Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Pasmo Górskie

+8
KOŚCI
Red
NPC.
Siódemka
Burzum
Rikimaru
Xanas
NPC
12 posters
Go down
NPC
NPC
Liczba postów : 1219
Data rejestracji : 29/05/2012

https://dbng.forumpl.net/f53-regulamin-i-informacje-ogolne-obowi

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Pasmo Górskie

Sro Maj 30, 2012 4:40 pm
First topic message reminder :

Zdające się nie mieć końca góry, pokryte gdzieniegdzie warstwą wiecznego śniegu. Z drugiej strony, pełno tu aktywnych wulkanów i wielu innych zagrożeń pogodowych, na które trzeba uważać. Podobno gdzieś tam grasuje Wielka Stopa i jej brat, Wielkie Nozdrza, dlatego zaleca się ostrożność.

Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Sro Lip 17, 2013 11:45 pm
Los rzeczywiście był przeciw mnie, nie dość że straciłem dużo czasu na walkę, to jeszcze nigdzie nie było widać Alice i worka. Dodatkowo nadchodziła burza co pogorszy widoczność. Zagryzłem wargę sfrustrowany. Najwyraźniej Riki poczuł się lepiej bo sam też w końcu odbił się od ziemi i zaczął szukać. Widać nie miał mi tego za złe. No w sumie i  tak to on chciał walczyć.
Miałem nadzieję że Alice się nie zgubiła i złapała tą kozę. Jeśli nie to znów będę musiał zaczynać od początku, a tego nie chciałbym za nic w świecie.
W końcu będąc w powietrzu zlokalizowałem roślinę nawet bez scoutera. Dobrze że sobie je wcześniej przejrzałem, bo inaczej nie rozróżniłbym tych chwastów.
Widząc je uśmiechnąłem się pod nosem i zleciałem na śnieg. Nie miałem czasu do stracenia. Obrócił się w stronę Rikimaru.
- Szybko, zbierajmy to i idziemy szukać Alice. - powiedziałem i zacząłem zbierać rośliny. - Coś jej się mogło stać, za długo jej nie ma.
Dragot sobie mógł odlecieć, ale mimo wszystko dbałem o tych co mi pomagają. Dragot po prostu był jakiś nawiedzony i szalony.
Gdy już pozbierałem rośliny odbijam się od powietrze i zacząłem rozglądać się za Alice.
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 19, 2013 10:36 pm
W końcu sztuka latania była dla niego niczym więcej niż oddychaniem. Unosił się na tyle swobodnie i latał z taką szybkością, że szybko zerwał potrzebne im kwiatki i pomknął w stronę jaskini, w której znajdowała się wcześniej Alice. Bez większego namysłu wbił się tam i leciał niziutko nad ziemią. W normalnie pozycji, na piechotę nie byłoby możliwe przemieszczanie się, a tak pokonał szybko pewną odległość i wpadł na większy obszar, gdzie zarył głową w niedźwiedzia i połamał mu wszystkie kości. Krew trysnęła z pyska już i tak na wpół martwego zwierzaka. Domyślał się, że zwierze samo nie doprowadziło się do tego stanu. Koza leżała martwa, a po ziołach nie było śladu. A przynajmniej na pierwszy rzut oka tak się mogło wydawać ale po chwili zauważył charakterystyczne liście jednego z kwiatów, którego mieli w nadmiarze. Wiedział, gdzie dalej poszła, ale przesmyk był bardzo wąski i nie był pewien czy przejdzie. Skoncentrował ki na ręce i poleciał w górę. Liczył na to, że przestrzeń między sufitem jaskini, a powierzchnią nie była duża i bez problemu sobie poradzi z tym. Nie zawahał się ani na moment i zamachnął ręką dziurawiąc strop i tworząc około trzymetrową dziurę. Wyleciał znów na świeże powietrze, rzucił Ki-blastem w górę dając znak Frostowi gdzie jest i poleciał w kierunku na który wskazywały resztki liści. Pioruny waliły ze wszystkich stron, a burza rozszalała się na dobre. W jakiś dziwny sposób nie obawiał się ich i parł do przodu, aż doleciał wyżej do półek skalnych. Zaczął rozglądać się za tą dziwną dziewczynką, którą uznał za demonicę. Nie wiele o niej wiedział, ale mógł przypuszczać, że będzie miała towar "obcego". Tyle zioła lepiej by odzyskać. Przy jednym z rozbłysków zauważył zagłębienie w półce skalnej i pomknął tam. Liczył, że stamtąd będzie lepiej obserwować okolicę, a nie przypuszczał, że znajdzie tam poszukiwaną. Usadowił się koło niej.
- Strasznie daleko żeś się wybrała. Nie mogłaś wrócić tą samą drogą? - powiedział z tonem pełnym wyrzutu, ponieważ szukania miał nie mało.
W dodatku niedawno dostał cios po którym jeszcze nie odzyskał w pełni sił, a już musiał ryzykować życie w nadziei, że teraz jest tak silny, że jeden piorun go nie załatwi.

OoC:
Regeneracja 10% HP i KI
HP: 293/1350=22%=363/1650 + 165= 528/1650
KI: 848+210= 1058

NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Lip 23, 2013 6:30 pm
Alice przez swoją wędrówkę po jaskini odeszła spory kawałek od miejsca gdzie znajdowała się reszta grupy. Nie tak łatwo będzie ją znaleźć. Warunki pogodowe zmieniły się. W miejscu gdzie przebywała dziewczyna burza osłabła, padał deszcz, a pioruny uderzały od czasu do czasu. Prawdziwe piekło rozpętało się natomiast w okolicach wejścia do groty. Błyskawice uderzały gdzie popadnie, z częstotliwością kilku na sekundę. Frost nie miał szczęścia - dostało mu się trzykrotnie. Pecha miał też Rikimaru - również dlatego, że znaleziona przez niego osoba, wcale nie była poszukiwaną bio-androidką, a jedynie zwłokami kogoś bardzo do niej podobnego. Prawdziwa Alice mogła już wyjść spod półki skalnej. Dopiero teraz mogła dostrzec, iż w oddali majaczy jakieś niewielkie miasteczko. Może warto byłoby się tam udać i poszukać schronienia? Burza może w każdej chwili uderzyć ponownie.

OCC:
Po 100 dmg za błyskawice - Frost = 300 dmg, Rik - 100 dmg. Na razie Wasza dwójka opisuje zmagania z burzą (prawdziwe piekło, możecie "popłynąć" przy opisie - dobrej zabawy Very Happy), Alice - wybór należy do Ciebie.
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Lip 23, 2013 7:41 pm
Burza zaczęła się na poważnie. Wszędzie słychać było huk, waliły pioruny i lał deszcz mocząc nas i zmywając z nas brud powstały w trakcie walki. Mimo wszystko deszcz był odświeżający i poczułem się lepiej, ale tylko na początku. Teraz wiatr i deszcz działały na mój dyskomfort i irytowały strasznie. Dlaczego musiało się rozpadać właśnie teraz.
Mimo wszystko wzniosłem się w powietrze i wypatrywałem Siódemki. Problemem było to ze scouter spalił mi się i nie mogłem jej umiejscowić. Wcześniej to byłoby proste, jedno kliknięcie i gotowe. Dlaczego musiał się zepsuć właśnie teraz. Argh
Zmiąłem w ustach przekleństwo i wzniosłem się w górę. Będąc w powietrzu rozglądałem się wszędzie za Alice, jednakże góry i kamienie przesłaniały bardzo dużo. Nagle coś zaczęło się ruszaj w dole, podleciałem i skląłem widząc kozę.
W tym momencie wiązka złotej energii przeszyła me ciało, a ja dostałem drgawek. Zapiekło mnie trochę, ale wytrzymałem. Rozejrzałem się spodziewając że to Riki mnie zaatakował, ale ten był za daleko. Spojrzałem w górę akurat w momencie by zobaczyć że piorun leci prosto na mnie.
Znów poczułem ból w całym ciele i obniżyłem lot, by po chwili dostać trzecią.
- Kur... ta burza mnie nie pokona! Znajdę Alice, a potem się stąd wynosimy. Ale najpierw muszę się nauczyć unikać tych błyskawic.
By w ogóle mówić o poszukiwanych musiałem nauczyć się wyczuwać atak błyskawicy i go unikać. Spojrzałem na horyzont, a przede mną pojawiło się kilka błyskawic.
- Dobra... jazda... - ruszyłem po nieboskłonie w kierunku największego skupiska piorunów.

Trening start
Siódemka
Siódemka
Ziemniak
Liczba postów : 61
Data rejestracji : 20/04/2013

Skąd : Lębork

Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk0/0Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (0/0)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Lip 23, 2013 11:13 pm
Trochę to trwało, nim pogoda się uspokoiła. Wiatr był mniejszy, deszcz nie lał już tak bardzo, a pioruny pojawiały się rzadziej. Uznałam, że niebezpieczeństwo minęło i wyszłam z mojego „schronu”. Pogoda przestała zamazywać mi otoczenie i w końcu mogłam się bardziej zorientować, gdzie jestem. Przed sobą w oddali widziałam małą miejscowość. Nagle tuż obok mnie trzasnął piorun. Przestraszyłam się, bo burza mogła ponownie zawitać. Mogłam udać się do miasta, gdzie byłabym bezpieczna, jednak był pewien problem. Mój płaszcz, który zasłaniał wszystkie nieludzkie części został koło ogniska. A bez niego nie mogę wtapiać się w tłum. Odpada.
Niestety, nie mogę się skontaktować z moją grupą, po prostu nie mam jak. Muszę czekać, aż ktoś mnie znajdzie, bo gdybym szukała powrotnej drogi na własną rękę, to zgubiłabym się jeszcze bardziej.
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Czw Lip 25, 2013 1:29 pm
Burza, która rozszalała się na dobre była tak groźna i nieprzewidywalna, że ciężko było cokolwiek zrobić. Chłopak był niemal pewny, że trafił właśnie na Alice, ale po tym jak się nie odzywała przyjrzał się dokładniej ciału i przy drugim lub trzecim błysku ujrzał postać podobną do Alice, ale jej twarz miała jednak inne rysy i oczy trochę mętne, żółtego koloru. Podszedł bliżej żeby się upewnić, bo miał dziwne przeczucie. Przyłożył rękę do szyi, ale żadnego pulsu. Trafił na trupa i to w dodatku na świetnie zakonserwowanego. "Dziewczyna ma wspaniały grób. Pytanie jak tu trafiła. Musiała umrzeć z głodu lub z wycieńczenia. Nie ma stroju odpowiedniego do wspinaczki." Bardzo tajemnicza śmierć, ale nie miał czasu do myślenia o tym, ponieważ pioruny waliła jak oszalałe na wszystkie strony i jeden przywalił bardzo blisko półki skalnej parząc jego skórę.
- Kso! Nie dam się zwykłej burzy.
Musiał zrobić coś, aby zabezpieczyć własne ciało przed uderzeniem takiej ilości potężnej energii. Niesamowita moc natury, a nie znał jeszcze nikogo, kto mógłby się tak potężnej sile przeciwstawić. Błyskawica posiadająca siłę prawdopodobnie tysiąca takich wojowników jak on. Czy byłby w stanie zmierzyć się z taką siłą i przeciwstawić się w pełni jej mocy? Czy istnieje ktoś, kto może okiełznać moc elektryczności. "Czy istnieje jakiekolwiek narzędzie?!" - krzyczał głośno w myślach, jakby szukał odpowiedzi u kogoś. Miał teraz nowy cel przed sobą, którym była walka z tak nieskończenie potężnym żywiołem. Pragnął zyskać tak wielką moc by odeprzeć nawet piorun. To nowe zadanie było w tej chwili dla niego wszystkich. Chciał to zrobić tu i teraz, a nie miał kompletnie pomysłu jak to zrobić. Doprowadzało go to do wściekłości, frustracji, a jego ciało stało się bardziej podatne na każdy grom. Wzdrygało, gdy niesamowita ilość energii uderzała w ściany tej półki skalnej lub ziemi. Ciągnęło go do wyjścia naprzeciw i przyjęcia na siebie tak dużej siły, ale wiedział, że nie ma z tym szans. Może przyjmie jeden, może dwa, ale trzeci, czwarty mogą go spalić. Mogą do czasu aż zapanuje nad większą siłą. Jego energia w ciele zaczęła buzować, jego umysł spowity był mrokiem, który spowodowany był bardzo złymi emocjami, ale to go dotychczas napędzało najlepiej.
- Potrzebuję więcej mocy! Potrzebuję potężniejszej techniki!- krzyczał ile sił w płucach, ale wiedział, że nie nauczy się potężnej techniki jeżeli nie będzie mieć dużo więcej energii, ponieważ zwiększając jej poziom będzie mógł zwiększyć moc technik, które już się nauczył. Wiedział, że jeżeli jest w stanie zwiększyć wytrzymałość poprzez odpowiednią koncentrację to tak samo będzie w stanie zwiększyć swoją energię. Sam do tego doszedł, bez niczyjej pomocy i pewnie bez głośnego myślenia nie wpadłby na to. Burza mózgów z samym sobą, a samo określenie w tych warunkach było jak najbardziej trafne. Przykucnął i napiął mięśnie, aby ograniczyć wylot energii poza ciało. Musiał jeszcze zwiększyć wytrzymałość, ponieważ uznał, że zwiększenie energii będzie działało podobnie i męczyło jego ciało. Gdyby tego nie zrobił to pewnie zmęczyłby się dużo szybciej. Zwiększanie kondycji nie było dla niego problemem. Skóra lekko zaczerwieniła się, ale po chwili kolor stonował. Przychodziło mu to coraz łatwiej i szybciej, a dzięki temu polepszanie kolejnych aspektów własnego ciała również sprawiało mniejsze kłopoty. Wyskoczył do przodu i uniósł się tuż przed półką skalną. Skoncentrował wszystkie swoje siły witalne, a wokół jego ciała pojawiły się niewielkie wyładowania elektryczne. Zaczął wyczuwać jak rosną w nim pokłady energii. Jeden z piorunów strzelił tuż obok, a jego ciało drgnęło. Każdy kolejny piorun, który uderzał niedaleko wywoływał coraz mniejszy efekt. Tylko te pioruny, które uderzyły bliżej niego powodowały niewielki dreszcz. Wciąż czuł gniew, ponieważ zdawał sobie sprawę z tego, że taka moc to zbyt mało, żeby powstrzymać piorun, ale miał ambicje. Osiągnął właśnie kolejny poziom większej mocy i teraz jego techniki będą jeszcze potężniejsze. Jego ciało oświetlała fioletowa powłoka, a poziom energii zwiększył się ponad trzykrotnie.
Spoglądał teraz trochę spokojniej w niebo, zachmurzone, rozjaśnione błyskawicami, mocno wzburzone. Mocny wiatr szarpał mu włosy na wszystkie strony, ale jego powłoka energetyczna nie malała. Jego rozdarte ubranie wiło się na wszystkie strony, ale wciąż pozostawał w tym samym miejscu. Potrafił się przeciwstawić potężnej wichurze i utrzymywał się bez problemu niczym latawiec na sznurze, a dawno nie pływał. Morze... tak dawno go nie widział. Na chwilę myślami odleciał w inne miejsce, ale musiał teraz uważać na pioruny. Wtedy ujrzał przed oczami pewne wspomnienie. Promień, który wystrzelił Frost w kierunku Dragota…

OoC
-100 hp za błyskawicę. 10% hp i ki regeneracji.
Aura wytrzymałości on -50hp oraz osiągnięcie aury energii? (-50hp)
HP: 528-100+165-29(tyle wychodzi przy przeliczaniu wytrzymałości)= 562
KI: 1058+210= 1268

Trening Start
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Czw Lip 25, 2013 11:34 pm
Pioruny waliły ze wszystkich stron, w życiu nie widziałem takiej burzy. Uśmiechnąłem się, to mógł być dobry moment do sprawdzenia mojej nowej formy. Rikimaru dużo nie przetrzymał, więc nie miałem możliwości przetestowania swoich sił. Może siły natury będą skore do wystawienia mojej szybkości i mocy na próbę.
Spojrzałem na niebo, całe były czarne od chmur, padał także deszcz mocząc moje ciało i wszystko wokół czystą wodą. Piorunów też było od groma, co rusz słyszałem huk, po czym widziałem srebrną lancę wbijającą się w zbocze góry i powodującą lawiny. Te ostatnie spadały teraz raz za razem robiąc równie wielkie piekło na ziemi.
W powietrzu nie było lepiej, dodatkowo panował wielki wicher który próbował strącić mnie z kierunku lotu. Zacisnąłem pięści i warknąłem cicho gdy zawiał mocniej.
- Nie dam się pokonać naturze. - syknąłem i pomknąłem jeszcze szybciej w stronę największego skupiska piorunów.
W końcu doleciałem. Panował tu huk za hukiem, a ja stałem w powietrzu nie wzruszony. Postanowiłem przetestować swą szybkość unikając pioruna. Piorun leci tak szybko że nikt normalny nie mógłby przed nim uciec. Jednakże ja nie byłem normalny. Musiałem tylko zwiększyć czas reakcji. Musiałem wiedzieć kiedy uderzyć. Między hukiem, a uderzeniem są sekundy, jest to wystarczająco czasu.
Huk nastąpił blisko, a ja poruszyłem się za wolno. Oberwałem , a moje ciało zostało odrzucone boleśnie. Zacisnąłem pięści i wróciłem ponownie do tego stanu. Musiałem się skupić.
Usłyszałem huk i szybko umknąłem przed błyskawica. Ta przeleciała koło mojego nosa przypalając go soczyście. Zakląłem, ale burza nie dala mi czasu na odpoczynek. Widać wzięła mnie  na cel, bo w moją stronę poleciała z góry chmara piorunów, przez tę wysokość przyciągałem ja jak magnes.
Co chwila któryś mnie trafiał, a gdy uniknąłem którejś to wpadałem na innej.
Co chwila jednak udawało mi się unikać coraz większej ilości. Wiedziałem by tego dokonać, sam muszę być szybszy niż błyskawica. Moja prędkość cały czas zwiększała się, jakby nie miała limitów.
W końcu osiągnąłem taka prędkość że błyskawice nie były wstanie za mną nadążyć. Uśmiechnąłem się. Ta szybkość była niesamowita, ale mimo wszystko zaczynałem odczuwać zmęczenie i zacząłem zwalniać.
Jednakże siły natury nie miały takich limitów jak moje ciało. Trzeba było skończyć uciekać, a zacząć się bronić.
Skumulowałem energię w dłoniach i zacząłem wystrzeliwać blasty gdy tylko zobaczyłem piorun. Moim zamierzeniem było zniszczyć go zanim ten doleci do ziemi, bądź  trafi we mnie. Zacząłem puszczać kule jedna za drugą, ponieważ błyskawic przybyło. Udawało mi się zniszczyć średnio jedną na trzy, najwyraźniej wciąż byłem za słaby, by wygrać z naturą.
Spojrzałem na błyskawicę i wpadłem na pewien pomysł. A co jeśli otoczyłbym się taka energią natury? Wtedy każdy kto mnie dotknie, by padał jak rażony błyskawicą.
Opadłem na ziemie i postarałem się wcielić to w życie. Skumulowałem energię w swoim ciele po czym starałem się wypuścić ją przez skórę. Było to bardzo ciężkie ponieważ wypuszczenie energii z całego ciała i utrzymanie jej na powierzchni było bardzo wymagające.
Energia zaczęła powoli wychodzić, po czym się rozwiewać. Zacząłem głośniej oddychać, musiałem ją skumulować i jak najbardziej zgęstnieć. Byłem tak skoncentrowany jak nigdy.
W końcu po jakiejś pół godziny zaczęło mi się udawać, energia powoli obejmowała całe moje ciało przybierając postać i wygląd różowej sieci energetycznej. Gdy pojawiła się na całym moim ciele rozluźniłem się.
Teraz tylko trzeba było przetestować to w praktyce. Spojrzałem na niebo, pioruny ciągle waliły jakby nie miały dosyć. W pobliżu nie miałem żadnego chętnego, ale wydaje mi się ze wystarczy bym rzucił czymś w siebie.
Znalazłem w tym deszczu jakiś duży kamień i cisnąłem nim w powietrze. Wystartowałem jak najszybciej i po chwili byłem przed nim. Nadstawiłem się tak by trafił centralnie w mój korpus.
Gdy tylko oberwałem z taką siłą uderzenie odrzuciło mnie do tyłu. jednakże kątem oka uchwyciłem że kamień zmienił się praktycznie w proch.
A więc to zadziałało. Uśmiechnąłem się szaleńczo i oblizałem usta. Nowa technika, taka zabójcza, taka niespodziewana. Będzie dobrym zaskoczeniem dla przeciwników.
Teraz jednak nie miałem czasu by się uśmiechać. W dalszym ciągu musiałem znaleźć Siódemkę i ten przeklęty worek.
Wystrzeliłem ponownie w niebo i zacząłem szukać z każdej strony góry.

