Schody
Sro Maj 30, 2012 12:31 am
Zwykłe, normalne schody, służące do wchodzenia na górę i schodzenia w dół, bądź na odwrót, jeśli ktoś ma takie życzenie.
Re: Schody
Pon Kwi 06, 2015 11:28 pm
Piwnice na vegecie bez wyjątku były chłodne i była tu duża wilgoć, a przez to włosy się kręciły, zwijały i rozwalały na wszystkie strony, ale Ame akurat musiała z nimi zrobić porządek żeby przypadkiem się łatwo nie niszczyły, a przez to były pokryte dość wytrzymałą substancją, dzięki której zachowywały swój kształt przez cały czas, a do tego nie przetłuszczały się, ani nie łapały wilgoci. Była chyba jedyną 'sayanką' która wkraczała na schody bez poprawiania włosów. Kolejna zaleta bycia androidem, która ją bardzo cieszyła. Humor się jednak nie poprawiał na myśl o ubraniu, które niosła pod pachą. Gdy je założy to pewnie poczuje zew treningu, ale będzie się czuła okropnie w szmatach, które mogą być za luźne i jeszcze połatane, a więc szybko mogą ulec zniszczeniu i pokazać nie to co trzeba.
Przechodząc między kolejnymi piętrami zauważała, że to może być jedno z niewielu miejsc, gdzie spotyka się wiele klas. Oczywiście szybko się okazało, że to jest również miejsce w którym mogą powstawać spory. Nawet jeden z sayan zwrócił jej uwagę.
- Salutuj ścierwo jak mijasz natto. - A dzięki tej cennej uwadze zrozumiała, że akurat po schodach to nie ma się co gramolić tylko trzeba zapierd***ć, żeby przypadkiem komuś naprawdę nie podpdaść. Akurat nie chciała bójki na samym początku, bo to mogłoby jej pokrzyżować plany, a więc szybko śmignęła na korytarz na 1 piętrze, gdzie miała mieć swoją kwaterę.
z korytarz piwnica
z/t korytarz 1 piętro
Przechodząc między kolejnymi piętrami zauważała, że to może być jedno z niewielu miejsc, gdzie spotyka się wiele klas. Oczywiście szybko się okazało, że to jest również miejsce w którym mogą powstawać spory. Nawet jeden z sayan zwrócił jej uwagę.
- Salutuj ścierwo jak mijasz natto. - A dzięki tej cennej uwadze zrozumiała, że akurat po schodach to nie ma się co gramolić tylko trzeba zapierd***ć, żeby przypadkiem komuś naprawdę nie podpdaść. Akurat nie chciała bójki na samym początku, bo to mogłoby jej pokrzyżować plany, a więc szybko śmignęła na korytarz na 1 piętrze, gdzie miała mieć swoją kwaterę.
z korytarz piwnica
z/t korytarz 1 piętro
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach