- Joker
- Liczba postów : 364
Data rejestracji : 29/11/2015
Identification Number
HP:
(2100/2100)
KI:
(0/0)
NG jako Zabójcy Złych Demonów
Czw Paź 05, 2017 12:33 pm
Witam witam, wszyscy wiedzą o co chodzi tak więc zaczynamy. Na dole jest słowniczek dotyczący pojęć.
Krótki opis tego co się dzieje:
Dawno dawno temu, Władca demonów z innego wymiaru imieniem Mantis chciał podbić ziemię. Jednak jego jeden z najpotężniejszych generałów Sparda przybywszy na ziemię uznał że podoba mu się ta planeta, i w niewiadomy sposób pokonał Mantisa oraz zapieczętował bramę do świata demonów. Był czczony w tamtych czasach jako bohater. Jednak z biegiem lat jego legenda została zamieniona w bajkę w którą nikt nie wierzy. Prawie nikt, ponieważ pewni ludzie założyli organizacje na jego cześć i kontynuowali jego prace obrony ziemi przed potworami. Jednakże Sparda miał 2 synów Dante i Vergila. Ten drugi zginął zostawiając po sobie syna Nero który przyłączył się do rycerzy wspomnianej organizacji czyli Zakonu świętych rycerzy. Dante natomiast założył własną firmę która także zwalcza tylko istoty związane zjawiskami paranormalnymi i Demonami.
Przykładowa karta postaci:
Imię i nazwisko: Nie muszę wyjaśniać
Wiek:
Rasa: Człowiek, pół- demon, czysty Demon, [możecie spróbować sami jakąś stworzyć]
Wygląd:
Charaker:
Historia:
Relacje: [możecie tutaj opisać czy znacie inne postacie lub naszych, oraz z jaką frakcją współpracujecie]
Styl walki: Mamy tutaj co wybierać, mamy 1 główny, i 1 dodatkowy [nieliczni jak Dante potrafią używać wszystkich, lub tylko jednego]
Sword master: Siła tego stylu polega na silnej broni białej w i poza trybem Devil Trigger
Gunslinger: Czyli maksimum potencjału broni palnej, pistolety, Shotguny,
Dark Slayer- Specjalny styl, niedostępny dla ludzi [Tylko kilka demonów potrafi go użwać] polega na wykorzystaniu mocy ciemniej strony demonów
Trickster- Ten styl z kolei polega na szybkości uników, skoczności, Najlepiej opłacalny dla tych z bronią palną, jego maksymalna szybkość jest porównywalna z Natychmiastową Transmisją Goku
Royal Guard- Polega na chwilowym aktywowaniu zbroi która znacznie zwiększa defensywę, oraz jest w stanie znacznie osłabić przeciwnika lub nawet go zabić 1 atakiem.
Twilight Healing- Styl wsparcia, leczy innych i siebie, raczej nie uczestniczy w walce [tylko ludzie]
Umiejętności zwykłe i specjalne: Zwykłe, czyli takie co każdy może umieć, dodatkowe
Specjalne [maks 2]
-Devil Trigger [Tylko dla pół-demonów gdyż czyste cały czas są w nim ale jest on słabszy]= Transformacja [raczej każda się różni]
-Devil Bringer-=[Tylko dla pół-demonów]= Stała Częściowa transformacja
-Divine grace [ Tylko dla ludzi]= Ludzie którzy zostają naznaczeni przez specjalny rytuał zadają rany demonom samym dotknięciem
- Divine Revenge[Tylko ludzie]= Atak obszarowy, zabija słabsze potwory na danym obszarze na hita, silniejsze znacznie osłabia
Przemiana- Można się zmienić w jakieś zwierzę, albo innych ludzi [dla wszystkich] Wtedy zyskujecie możliwość rozmowy z innymi przedstawicielami danej rasy zwierzęcej
-Telekinetyk- Czyli może podnosić przedmioty i robić z nimi co chcę
-Berserker- tracisz świadomość, nie regenerujesz się ale znacznie bardziej ranisz przeciwników,
-Egzorcysta= Dzięki niej można wykonać rytuały co osłabia przeciwników lub przegania złe stwory bez walki z nimi
-Władca zwierząt= Można kontrolować zwierzęta
Iluzjonista= Czyli potrafi rzucać iluzję na innych
Unikalny Atut- Czyli zdolność która jest dla was wyjątkowa i tylko wy ją macie.
np: Atut mojej postaci: Fire-Frost= Polega na tym że umożliwia jednoczesne władanie i tworzenie ognia i lodu.
Ekwipunek
Tyle na początek, możecie też spróbować sami wymyślić jakieś umiejki specjalne,
Słowniczek:
-Zakon Świętych rycerzy- Zakon stworzony na cześć Spardy, dla którego jest on jak Bóg [ nie dla wszystkich] obrzydliwie bogaci, wynajmowani nawet przez same państwa do eksterminacji jakiegoś potwora/ów.
- Devil Trigger- inaczej umiejętność przemiany w postać demona. Dysponują nią zarówno półdemony jak i czyste, czasowo zwiększa zadawane obrażenia, szybkość, regeneracja, może ona też odblokować nowe bronie
-Devil Bringer- Jedna z rąk staje się ramieniem diabła która może się wydłużać dzięki czemu można łapać przeciwników, lub inne rzeczy
Wszelkie pytania mogą być na SB lub tutaj
Krótki opis tego co się dzieje:
Dawno dawno temu, Władca demonów z innego wymiaru imieniem Mantis chciał podbić ziemię. Jednak jego jeden z najpotężniejszych generałów Sparda przybywszy na ziemię uznał że podoba mu się ta planeta, i w niewiadomy sposób pokonał Mantisa oraz zapieczętował bramę do świata demonów. Był czczony w tamtych czasach jako bohater. Jednak z biegiem lat jego legenda została zamieniona w bajkę w którą nikt nie wierzy. Prawie nikt, ponieważ pewni ludzie założyli organizacje na jego cześć i kontynuowali jego prace obrony ziemi przed potworami. Jednakże Sparda miał 2 synów Dante i Vergila. Ten drugi zginął zostawiając po sobie syna Nero który przyłączył się do rycerzy wspomnianej organizacji czyli Zakonu świętych rycerzy. Dante natomiast założył własną firmę która także zwalcza tylko istoty związane zjawiskami paranormalnymi i Demonami.
Przykładowa karta postaci:
Imię i nazwisko: Nie muszę wyjaśniać
Wiek:
Rasa: Człowiek, pół- demon, czysty Demon, [możecie spróbować sami jakąś stworzyć]
Wygląd:
Charaker:
Historia:
Relacje: [możecie tutaj opisać czy znacie inne postacie lub naszych, oraz z jaką frakcją współpracujecie]
Styl walki: Mamy tutaj co wybierać, mamy 1 główny, i 1 dodatkowy [nieliczni jak Dante potrafią używać wszystkich, lub tylko jednego]
Sword master: Siła tego stylu polega na silnej broni białej w i poza trybem Devil Trigger
Gunslinger: Czyli maksimum potencjału broni palnej, pistolety, Shotguny,
Dark Slayer- Specjalny styl, niedostępny dla ludzi [Tylko kilka demonów potrafi go użwać] polega na wykorzystaniu mocy ciemniej strony demonów
Trickster- Ten styl z kolei polega na szybkości uników, skoczności, Najlepiej opłacalny dla tych z bronią palną, jego maksymalna szybkość jest porównywalna z Natychmiastową Transmisją Goku
Royal Guard- Polega na chwilowym aktywowaniu zbroi która znacznie zwiększa defensywę, oraz jest w stanie znacznie osłabić przeciwnika lub nawet go zabić 1 atakiem.
Twilight Healing- Styl wsparcia, leczy innych i siebie, raczej nie uczestniczy w walce [tylko ludzie]
Umiejętności zwykłe i specjalne: Zwykłe, czyli takie co każdy może umieć, dodatkowe
Specjalne [maks 2]
-Devil Trigger [Tylko dla pół-demonów gdyż czyste cały czas są w nim ale jest on słabszy]= Transformacja [raczej każda się różni]
-Devil Bringer-=[Tylko dla pół-demonów]= Stała Częściowa transformacja
-Divine grace [ Tylko dla ludzi]= Ludzie którzy zostają naznaczeni przez specjalny rytuał zadają rany demonom samym dotknięciem
- Divine Revenge[Tylko ludzie]= Atak obszarowy, zabija słabsze potwory na danym obszarze na hita, silniejsze znacznie osłabia
Przemiana- Można się zmienić w jakieś zwierzę, albo innych ludzi [dla wszystkich] Wtedy zyskujecie możliwość rozmowy z innymi przedstawicielami danej rasy zwierzęcej
-Telekinetyk- Czyli może podnosić przedmioty i robić z nimi co chcę
-Berserker- tracisz świadomość, nie regenerujesz się ale znacznie bardziej ranisz przeciwników,
-Egzorcysta= Dzięki niej można wykonać rytuały co osłabia przeciwników lub przegania złe stwory bez walki z nimi
-Władca zwierząt= Można kontrolować zwierzęta
Iluzjonista= Czyli potrafi rzucać iluzję na innych
Unikalny Atut- Czyli zdolność która jest dla was wyjątkowa i tylko wy ją macie.