OOC:
koniec treningu
Nauka Death Web poziom I
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 12:34 pm
1 z postów treningowych
Music theme
Post treningowy:

OoC:
Błyskawica, a jej siłę określą kości. Suma = dmg błyskawicy do odbicia.
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 12:34 pm
The member 'Rikimaru' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Procent' : 75, 30
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 12:49 pm
2 z postów treningowych
Music theme
Post treningowy:

OoC:
Błyskawica = 105 dmg
Odpieram Dodonpa (nauka techniki) (5% mocy); 105 DMG; -139 KI

Kość wskaże procentowy wzrost mocy błyskawicy.
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 12:49 pm
The member 'Rikimaru' has done the following action : Rzut Kośćmi

'Procent' : 71
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 1:23 pm
2 z postów treningowych
Koleny Music theme
Post treningowy:

OoC 2 tura siłowania:
Błyskawica = 105 dmg + 70% = 179 DMG
Odpieram Dodonpa (nauka techniki) (8,5%); 179 DMG; -236 KI

KI: 1058-139 za poprzedni post-236= 683
Pierwsza kość zwiększa moc błyskawicy, druga kość zwiększa moją technikę.
KOŚCI
KOŚCI
Liczba postów : 754
Data rejestracji : 02/06/2012

https://dbng.forumpl.net/f43-treningi

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 1:23 pm
The member 'Rikimaru' has done the following action : Rzut Kośćmi

#1 'Procent' : 14

--------------------------------

#2 'Procent' : 20
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Lip 26, 2013 7:46 pm
3 z postów treningowych
Koleny Music theme
Post treningowy:

OoC 3 tura siłowania:
Błyskawica = 179 DMG+14% = 204 DMG
Odpieram Dodonpa (nauka techniki); 215 DMG; -283 KI
Aura wytrzymałości - 50HP
HP: 528/1350 = 1848/4725 - 50- (204+215)/2 = 1798 -210= 1588/4725 = 453/1350

KI: 683-283= 400


Koniec Treningu
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Sob Lip 27, 2013 11:53 pm
Walka z żywiołem to była totalna nowość, która przynosiła mu niesamowitą frajdę. Nawet nie spodziewał się, że będzie się tak dobrze bawić i będzie w stanie przeciwstawić się jednej z sił natury. Moc ta była wielka i wiedział, że nie da rady walczyć ze wszystkimi uderzającymi piorunami. Może powstrzyma jeden, dwa lub trzy. Może nawet w jakiś sposób uniknie z jeden lub dwa albo zablokuje. Walka z tak długo trwającą burzą była wyczerpująca i nie widać było jej końca. Nie mógł pozostawać na otwartej przestrzeni, bo w końcu się doigra i dostanie kolejnym piorunem. Podleciał do Frosta i klepnął go w ramię.
- Ej! Widziałeś Alice? Zaczyna mnie to irytować. Jeżeli to takie ważne to dlaczego więcej was tu nie przyleciało? Zebralibyście w kilka godzin te rośliny, a tak przeszkadzają nam jakieś pierdoły.
Powoli brał pod uwagę możliwość pozostawienia Frosta. Niby została mu jeszcze tylko jedna roślina, ale jeżeli wora nie znajdą to będzie trzeba wszystko zaczynać od nowa, a nie czuł, żeby podróż z Frostem miała mu pokazać coś nowego. Już sam wystarczająca osiągnął podczas tej podróży i miał przekonanie, że jeżeli będzie podróżować nadal, to nieważne z kim, ale i tak zyska większą moc, a również dzięki temu zmierzy się z innymi wojownikami i będzie mieć porównanie.
Denerwował go również fakt, że Frost po przemianie tak bardzo zyskał na mocy, że nie jest w stanie się z nim mierzyć.
Spojrzał w górę, w kierunku szczytów gór, a raczej chmur... Przez nie, nie było widać szczytów. Wtedy wpadła mu do głowy złota myśl. Muszą uciec tej burzy, a nie widzi lepszego wyjścia jak przebić się przez chmury i wzlecieć wyżej.
- Przez tą burzę chyba jej nie znajdziemy. Gdybyś nie zniszczył swojego urządzenia to może by nam pokazało gdzie ona jest? Może udamy się powyżej pasma chmur i tam przeczekamy?
Siódemka
Siódemka
Ziemniak
Liczba postów : 61
Data rejestracji : 20/04/2013

