pon Paź 29, 2012 9:54 pm
Skoro jesteś pierwszyą shin-jinką dostaniesz latanie na start żeby ci się wygodnie przemieszczało po zaświatach ^^

ZAMYKAM
Sponsored content

Kaede Empty Re: Kaede

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

Copyright ©️ 2012 - 2018 dbng.forumpl.net.
Dragon Ball and All Respective Names are Trademark of Bird Studio/Shueisha, Fuji TV and Akira Toriyama.
Theme by June & Reito