np: Atut mojej postaci: Fire-Frost= Polega na tym że umożliwia jednoczesne władanie i tworzenie ognia i lodu.
Ekwipunek
Tyle na początek, możecie też spróbować sami wymyślić jakieś umiejki specjalne,
Słowniczek:
-Zakon Świętych rycerzy- Zakon stworzony na cześć Spardy, dla którego jest on jak Bóg [ nie dla wszystkich] obrzydliwie bogaci, wynajmowani nawet przez same państwa do eksterminacji jakiegoś potwora/ów.
- Devil Trigger- inaczej umiejętność przemiany w postać demona. Dysponują nią zarówno półdemony jak i czyste, czasowo zwiększa zadawane obrażenia, szybkość, regeneracja, może ona też odblokować nowe bronie
-Devil Bringer- Jedna z rąk staje się ramieniem diabła która może się wydłużać dzięki czemu można łapać przeciwników, lub inne rzeczy
Wszelkie pytania mogą być na SB lub tutaj
- Vvien
- Liczba postów : 1307
Data rejestracji : 05/02/2016
Identification Number
HP:
(1510/1510)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Pią Paź 06, 2017 7:31 pm
Spoko, jakieś podstawy są, stworze KP. Mam jedno pytanie, czy chcesz na to odpowiedni wątek tak, jak to jest z survivalem? Jeśli nie to zakładamy, że wszystko, absolutnie wszystko będzie działo się w jednym temacie i wątku ogólnym działu "Sesje niezależne" co jest dość powszechnym w takich zabawach rozwiązaniem.
- Joker
- Liczba postów : 364
Data rejestracji : 29/11/2015
Identification Number
HP:
(2100/2100)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Pią Paź 06, 2017 7:39 pm
Vvien napisał:Spoko, jakieś podstawy są, stworze KP. Mam jedno pytanie, czy chcesz na to odpowiedni wątek tak, jak to jest z survivalem? Jeśli nie to zakładamy, że wszystko, absolutnie wszystko będzie działo się w jednym temacie i wątku ogólnym działu "Sesje niezależne" co jest dość powszechnym w takich zabawach rozwiązaniem.
Wszystko dzieje się w tym wątku, tak jak u Raza, Wy tworzycie karty jak chcecie aby wasze postacie były, a ja je wplatam w historię
- Vvien
- Liczba postów : 1307
Data rejestracji : 05/02/2016
Identification Number
HP:
(1510/1510)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Pią Paź 06, 2017 8:43 pm
Ah sądziłam, że to będzie gra, a nie opowiadanie. To zmienia kolej rzeczy w takim razie. Bo wyglądało mi to bardziej na RPG OneShot
- Joker
- Liczba postów : 364
Data rejestracji : 29/11/2015
Identification Number
HP:
(2100/2100)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Pią Paź 06, 2017 8:44 pm
Vvien napisał:Ah sądziłam, że to będzie gra, a nie opowiadanie. To zmienia kolej rzeczy w takim razie. Bo wyglądało mi to bardziej na RPG OneShot
Nope, na własną sesję jeszcze się bym nie rzucał, może kiedyś
- Joker
- Liczba postów : 364
Data rejestracji : 29/11/2015
Identification Number
HP:
(2100/2100)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Czw Lis 02, 2017 8:06 pm
Macie moją kartę, oczywiście nie dam wszystkiego
Imię i nazwisko: Shadow
Wiek: ?