Skąd : Lębork

Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk0/0Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (0/0)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Nie Lip 28, 2013 9:19 pm
Siedziałam i nudziłam się. Bo co można robić w takim miejscu? Czas mijał, minuta za minutą. Zaczęłam żałować, że nie poszłam odwiedzić tego miasteczka… Chociaż nic nie jest stracone, mogłabym się przejść, ile będę tu siedzieć? Zanim mnie znajdą mogą godziny, dni, może nawet tygodnie. Nie mogę tak czekać tu bezczynnie, trzeba wykorzystać tę okazję. Nie zabrałam mojego płaszcza, jednak… Gdyby ktoś coś do mnie miał, to zawsze można użyć przemocy. Wtedy na pewno by im przeszło. Choć jeśli trafi się tam ktoś silniejszy ode mnie, to nie będzie tak wesoło.
A czemu nie potrenować trochę? Jakieś drzewa są, można by na nich poćwiczyć. A po treningu ze zwiększoną siłą odwiedzić miasto. Tak, to całkiem niezły plan…
Zdjęłam bluzę i podeszłam do najbliższego drzewa. Oddaliłam się od niego na pół metra i wzięłam zamach prawą nogą. Przywaliłam z całej siły, tak bardzo, że w miejscu uderzenia odpadła kora.

OCC:
Trening start Kokoko


NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pon Lip 29, 2013 7:47 pm
Niedaleko miejsca w którym przebywała obecnie Alice, rozległ się jakiś hałas. Jakieś głośne rozmowy, odgłosy ciągnięcia czegoś ciężkiego. Okazało się, że to.... cyrk. Kilkanaście klatek ze zwierzętami, przyczepa w której zapewne podróżowały "gwiazdy". Cały ten pochód wyraźnie zmierzał w stronę miasta. Zatrzymali się jednak nieopodal kryjówki 7. Kilka osób poszło w krzaki by załatwić swe potrzeby. Z przodu stało dwóch mężczyzn: gruby i niski, ubrany w garnitur, oraz wysoki, dobrze umięśniony, zapewne pracownik fizyczny.

- ...tak szefie, ale w tych warunkach naprawdę ciężko przejechać, ziemia jest namoknięta....

- Nie obchodzi mnie to! Zapowiadali kolejne burze! Jak nie dotrzemy do miasta nim te cholerne pioruny znów zaczną napieprzać wszędzie naokoło, to się spóźnimy! Wiesz ile kosztować będzie odpuszczenie jednego spektaklu!?

- ...postaramy się zrobić co w Naszej mocy....

- Mam nadzieję! Bo jak nie to...

Przerwali rozmowę, gdyż usłyszeli jakiś dźwięk dochodzący z kryjówki Alice.

- Co to było? Idź i sprawdź!

Pracownik posłusznie wykonał polecenie przełożonego i udał się w stronę Bio Androidki....


Tymczasem u Frost'a i Rikimaru pogoda poprawiła się. Wyszło nawet słońce, a także piękna tęcza. Spokój nie trwał jednak długo. Nad górami przelatywał właśnie jakiś mężczyzna. Na widok nieznajomych natychmiast obniżył lot i wylądował przed nimi.

Oto on:

- Kim jesteście i co tu robicie? - spytał.

Jego błękitne oczy emanowały spokojem i pewnością siebie. Kij, futro, umalowana twarz - sprawiał wrażenie typowego "człowieka lasu". Kto wie któż to taki.

OCC:
7 - opisane wydarzenia opisujesz po swoim treningu, lub jak wolisz - pod jego koniec.


Ostatnio zmieniony przez NPC. dnia Czw Sie 01, 2013 12:08 pm, w całości zmieniany 1 raz
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pon Lip 29, 2013 9:32 pm
- Nie jestem od tego by kwestionować rozkazy moich dowódców. Może uznali że ta planetka nie posiada wielkiego zagrożenia dla nas i więcej osób nie jest potrzebnych. A co do Alice nie, nie widziałem jej. Wygląda też na to że nie trzeba będzie przeczekać. Burza mija. - spojrzałem w niebo i patrzałem jak chmury się rozstępują.
Było dobrze, ponieważ teraz wyjdzie słońce i łatwiej bedzie znaleźć naszą Alice, a wraz z nią worek z roślinami.
Nagle zobaczyłem jak ktoś leci. W pierwszym momencie pomyślałem że to nasza zguba, ale po chwil i rozpoznałem sylwetkę mężczyzny. BYła to pierwsza osoba która potrafiła latać zanim mnie spotkała, a to czyniło ja ciekawą.
Ona chyba nami też się zainteresowała ponieważ podleciała i zaczęła lądować patrząc na nas. Szybko zrobiłem to co on, ponieważ może ten typ widział naszą Androidkę.
Zanim ja zacząłem pytać to on zadał pierwszy pytanie na które musiałem odpowiedzieć.
- Ciekawe, jesteś pierwszym ziemianinem który potrafi latać, zanim mnie poznał. A co do tego co tu robimy to szukamy znajomej. Rozdzieliliśmy się podczas burzy i musimy teraz ja znaleźć.
Postanowiłem nie mówić mu wszystkiego. Nie powinienem gadać o swojej misji każdemu kogo spotkam, to może się źle skończyć.
- Widziałeś może ją? -zacząłem opisywać wygląd Alice przybyszowi.
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pon Lip 29, 2013 9:58 pm
Burza, która przed chwilą szalała w jednej chwili zniknęła i warunki diametralnie się poprawiły. Rikimaru nie widział jeszcze tak gwałtownej zmiany pogody. Było to coś całkiem nowego, a jeszcze dziwniejsze było to, że jak tylko poprawiły się warunki to pojawiła się pewna osoba, która latała. Zastanawiał się czy to jest jedna z osób, które zna Yuki, dziewczyna, którą poznał jakiś czas temu w Ginger Town. Nie będzie się pytał, czy ją zna, ponieważ może to być jeszcze inna osobistość. Miał ochotę na początku przetestować siłę tego gostka. Tym bardziej, że jego pytania były bardzo rozszczeniowe i nie bardzo mu przypadł do gustu ten knypek. Naprawdę miał ochotę w pierwszej kolejności przetestować promień ki, ale skoro już Frost zaczął z nim rozmowę to nie będzie szaleć. Cofnął się nieco do tyłu i postanowił pozwolić mówić "obcemu". Z drugiej strony pomoc w poszukiwaniu Alice się im przyda, a ten gość latając powinien być w stanie szybko ją znaleźć.

