Nowe stroje

Do wglądu dla zainteresowanych


Saiyan/Changelingów

Budou Opis: Kadet nie posiada pancerza, nosi jedynie kombinezon, który niszczy się po kilku mocniejszych atakach. Efekt: +200 HP

Nashi Opis: Zwykli żołnierze poza kombinezonami noszą różnej maści pancerze, niestety materiał jest bardzo delikatny przez co w walce długo nie wytrzymują. Efekt: +600 HP

Natto Opis: Wyższej klasy wojownik jest doświadczony w boju, jednak nie przekraczający pewnego pułapu siłowego. Sprzęt mają już lepszy niż niżsi rangą. Efekt: +2000HP

Kiui Opis: To już właściwie śmietanka, mają prawie doskonałe wyposażenie, mało tego-mogą nawet dostawać sprzęt robiony na zamówienie. Efekt: +4000HP

Reishi Opis: To najlepsi z najlepszych. Wybierani spośród elity by dowodzić niższymi rangą na misjach. Pancerze posiadają wytrzymałość tak wielką, że mało kto jest w stanie choćby ją naruszyć. Efekt: +9000HP

Ziemskie

Ludzkie Gi Opis: Są to stroje, które można normalnie kupić w sklepach z dobrą odzieżą sportową. Dla zwykłych ludzi jest świetnym zakupem, jednak nie dla wojowników, którzy opanowali Ki. Efekt: +500HP

Gi Szkół Opis: Gi szkół mają różne kroje i kolory, ale większość charakteryzuje się znakiem na plecach i na piersi. Efekt: +2000HP

Gi Kami Opis: Ten rodzaj stroju otrzymuje się od samego boga planety: Kami-samy. Charakteryzuje się przede wszystkim dużą wytrzymałością a bez obciążeń daje spory bonus do siły i szybkości. Z obciążeniami: Efekt: +4000HP Bez obciążeń: Efekt: +2000HP, +100 szybkości, +100siły

Nameczańskie

Namek-jin Opis: Jest to standardowy strój większości nameczan. Nie zapewnia zbyt dużej ochrony przed obrażeniami ale zwykłemu mieszkańcowi planety wystarczy w zupełności. Efekt: +200HP

Namek-shaman Opis: Strój noszony głównie przez Nameczan specjalizujących się w uzdrawianiu-czarach. Nameczanin-wojownik otrzymując ten strój zyskuje dodatkową moc poprzez częściowe uwolnienie ukrytego potencjału. Efekt: +1000HP, +200 energii

Namek-senshi Opis: Ten strój jest noszony tylko przez niewielu Nameków-wojowników. Są wybierani rzadko i zwykle są ślepo oddani Stwórcy Kul Smoka, Smoczemu klanowi. Zwykli Namekowie noszą zwykłe stroje nie chroniące przed ciosami. Z Obciążeniem Efekt: +4000HP Bez Obciążenia Efekt: +2000HP, +100 szybkości, +100siły

Super Namek Opis: Bardzo rzadki strój najwyżej klasy nameczan. Niezwykle wytrzymały i lekki. Łączy w sobie dwa typy strojów. Zarówno szamana jak i wojownika. Zależnie od upodobań posiadacza może mieć dowolny wygląd. Efekt: +8000HP, +200siły, +200 szybkości, +200 energii

Zaświaty

Kaioshin Suit Opis: Zwykły magiczny strój jaki jest noszony przez wszystkich kaioshinów. Efekt: +4000HP

Mistic Suit Opis: Strój, który otrzyma wojownik po uwolnieniu mocy na planecie bogów przez najstarszego z Kaioshinów. Efekt: +9000HP, +100siły, +100 szybkości, +200 energii

o żesz (ek). Niezła grafa xD

Widzę, że robisz to o czym gadaliśmy ^^ To ma większy sens, jeżeli do takich zmian dojdzie, ale czy stroje będą się niszczyć i w jaki sposób wtedy?

Przewiduję że po każdej walce będzie trzeba wymienić/zreperować strój. O ile przekroczy się te HP jakie daje. Nameczanie mają o tyle dobrze, że będą mogli sobie to zrobić w każdym miejscu. W sumie i Kaioshinowie też. Reszta będzie musiała kombinować. Albo wrócić do trenera albo zabezpieczyć się kilkoma w kapsułce. Jak Goku na statku którym leciał na Namek np

Capsule Corp pewnie będzie robić na zamówienie

Teraz przydałoby się dla changów zaakceptować rangi któe są na forum xd

Zwrócę uwagę tylko na kilka rzeczy.

Zacznę od tego, że Namekowie i Kaioshinowie mogą takie kostiumy stworzyć, więc ograniczyłbym do jakiej techniki można, wiecie żeby sobie namek czy przyboczny nie wyczarował takiego mega gajerka.

Do tego różnice między kostiumem Mistica a Kaioshina są za duże, chyba że to zabieg celowy bo Godly Materialization pozwala na zrobienie sobie Mystic Suita jakby co więc nie zdziwiłbym się jakby każdy kaioshin który opanował GM'a takowy sobie wyczaruje.

Ogólnie to mi się podoba wszystko i jest cacy, można to wrzucić w sumie od razu. Choć dodałbym jakieś staty dla kapitańskiego pancerza, nie jest może magiczny ale wiecie to jednak technologia

To dodam im coś. Tak zostawiłem bo od nich zacząłem ale fakt wypadało by im te stroje podrasować. No i trzeba dodać coś demonom.

a co z kaio i przybocznymi?

Przyboczny będzie otrzymywał Kaioshin Suit na wstępie jeżeli reszta adminów nie będzie miała nic przeciw, chyba że zwyczajnie wkleiłoby się uniform kibito z mniejszymi bonusami o nazwie eee... "Kibito Suit" xD (nie serio nazwę się wymyśli). Co do uniformów kaio spokojnie dostaniesz jeden

Ale się nudzisz...

Podoba mi się. Można jeszcze dodać strój z Yardrat.

Swoją drogą wpadłem na pomysł jak pogodzić ze sobą techniki zabierające HP i samo przyjmowanie ciosów. Otóż HP z tych pancerzy będziemy wpisywać w ten pasek który już istnieje (HP Pancerza) i z niego na początku odejmować przyjęty dmg. Jeśli nam zjedzie do 0 to wtedy z własnego HP. Jeśli jednak używamy technik żrących HP (jak Kikohou albo Kaioken) to ze swojego hp będziemy odejmować a nie pancerza.

Już wcześniej to proponowałam, ale mnie nikt nie słucha.

No to jest najlepsze rozwiązanie. Tylko według mnie dziwnym jest, że strój dodaje szybkość i siłę... Bo niby co? Jest bardziej opływowa sylwetka? Jak bolid F1?
Ja bym zrobił tu odwrotne zastosowanie fabularne jak to było w Dragon Ballu. Trzeci ukazany Tenkaichi w DB, Goku z butami, ochraniaczami i koszulką, która go spowalniała. Czyli ludzie mieliby odwrotnie np. -100 szybkości, -100 siły itp. to samo było z szatą i naramiennikami piccolo.
Niby przy nameczanach i kaioshinach można powiedzieć MAGIA i że im niby dodaje szybkości, ale większy sens widzę w tym, że nagle podczas walki zdejmuje obciążniki żeby trochę dodać do pieca.
Ewentualnie motyw taki, że jeżeli przez 5 tur walczyłem z obciążnikami na -100 siły, to potem przez tyle samo tur mam +100 siły, ale czy komuś się będzie chciało w takie coś bawić? To już ma większy sens, bo w końcu zdejmuje obciążniki i nagle wydaje mi się że jestem lekki.
Tak samo jak ćwiczenie na siłowni. Weź pomachaj ciężarkiem 10 kg chwilę, potem weźmiesz do ręki czajnik z wodą i wydaje się jakby trzymać kartkę papieru, że ten czajnik waży tyle co nic xD

Rozważałem to ale jakoś nie pasowało mi odejmowanie statystyk za strój. Już lepiej dodać za to, że się ma obciążenia. I w sumie pierwszym strojem jaki zrobiłem z dodatkami do statów był ten nameczański shaman. A potem żeby balans zachować dodałem innym. Ogółem mały ma to sens z logicznego punktu widzenia ale chyba nie o to chodzi do końca w DB

Siłę może strój dodać. Większa masa daje większy nacisk. Trochę fizyki. Również robiąc zamach w końcowym rozrachunku dostajesz większej szybkości, czyli stroje mogą dodawać statystyki.
Zauważyłem, że stroje dodają HP, ale nie wytrzymałość.
Nie lepiej, żeby stroje zamiast energii dodawały do KI?