Rasa: Pół-demon
Wygląd: Shad to wysoki chłopak o mocno zbudowanym ciele i bladej karnacji, bez zarostu gdyż się goli, czarne kolczaste włosy z białymi akcentami i grzywką zakrywającą lewe oko, szare oczy i wiele zadrapań, ubrany jest w swój ulubiony strój czyli białe spodnie dresowe z kieszeniami , czarna bluza z kapturem, niebiesko-zielone buty sportowe, do tego patrząc na niego można wyczuć albo ogromną aurę, albo nic. W swojej demonicznej wersji grzywa się podnosi, oczy stają się czerwono-złote. Wystają mu ostre kły
Charaker: Spokojny, opanowany i nie lubiący dużego hałasu lub zbiegowiska, lubi czytać książki, nie ma żadnych problemów z uśmierceniem kogoś, Ale nie pozwala na krzywdę dzieci lub zwierząt obok niego. Nie wykorzystuje innych aby zrobili czegoś za niego. Jest dobrą osobą, nie stojącą obok gdy komuś dzieje się krzywda, ale z drugiej strony nie reaguje gdy to ktoś zły obrywa.
Historia: Z czasem się dowiecie
Relacje: Dante- Bliski Kumpel i współpracownik
Nero-Kumpel i Współpracownik
Styl walki: Wszystkie oprócz Twillight Healing
Umiejętności zwykłe i specjalne:
-Devil Trigger
- Devil Bringer [ czarna ręka zakończona 5 palcami z ostrymi paznokciami]
-Władca iluzji
- Sen na zawołanie
Unikalny Atut/y- Płomienny lód- Technika która wytwarza jednocześnie ogień i lód, ogień wydobywa się z prawej strony ciała a lód z lewej. Bardzo niebezpieczne, lepiej nie dać się trafić. w DT zmienia kolor na złoty ogień
Ekwipunek
Lord War- Dwuręczny miecz o niezwykłych właściwościach
Ocelot- Rewolwer, amunicja nigdy się nie kończy z tego powodu że za nią służą zęby zabitych potworów.
Darkness- Dwuręczny miecz który Shad wydobywa z innej przestrzeni w czasie trwania Devli Triggera, cholernie potężny
Imię i nazwisko: Shadow
Wiek: ?
Rasa: Pół-demon
Wygląd: Shad to wysoki chłopak o mocno zbudowanym ciele i bladej karnacji, bez zarostu gdyż się goli, czarne kolczaste włosy z białymi akcentami i grzywką zakrywającą lewe oko, szare oczy i wiele zadrapań, ubrany jest w swój ulubiony strój czyli białe spodnie dresowe z kieszeniami , czarna bluza z kapturem, niebiesko-zielone buty sportowe, do tego patrząc na niego można wyczuć albo ogromną aurę, albo nic. W swojej demonicznej wersji grzywa się podnosi, oczy stają się czerwono-złote. Wystają mu ostre kły
Charaker: Spokojny, opanowany i nie lubiący dużego hałasu lub zbiegowiska, lubi czytać książki, nie ma żadnych problemów z uśmierceniem kogoś, Ale nie pozwala na krzywdę dzieci lub zwierząt obok niego. Nie wykorzystuje innych aby zrobili czegoś za niego. Jest dobrą osobą, nie stojącą obok gdy komuś dzieje się krzywda, ale z drugiej strony nie reaguje gdy to ktoś zły obrywa.
Historia: Z czasem się dowiecie
Relacje: Dante- Bliski Kumpel i współpracownik
Nero-Kumpel i Współpracownik
Styl walki: Wszystkie oprócz Twillight Healing
Umiejętności zwykłe i specjalne:
-Devil Trigger
- Devil Bringer [ czarna ręka zakończona 5 palcami z ostrymi paznokciami]
-Władca iluzji
- Sen na zawołanie
Unikalny Atut/y- Płomienny lód- Technika która wytwarza jednocześnie ogień i lód, ogień wydobywa się z prawej strony ciała a lód z lewej. Bardzo niebezpieczne, lepiej nie dać się trafić. w DT zmienia kolor na złoty ogień
Ekwipunek
Lord War- Dwuręczny miecz o niezwykłych właściwościach
Ocelot- Rewolwer, amunicja nigdy się nie kończy z tego powodu że za nią służą zęby zabitych potworów.
Darkness- Dwuręczny miecz który Shad wydobywa z innej przestrzeni w czasie trwania Devli Triggera, cholernie potężny
- Vita OraAdmin
- Liczba postów : 806
Data rejestracji : 23/07/2013
Skąd : Kraków
Identification Number
HP:
(500/500)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Czw Lis 02, 2017 8:17 pm
Imię i nazwisko: Vernonia Horn
Wiek: 24
Rasa: Człowiek
Wygląd: Vernonia jest stosunkowo wysoką dziewczyną, ma ok. 175 cm wzrostu. Jej długie, czarne włosy spływające aż do łopatek, tworzą z bladą cerą i ciemnymi oczami nie mniej tajemniczy wygląd niż niektórych demonów. Zwykle skrywa twarz w cieniu kaptura, spod którego wystają tylko krwisto czerwone usta wykrzywione w kpiącym uśmieszku. Do tego nosi skórzane spodnie, glany i wygodną koszulę związaną gorsetem. Ceni sobie wygodę w wykonywanym fachu.