OoC :
Zapomniałem w poprzednim poście o regeneracji więc z tym 20%
HP: 453/1650 + 330 = 783
KI: 400/2100 + 420 = 820
Siódemka
Siódemka
Ziemniak
Liczba postów : 61
Data rejestracji : 20/04/2013

Skąd : Lębork

Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk0/0Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (0/0)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Lip 30, 2013 5:18 pm
Trening:
Zmęczona, ale i zadowolona, skierowałam się ku mojej tymczasowej bazie. Nagle usłyszałam hałas. Zdziwiło mnie to, jedyni ludzie byli w pobliskiej wiosce, a wątpię by się tu zapuszczali. Gdy już znalazłam się przy mojej kryjówce, było widać źródło hałasu. Kawałek ode mnie zrobił sobie postój cyrk. Klatki ze zwierzętami i inne cyrkowe rzeczy.
Kiedyś byłam w cyrku… Skopałam wtedy jednego z obsługi, więc wpuścili mnie za darmo. Nie podobało mi się to, zwierzęta wyglądały na zadowolone. A występy klaunów wyglądały jak prześladowanie… Prawda,  nie jestem dobrym dzieckiem, powinno mi się to podobać… Ale prześladowanie jest takie banalne, ja wolę inaczej dokuczać.. Tak więc, z cyrkiem nie mam dobrych skojarzeń.
Przypadkiem usłyszałam rozmowę dwóch osób… Nagle poczułam coś, co byłoby nieodpowiednie w tej  chwili. Błagałam, by przestało, ale nie udało się.
„-A psik!” – kichnęłam zwracając na siebie niepotrzebną uwagę. Niestety, usłyszeli to…

OCC:
Koniec treningu
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Czw Sie 01, 2013 12:14 pm
Muskularny pracownik cyrku zagłębiał się coraz bardziej. Gdy rozległo się kichnięcie, aż podskoczył o parę centymetrów do góry.

- Co to było? - spytał szef - Znalazłeś coś?

- Jeszcze nie, ale zaraz znaj... Oooooo! - aż zawołał z wrażenia gdy doszedł do miejsca w którym ukrywała się Alice.

Właściciel cyrku usłyszawszy reakcję podwładnego natychmiast przybiegł w to miejsce. Na widok 7 otworzył szeroko oczy i uśmiechnął się od ucha do ucha.

- Niesamowite! Cóż za wspaniały wybryk natury! To może być gwiazda Naszego spektaklu! Złap ją i zapakuj do klatki, nie mam zbyt dużo czasu - rozkazał.


Wojownik skupił swój wzrok na Froście. Przyglądał mu się uważnie, jakby chciał wyczytać coś z jego twarzy. Po przeanalizowaniu słów Jaszczura, odrzekł:

- Nie widziałem nikogo po drodze. Nie jesteś Ziemianinem, w jakim celu przyleciałeś na tę planetę?

Jego postawa nabrała jeszcze większego spokoju. Najwyraźniej poczuł się pewniej, wszak nieznajomi nie mieli chyba zamiaru go zaatakować. Póki co przynajmniej.
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pią Sie 02, 2013 10:56 pm
Gdy wojownik skupił na mnie wzrok, ja zrobiłem to samo i spotkaliśmy się spojrzeniami. Nie wiedziałem co o nim myśleć, nie znałem tez jego mocy ponieważ scouter się zepsuł. Czemu akurat musiał wyparować teraz. No nic, mówi się trudno i żyje się dalej.
Gdy ten zadał pytanie wywróciłem oczami. Gdyby to było tajne przez poufne pewnie wyrwałbym sobie język, ale teraz przydałby się każda pomoc.
- Zbieram rośliny które rosną tylko na Ziemi. Więcej nie powinno cię interesować. Pomożesz nam szukać naszej towarzyszki? Trochę mi się śpieszy - spytałem zakładając ręce na piersi.
Nie miałem czasu na czcze gadanie, a przez Rikimaru straciliśmy całkiem sporo czasu.
Mimo iż ten się zrelaksował, to ja pozostałem czujny. Nie miałem zamiaru dać się zaskoczyć nagłym atakiem. Krańcem oka obserwowałem też Rikimaru jakby chciał zrobić coś głupiego.

REGEN 50% KI i HP (za ost 5 postów nie było)
Hp + 300*5=1500
KI+ 471*5=2335
Siódemka
Siódemka
Ziemniak
Liczba postów : 61
Data rejestracji : 20/04/2013

Skąd : Lębork

Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk0/0Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (0/0)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Sob Sie 03, 2013 2:25 pm
Wiedziałam, że to nie skończy się dobrze. Sparaliżowana śledziłam wzrokiem człowieka, który był coraz bliżej mnie. Po chwili nasze spojrzenia spotkały się – moje, przestraszone i jego. Zaraz pojawił się ten drugi, nie kryli radości. Chcieli ze mnie zrobić gwiazdę, ale nie zamierzali tak traktować. Mieli zamiar wrzucić do klatki, jak worek ziemniaków*.  Nie moje klimaty.
Nagle dotarło do mnie to, że powiedziała na mnie „wybryk natury”… Można to wykorzystać i zaprzeczyć.
„-Proszę mnie zostawić, nie jestem żadnym wybrykiem natury!” – zaprzeczyłam.  „-To co Pan widzi to doklejone gadżety, bo widzi Pan, pochodzę ze stolicy i tam jestem aktorką. Właśnie mamy premierę w pobliskim mieście, a ja pokłóciłam się z pozostałymi i uciekłam, jak widać - w pełnej charakteryzacji.” – kłamałam bez mrugnięcia okiem, mając nadzieję, ze uda mi się ich przekonać.