Jak dodają energię to automatycznie chyba zwiększą KI, ale pewnie zależy od techniki, bo nie ma wiele technik, które opierają się na samej energii. Większość określa ile procent ki bierzesz do dmg.
Rei logika jest bardzo duża. Obciążenie zmniejsza mi szybkość, a jego brak dodaje, ale to faktycznie doda niepotrzebnego dodatkowego liczenia co chwila. Fizyka chyba tu nie ma wiele wspólnego, bo jak masz większy ciężar to trudniej unieść ręce i dłużej Ci zajmie wykonywanie ruchów. Ale w sumie tak jak jest to ok, bo już nie ma co gmatwać bardziej.

Tutaj mam propozycję dla changów, bo Xan nie raz wałkował temat mecha changa itp. Frezer korzystał z pancerzy na pierwszej, a potem już naturalny. Teoretycznie mogą mieć założone takie jak inne rasy, ale tu można pomyśleć nad strojem w innej formie, czyli modyfikacji mechanicznej. Taka modyfikacja mogłaby dodawać im staty. Taki chang straci rękę xD dostanie mechaniczną, ale w walce szybko znów ją straci i tak w kółko do końca życia będzie się cackać z mechaniczną kończyną. Czyli mechaniczna część jako forma stroju... Może akurat to nie ma sensu logicznego do końca, ale przy tej okazji można to podpiąć.

Właśnie nie chciałem niepotrzebnego zagmatwania. Poprzednia wersja była pod tym względem przesadzona (choć z logicznego punktu widzenia lepsza). Mógłbym dać strój co zmniejsza staty ale zwiększa HP ale po co? Ja tam wolę mieć więcej pkt w statach niż więcej HP i raczej większość też by tak wolała bo prędzej czy później i tak zginiemy a tylko przeciwnikowi wydłużamy walkę (mając oczywiście niższe staty). Można przyjąć, że każdy ten strój dodający staty ma jakąś magiczną właściwość (w końcu to DB). Vegeta technologię i np jak w przypadku twojego pomysłu dla changów taki strój by po prostu wspomagał ruchy. Inne dostaje się od Kaio, Kami, Saichoro a więc "magików" co i magiczne właściwości zaimplementowali tym strojom.

Rei wczoraj w nocy wpadłem na ten sam pomysł i już chciałem do Ciebie pisać, ale to była jedenasta w nocy... zabiłbyś mnie chyba jakbym z czymś takim wyskoczył w smsie. W końcu ten pasek już i tak jest to można go wykorzystać i jest bosko. Co do zwiększania czy zmniejszania stat przy obciążeniach to zamiast śmiesznego sto punktów do jakiejś staty to można o jakiś procent zwiększyć lub zmniejszyć tak jak moje obciążenia -60 % a z stroju mojej szkoły zabierają połowę. Wg mnie to jest dużo lepsze i stosuje to już od końca zeszłej ery. Dodawanie jednak inaczej statystyk zrobi z tego to co już kiedyś było, wydaje mi się, że skończyłoby się kompletnym zaniechaniem dodatków do strojów...

Kiedyś z Vanem próbowaliśmy zrobić coś takiego jak naturalny pancerz dla którychś tam form changów jako, że trzecia forma ma własny pancerz i piąta. Nie bardzo mieli jak zakładać zwykły, więc jakoś tak wymyśliliśmy, ale nie przyjęło się. Dlatego wydaje mi się, że rozwiązanie -+ procent jakiś przy zdjęciu i założeniu obciążeń powinno wystarczyć. Co do zbroi to jeśli ktoś nosi rękawice to mogło być tak, że one dodają większy dmg bo mają jakieś twarde wypustki na knykciach. Ktoś kto nosi tylko karwasze to już by czegoś takiego nie miał... ale po co ? Taki dmg w stylu kastetu też musiałby być procentowy tak mi się zdaje.

Faktycznie procenty byłby lepsze bo tak to saiyanie by za bardzo koksili a ci ze stałymi przemianami mieli by gorzej. Chyba, że przyjęło by się że ta wartość dodana do jakiejś statystyki jest taka sama niezależnie od przemiany. Np mamy na normalu 50 siły i do tego 100 ze stroju to wychodzi 150. Ale na ssj byśmy nie mieli 150x3 tylko 50x3 i plus do tego te 100. Wtedy by się balans zachował. Dlaczego nie chciałem procentów od razu? Wychodziło to z założenia (i pomysłu Rikiego przy okazji) by stroje najbardziej wspomagały tych słabych graczy a koksom już tak za wiele nie dawały co ma w sobie trochę logiki. Tak samo nie chciałem procentów przy HP. Niech to będzie stała wartość. Strój z nami razem się nie ulepsza.

