Miasto Portowe

Na Namek główną lokalizacją jest Miasto Portowe z ogólnodostępnym portem kosmicznym. Tam przylatują i wylatują dziennie setki istot i większość z nich nigdy nie zapędziła się dalej niż poza obręb dzielnicy portowej.

Można wyróżnić tutaj kilka najważniejszych dystryktów – dzielnicę portową, mieszkalną oraz Centrum Miasta.

W dzielnicy portowej znajduje się wszystko, czego podróżny mógłby potrzebować – hotele, restauracje, ale przede wszystkim stosunkowo nowoczesny port kosmiczny. Stosunkowo, ponieważ powstał on już bagatela sto pięćdziesiąt lat temu. Mimo to nie widać po nim wieku aż tak bardzo. Został zaprojektowany przez jednego z najwybitniejszych architektów swoich czasów oraz inwestorzy wpakowali w niego mnóstwo Smoczego Oddechu, dlatego cieszy się nie tylko doskonałą funkcjonalnością, ale także technologią, która pozwala na sprawne komunikowanie przepływu ludności. Nie jest to szczyt najnowszej techniki, ale kunszt sprzed epoki, który wciąż robi niezłe wrażenie.
Pod przeszklonym, półkolistym zadaszeniem ciągnie się jeden długi i wielki hol z podzielonymi według ustalonych zasad trzech stref – strefa osobowa, towarowa i wojskowa.

Najbliżej głównego wejścia znajduje się strefa osobowa - to mrowie różnych istot, które podróżują w celach prywatnych lub zawodowych. Wychodzą z niej kolejno uszeregowane bramy, którymi można przejść na płyty lotniska – masowe płyty, które mieszczą nawet po kilkanaście statków, a także indywidualne pasy lądowania lub nawet ekskluzywne z myjnią i pełną obsługą. Choć w dzisiejszych czasach wszystko można już kupić i znaleźć poprzez sieć łączącą unowocześnione scoutery, gdzieniegdzie mieszczą się wciąż klasyczne kasy obsługiwane przez ekspedientki lub androidy, przy których można zakupić bilety albo miejsca na płycie lotniska oraz tablice informacyjne, gdzie zamieszczane są różne ogłoszenia o pracę, anonse i inne ciekawe wiadomości. Z tego miejsca można również udać się albo główną bramą do Centrum Miasta albo do pobliskich zakładów, takich jak stacja napraw albo komis statków kosmicznych itp.

Przy strefie towarowej stoją wielkie magazyny, gdzie transportowane są przewożone statkami dobra wszelkiego rodzaju. Wyglądają one jak wielkie szafki z kluczykami elektronicznymi. Przewoźnicy umieszczają w wybranej przez siebie kieszonce swoje kapsułki hoi poi, żeby nie musieć nosić ich wszędzie ze sobą.

Wejście do strefy wojskowej jest zakazane dla zwykłych obywateli. Tam stacjonują myśliwce, krążowniki i inne uzbrojone statki Changelingów. Nie są tak nowoczesne jak ziemskie, ponieważ nie mają wbudowanych systemów hakujących czy maskujących, ale zdecydowanie wygrywają ilościowo i w ten sposób potrafią siać spustoszenie. Aby pozyskać taki statek trzeba służyć w armii i posiadać już określone umiejętności pilotażowe.

Centrum Miasta i obrzeża to istna mieszanina różnych kultur. Z czasem jak osiedlały się tutaj różnorakie rasy, każda wnosiła do architektury coś swojego. Chociaż nad wszystkim dominują wieżowce budowane przez Chagelingi, to gdzieniegdzie można znaleźć bardzo egzotyczne miejsca i bloki. Samo centrum to długi deptak obsadzony nameczańskimi drzewkami, wokół którego piętrzą się staromodne, nameczańskie lepianki, pozostałości po jednej z dawniejszych nameczańskich wiosek. Robi to atmosferę nieco wakacyjną i daje poczucie zderzenia wielkomiejskości z prymitywną zabudową. Dzięki temu efektowi deptak przyciąga inwestorów, którzy chcą tworzyć miejsca nietypowe, przyciągające turystów i znudzonych korporacyjnym życiem mieszkańców Namek. Tutaj tętni też życie, to jest główne miejsce spotkań na planecie, gdzie nigdy nie zachodzi słońce.

W dzielnicy mieszkalnej znajdują się również budynki różnego typu, w zależności od tego, dla jakiej rasy były dostosowywane. Wiele z nich nosi znamiona wieku, można tu znaleźć i zaledwie kilkumieszkaniowe bloczki, ale są też i bardzo nowoczesne, wielkie apartamentowce. Mieszkają tu osobniki średniej klasy społecznej. Najbogatsi budują swoje rezydencje na obrzeżach miasta wśród pięknej przyrody. Biedy ciężko tu uświadczyć, ponieważ o pracę jest łatwo, a wszyscy ci, którzy nie chcą jej podjąć, prędzej czy później zostają pojmani jako niewolnicy. Większość mieszkańców miasta godzi się z tym i wręcz popiera taką praktykę, ponieważ nie chcą widzieć żadnych żuli na ulicach i są pozytywnie nastawieni do swoich pracodawców Changelingów.

Poza tymi trzema najważniejszymi dystryktami miasto posiada wiele innych uliczek i miejsc, gdzie mieszczą się firmy i pojedyncze bloki mieszkaniowe, a także szpital czy inne, ukryte lokacje warte eksploracji.