OCC:
* Może nie do końca pasuje, ale… Ziemniaki Kokoko
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Sro Sie 07, 2013 7:55 pm
Przez chwilę lewitował będąc trochę za plecami Frosta tak, że tamten mógł widzieć tylko część jego ciała. Zastanawiał się również, czy dałby radę przebić się promieniem przez ciało "obcego" i jeszcze walnąć tego tajemniczego przybysza, bo początkowo usłyszał "nie jesteM ziemianinem", ale jak zorientował się, że chodzą mu dziwne głupie myśli po głowie to zrozumiał, że tamten stwierdził iż to Frost nim nie jest. "Oczywiście kapitanie oczywistość" - pomyślał. Trochę go irytował ten knypek, bo wyglądał jak indianin, a w dodatku latał i wyglądał na mocnego, czyli musiał być jakimś obrońcom przyrody lub coś w tym rodzaju. Ani się nie przedstawił, ani nic o sobie, a tu od razu trochę nieuprzejmie zasypuje ich pytaniami, ale później sobie przypomniał jak wyglądał jego pierwszy kontakt z Frostem i zrobiło mu się trochę głupio. Nadszedł czas, aby wkroczyć do dyskusji.
Przeleciał na bok, a potem zrównał się z "przyjacielem". Teraz tworzyli trójkąt równoramienny w powietrzu. Rześkie powietrze po burzy oraz przyjemnie ogrzewające słońce poprawiało mu humor. Pomasował trochę obolały jeszcze po ciosie Frosta kark i w końcu odezwał się:
- Jestem Rikimaru. Rozumiem, że to Twoje rejony. Pewnie znasz je dobrze? Mógłbyś nam w jakiś sposób pomóc? Swoją drogą fajny strój. Znasz miejsce gdzie bym mógł naprawić swój, bo jak widzisz jest cały poszarpany i w żaden sposób mnie nie chroni.
Spoglądał na gościa i zastanawiał się czy będzie on mu w stanie załatwić normalne ubranie, a nie takie jakie miał sam. Walnął, że fajne ubranie, ponieważ wypadało skomplementować na samym początku, żeby zrobić dobre wrażenie. Zastanawiał go również kij tego faceta, ponieważ skoro potrafił latać to do chodzenia go raczej nie potrzebował, ale również nie wyglądał ten kawałek drewna na odpowiedni do walki. Uznał, że mógłby go z łatwością złamać, ale nie będzie przecież próbować. Pierwsze wrażenie nie byłoby zbyt miłe. Chciał już powiedzieć żart, ale uznał go za zbyt głupi. "Fajna laska, pasujecie do siebie." - lepiej żeby pozostało w jego myślach, o ile ten ich nie umie czytać.
Rozejrzał się gorączkowo po okolicy w nadziei, że ujrzy Alice, ale nic nie widział. Od pewnego czasu jego wzrok stawał się coraz lepszy i był w stanie widzieć rzeczy oddalone o dużo większe odległości niż tuż po wypadku czy nawet po treningu ze starcem w parku. Wszystko zaczęło się tuż przed pojedynkiem z tamtym kierowcom, ale wciąż nie był w stanie dojrzeć szczegółów, a wzrok to niestety nie wszystko.
- Leciałeś nad chmurami podczas tej burzy, czy może na nią nie trafiłeś w ogóle?
Po odpowiedzi dowie się czy ten osobnik może być silniejszy od niego. Nie wiedział jak może go podejść, ale może będzie ten gość bardziej rozmowny niż Frost.


OoC :
10% regeneracji hp i ki.
HP: (783/1650=)854(/1800)+180= 1034
KI: (820/2100=)972(/2490)+249= 1221
NPC.
NPC.
Liczba postów : 2525
Data rejestracji : 29/05/2012

http://poke-life.net/pokemon.php?p=58946863&nakarm

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Pon Sie 12, 2013 9:28 pm
Właściciel cyrku natychmiast zmienił taktykę. Na jego twarzy malowało się dobrze udawane zdziwienie. Skłonił się lekko i z lekkim uśmieszkiem rzekł:

- Ooo w takim razie najmocniej przepraszam. Głupi ja, zawsze palnę coś nie na miejscu. Szanowna panienka wspomniała o pobliskim mieście. Właśnie się tam wybieramy, służę moim najlepszym pojazdem. A na miejscu mogę sobie porozmawiać z Panienki ekipą i szefową. Zaczynałem jako agent gwiazd, potrafię walczyć o jak najlepsze dla nich warunki.

Ile w tym było prawdy - nie wiadomo, ale gość wyglądał na przekonywującego. Ciekawe co w tej sytuacji zrobi Alice....


Błękitnooki wojownik wysłuchał w ciszy co do powiedzenia mają obcy. Nieco zdziwiły go słowa Frost'a.

- To ciekawe że przedstawiciele innych raz wysyłają tu tak silnego wojownika w poszukiwaniu roślin.  To jednak nie moja sprawa. Fakt że ta planeta oferuje pokaźną kolekcję flory, chociaż te najcenniejsze okazy są trudne do zdobycia. Niestety nie pomogę Wam w poszukiwaniu towarzyszki, gdyż nie mam na to czasu. Jednak parę kilometrów dalej, o w tamtym kierunku - wskazał ręką - znajduje się osobnik o mocy przekraczającej normę właściwą dla Ziemian. Być może to Wasza partnerka.

Następnie przeniósł wzrok na Rikimaru zatrzymując się dłużej na jego obszarpanym stroju o którym sam niebieskowłosy wspomniał.

- Zgadza się, zamieszkuje te okolice. W wiosce do której lecę znajduje się miejsce, w którym mógłbyś liczyć na nowy strój o pewnych, nazwijmy to "unikalnych" właściwościach. Nie licz jednak na to, iż zostanie Ci on ofiarowany za darmo. Musiałbyś się nieźle przysłużyć mieszkańcom tej osady - po krótkiej pauzie dodał - Burze ani inne anomalie pogodowe mi nie straszne.