A i nie chciałem żeby strój cokolwiek nam zabierał. Jeśli już rzeczywiście ma nam te staty zjechać do połowy to wtedy musiałby dawać więcej HP ale wątpię czy wtedy ktokolwiek chciałby takowy używać (no chyba że będzie dawał bonusy do treningów co też by zakłóciło balans). Zakładanie i zdejmowanie obciążeń przed walką w sumie by zdało egzamin. W sumie zastanowię się nad tym jeszcze bo obciążenia będą tylko dawały korzyść fabularną (jak ktoś lubi się popisywać )

Teraz to już za bardzo z tym kombinujecie i nikomu znów nie będzie się chciało liczyć czegokolwiek.

Procenty są bez sensu... ok +20%
saiyan normal 100 siły i dostaje 20 siły
SSJ 300 siły i dostaje 60.
To już się logiki zupełnie nie trzyma

Riki nie kombinujemy tylko podałem przykład jak to powinno się liczyć Żadnych procentów też nie chcę. I może na razie zostawmy to tak jak jest. A te obciążenia to jeszcze do przedyskutowania.

Z procentami to można zaszaleć tylko w przypadku broni. Tzn miecz dający 5% do dmg. Czemu tak?

Fakt miecz nie ulepsza się sam z właścicielem, ale mimo to siła cięcia broni składa się na materiał z którego jest wykonany, jego ostrość (czyli wysokość procentu) ale reszta leży w sile nacisku oraz refleksie fechtującego.

Czyli wprawany fechmistrz powiedzmy sayian o wysokim pl, z jego siłą i refleksem oraz techniką będzie mieć lepsze osiągi we władaniu chociażby nożem do masła +2% do dmg niż młodziak mlekożłop z niskim pl bez doświadczenia

Oczywiście % w przypadku broni oscylowałby od tak niskich liczb jak 2% w górę (wliczając magiczny oręż), co jak co nie jedna osoba chciała śmigać kozikiem czy właśnie rozwalać czerepy za pomocą kastetu.

Ale, ale to może się pomyśli po pancerzach.

Pozwolę sobie zreasumować na chwilę obecną do czego doszliśmy bo lekki bałagan jest:

-Pancerze dają bonusy w liczbach nie procentach

-Bonusy zanikają na wyższym pl i zapewniają znikomą obronę/wzmocnienie

-Wtedy robią za odzienie i ozdobę osoby

-Hp nadawane przez zbroję byłoby notowane o osobnym pasku hp (przeprawiłbym go na zhp albo hpp)

I chyba tyle

Teraz odnośnie ogólnie pancerzy. Jeżeli ktoś sobie zażyczy taki pancerz co odejmuje staty, przecież niema nic przeciw żeby MG mu dał podrasowane gi obniżające staty nie? Tylko musiałby niewygodne elementy pancerza zdejmować jakby potrzebował dodatkowej siły co może jemu zaszkodzić he he he xD

Co do wyjaśnienia dlaczego niektóre pancerze dają bonusy oto moje przykłady:

-Ludzie - kostium przewiewny, obcisły lekki i nie krępujący ruchów który pochłania pot - już argument pod zr lub siłę, bo ciężki uniform jednak osłabia ciosy ,gdyż część siły jest skupiona na utrzymaniu masy uniformu

-Sayianie - Technika mówi sama za siebie, może być to dowolna forma techniki , mini serwomotory, nanoboty, stimpaki. Dowolny pomysł właściwie tu można wprowadzić w najróżniejszej Formie.

-Nameczanie i Kaiowie - Magia to magia istniała ona w db i dbz zatem to jest jasne

A tu tak z innej beki:

-Konackowie - Oni posiadali świetnych kowali oraz rzemieślników, nie wiem czy posiadali technologię ale ich broń to nie było byle co no i również dysponowali magią więc jeżeli posiadają technikę to dopiero byłyby cudeńka np. Ostrze wysokiej częstotliwości wykute specjalnymi technikami kowalskimi i do tego zaklęte by ostrze osiągało wysokie temperatury.

Więc właściwie mamy tutaj ogromne pole do popisu.

Tapion miał niezły mieczyk, a także i jakiś tam inny Konack, który przeciął samego Hildegarna w pół pewnie miał nie byle co, o ile to nie ten sam miecz później miał już Tapion. Poza tym skoro dysponowali technikami zamykającymi demona w ciele to pewnie i mogli jak Al mówisz tworzyć takie bronie. Procenty ograniczyć do minimum, bo już przy technikach ich jest wystarczająco. To ma sens co mówisz.

Al napisał:Czyli wprawany fechmistrz powiedzmy sayian o wysokim pl, z jego siłą i refleksem oraz techniką będzie mieć lepsze osiągi we władaniu chociażby nożem do masła +2% do dmg niż młodziak mlekożłop z niskim pl bez doświadczenia

Racja. Jak szybko macha mieczem i ma siłę to łatwiej przetnie przeciwnika.
Z drugiej strony w Dragon Ballu mieczy aż tyle nie było, wszystko to sztuka pięści, poza tym taki mieczyk można wytrącić z ręki itd. (trochę głupio by było, żeby nie można było tego zrobić) więc nie ma co z broniami wg mnie przesadzać.
Też patrząc na to wszystko inaczej, miecze dodające % do dmg to są boostery... A podobno miało więcej boosterów nie być, szczególnie w przypadku technik własnych graczy.

Fakt, w DB ilość broni białej można policzyć na palcach. Nie warto tworzyć mieczy, które dawałyby jakieś bonusy. Kiedy ja od Kaio dostałem miecz nie miał żadnych zdolności poza tym, że tylko ja go mogłem dzierżyć, więc odebranie mi go było nie możliwe, i potrafił przeciąć skórę małpy co było dość trudne skoro strzał z pistoletu nic im nie robił, a nawet z karabinu. Ale dodatkowy dmg ? po co ? Nie róbmy z tego blecha. Pozostańmy przy pancerzach, niech mają to swoje hp i ewentualnie te najwyższe pancerze czy stroje jakiś drobny bonusik symboliczny do dmg, ale to wszystko.

Problem w tym że miecz to przykład, pamiętajmy że są też rękawice bojowe jako broń i wiele innego wyposażenia. Tak czy inaczej ktoś broń stworzy nawet bez mechaniki bo jednak ona to nam umożliwia. Więc nawet nienapomknięta w regu będzie egzystować na forum. Niejednokrotnie widziałem broń na forum i to magiczną z bonusem.

Zasada boosterów już nie obowiązuje (według mnie przynajmniej) od kiedy zaakceptowano graczom kilka technik własnych o właściwościach boost'ujących więc utrzymywanie tej zasady byłoby wielką hipokryzją i na dodatek wywołałoby chaos, a jej zakaz również uzyska taki sam efekt.

Obrażenia otrzymane od broni nie muszą być wywalone od razu w kosmos, to ma minimalnie podnieść obrażenia a urozmaicić np. Fanom fechtunku zabawę. Nie zaprzeczajmy w DB i DBZ broń była, jest i będzie (w uniwersum rzecz jasna) więc wywalanie jej tylko dlatego że większość waliła się po pyskach jest dla mnie absurdem. Poza tym jak wspomniałem nawet tego nie ustalając ktoś broń da graczom do ręki, a mnie osobiście to pasuje. Więc przydałaby się chociażby wzmianka o niej (nie mówię od razu o wypisaniu całej zbrojowni w temacie xD)

Hikaru, do wybielacza można byłoby przyrównać ideę gdyby jeszcze ta broń transformowała się jak sayianie w jakieś niebotycznie poryte formy dając boost do statów. W tym wypadku niestety ale porównanie jest nie trafne, bo jednak broń i magiczne artefakty w DB istniały (nie były powszechne ale były) więc Bleachem raczej nie zawieje, szczególnie że broń biała w DB była stylizowana na zachodnią a nie na katany (tylko Gruby Samurai jedną miał, reszta to gównie były bronie podobne do Zweihandera) co tym bardziej oddala ideę od wyżej wymienionej Mangi. (tylko chciałem zwrócić ci uwagę na te fakty)

Więc jak wspominałem, dyskusję na temat broni bym kontynuował po wprowadzeniu wspomnianej mechaniki pancerzy oraz nowych strojów.