To najwyraźniej był koniec pogadanki, gdyż mężczyzna wzniósł się o kilkanaście metrów do góry w celu kontynuowania swej podróży. Spojrzał jeszcze na dół na dwójkę nieznajomych i zawołał:

- Dam Wam radę - lepiej nie próbujcie wyrządzać żadnych szkód na tym terenie. Będę miał na Was oko. Bywajcie.

Zaczął lecieć w tym samym kierunku. Po chwili rozległ się odgłos eksplozji, a po nim parę kolejnych. Błękitnooki zatrzymał się. Z miejsca do którego podążał wyraźnie widać było kilka słupów dymu. Obrońca Gór natychmiast ruszył ponownie, tym razem z maksymalną prędkością. Coś złego działo się w tamtej wiosce.
Xanas
Xanas
Liczba postów : 610
Data rejestracji : 31/10/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1127/1500Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1127/1500)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Sie 13, 2013 8:30 pm
Spokojnie przyglądałem się nowemu człowiekowi jakiego spotkałem. Byłem w pogotowiu na wypadek by mnie zaatakował, ale sam nic nie robiłem. Nie przyszedłem tu zabijać każdego ziemianina jaki stanie mi na drodze. Nie miałem też na to czasu, a nie mogłem liczyć że Alice znajdzie szybką drogę do nas, najpewniej nie umiała też latać.
Bardziej mnie ciekawiło jakim cudem on potrafi nas "wyczuć" i skąd wie ze jestem silny. nie ma przecież scoutera, ani żadnego widocznego urządzenia. To wszystko było dziwne.
No nie można też zaglądać w zęby darowanemu koniowi więc nic na to nie powiedziałem. Spojrzałem tylko w kierunku w którym wskazał ręką.
Nie interesowała go kwestia ubioru dla Rikimaru, przecież ja nie nosiłem żadnego i było mi w tym dobrze. Oczywiście mogłem nosić zbroję, jednakże po co to komu.
Na jego radę za to prychnąłem i pokręciłem głową. Nie wiedziałem kim jest ale nie spotkałem na tym globie nikogo kto by dał radę ze mną wygrać. Zwycięstwo Rikimaru było chwilowe.
Nagle usłyszeliśmy huk i rozejrzałem się zauważając przy tym dym.
Jeśli było to po drodze do Alice, to również poleciał w tamtą stronę. Leciał jednak wolniej nie chcąc nie zauważyć dziewczyny. Była jego priorytetem. Jeśli wybuch był po innej stronie to ma to gdzieś i leci w stronę wskazaną przez człowieka.
Rikimaru
Rikimaru
Liczba postów : 1293
Data rejestracji : 20/08/2012


Identification Number
HP:
Pasmo Górskie - Page 3 9tkhzk1/1Pasmo Górskie - Page 3 R0te38  (1/1)
KI:
Pasmo Górskie - Page 3 Left_bar_bleue0/0Pasmo Górskie - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/0)

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Wto Sie 13, 2013 8:42 pm
Chłopak był trochę rozdarty ponieważ z jednej strony kusiło go aby towarzyszyć dalej Frostowi, ponieważ uważał, że wciąż może dowiedzieć się czegoś ciekawego, a z drugiej spotyka teraz jakiegoś człowieka, który wskazuje im kierunek i mówi, że tam jest ktoś z normą ponad przeciętną. Cokolwiek to znaczy to jednak tylko jego domysły. Rikimaru wiedział już, że jest wielu ponad normę i niekoniecznie to będzie Alice. Tajemniczy osobnik, który swego imienia nie wyjawił zainteresował go nie tylko tym, że potrafił określić kto z jaką siłą się gdzieś znajduje, ale jeszcze możliwością nabycia "ciekawego" stroju. Najbardziej interesowała go jednak umiejętność wyczuwania, a nie chce podejmować działań na domysłach innych. Postanowił, że uda się za tajemniczym osobnikiem. Spojrzał na "obcego", przeleciał tuż obok niego i będąc plecami do niego, a skierowanym w kierunku gdzie odleciał ten człek odpowiedział:
- Nie wiem jak Ty, ale ja lecę za nim. Nie wiemy czy to jest akurat Alice, ale sądzę, że niedługo będę Cię w stanie znaleźć jeżeli ruszymy w dwie różne strony.
Postanowił zaczekać na jego decyzję. Polecą razem, czy się rozejdą na jakiś czas. Zastanawiał się czy również może opanować umiejętność lokalizacji sił. Frost używał do tego urządzenia, a widać, że niektórym wystarczy głowa.
W końcu obcy odleciał, a Frost ruszył z wolna. W chwili wybuchu Rikimaru ruszył gwałtownie z miejsca i poleciał na pełnej szybkości w kierunku dymu mijając towarzysza. Nie obchodziła go w tej chwili Alice i wór ziół. Teraz całą jego uwaga była skupiona tylko i wyłącznie na gościu, któremu burze i anomalnie nie straszne i ma całkiem unikalne zdolności, które również chciałby posiąść. Zastanawiał się nad tym jaki trening lub przez co przeszedł ów człowiek żeby zyskać to co sobą prezentuje. Nie wyglądał na słabego od samego początku, a w dodatku lata bardzo szybko. Nawet na aurze szybkości miałby spore problemy z dogonieniem go, a może ten osobnik również potrafi przyspieszyć. Może nawet mocniej niż Rikimaru. Żyły pojawiły się na jego skroniach, ponieważ ciągle jest w tyle i przekraczanie granic idzie mu jak krew z nosa. Ciągle trafia na ścianę. Zaczynało go to niesamowicie drażnić. Zacisnął pięść i odliczył 10, żeby się uspokoić. Może jeżeli coś się stało w wiosce i pomoże im, to otrzyma "ciekawy" strój, a kto wie czy dostanie również nauki za zasługi. Ten indianin pędził jak na złamanie karku w tamtym kierunku, więc widać, że to miejsce coś dla niego znaczy. Dobra okazja żeby się wykazać.

 OoC :
10% regeneracji hp i ki.
HP: 1034+180= 1214
KI: 1221+249= 1470
Sponsored content

Pasmo Górskie - Page 3 Empty Re: Pasmo Górskie

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

Copyright ©️ 2012 - 2018 dbng.forumpl.net.
Dragon Ball and All Respective Names are Trademark of Bird Studio/Shueisha, Fuji TV and Akira Toriyama.
Theme by June & Reito