Charaker: Vernonia być może nie wygląda na taką, jaką jest naprawdę. Gdy patrzy się na jej delikatną cerę i wielkie oczy, wydaje się ona delikatną, bezbronną dziewczyną. Nierzadko korzysta z tych cech, z łatwością oszukując swoich przeciwników. Tak naprawdę najprościej byłoby nazwać ją psychopatyczną sadystką. I gdyby nie jej brat, który nie raz hamował ją w zapędach, dokonywałaby krwawych mordów i okrutnych zemst. I nie miałaby przy tym ani krzty wyrzutów sumienia. Przy okazji jest tajemnicza. Niewiele jest osób, które mogły poznać ją od cieplejszej strony, większość spotyka się z zimnym wyrachowaniem. Nie brakuje jej też inteligencji i wyczucia. Dopiero gdy dokładnie zaplanuje swoje działania i krok po kroczku zrealizuje plan, wtedy czuje się zwyciężczynią.
Historia: Vernonia urodziła się w biednej rodzinie w niewielkiej mieścinie na Alasce. Jej matka była zapracowaną kobietą, próbującą pogodzić na siłę dwunastogodzinne zmiany w podrzędnej restauracji z rolą matki i żony. Ojciec natomiast pracował w fabryce kleju i wolał spędzać czas w kolegami w barze niż znosić humory członków rodziny. Jedynym towarzyszem w pustych ścianach niewielkiego mieszkanka był jej brat. Rozumieli się doskonale, znali od podszewki. Nawet nie potrzebowali słów, by odczytać swoje myśli. Wspólnie chodzili do szkoły, spotykali się ze znajomymi. Ale co najważniejsze – odkrywali sekrety czające się w mrocznych lasach i zaułkach miasteczka. Szybko zorientowali się, że to, co dzieje się w życiu ludzi to zaledwie ułamek całego spektrum świata. Zaobserwowali, że demony to nie bajki na dobranoc, a wytłumaczenie niewyjaśnionych morderstw, zaginień i tragedii. Byli jednak tylko biernymi obserwatorami wydarzeń, nie wchodzili tym stworzeniom w paradę.
Świat zawalił się Vernonii dopiero wtedy, gdy uświadomiła sobie, że jej brat nie będzie zawsze obok niej. Nadszedł ten cas, gdy osiągnął pełnoletniość i musiał opuścić rodzinny dom. Nie mógł być obciążeniem dla rodziców i nie chciał. Dziewczyna wiedziała, że nie może mieć mu tego za złe. Ale miała. Bo za bardzo bała się samotności i zagrożeń, jakie mogły czyhać na nią za każdym rogiem – demony bowiem wiedziały, że od dawna obserwuje ich poczynania.
Brat wyjechał, a Vernonia została sama. Nigdy nie była duszą towarzystwa, więc w szkole nie mogła liczyć na wiele uwagi ze strony rówieśniczek. Wśród starych tapet na ścianach mieszkania popadała w nieciekawy stan. Potrzebowała uciec, zniknąć. A jednocześnie nadal miała silną ochotę obserwować demony. Ekscytowało ją to w pewien sposób. Zabierała się ze sobą nóż kuchenny, kilka batonów i ciepłe ubrania i wyruszała na wędrówki.
Pewnego dnia od początku przeczuwała, że coś się kroi. Już przez sen słyszała męskie szepty. Obudziła się zlana potem. W szkole nie mogła się skupić. Cały czas zerkała w stronę gór. Chęć wyruszenia była taka silna, że nawet nie wracała do domu, tylko od razu po szkole poszła głęboko w las. Nie było to normalne, co się z nią działo. Czuła to. Las wokoło zamazywał się, zapomniała już drogę z powrotem. Ale nie bała się, brnęła dalej, aż dotarła dol okrągłej polany. Na środku stał demon, gdy tylko zjawiła się, oplótł ją swoimi ramionami i wziął na ręce. Niósł, pieszczotliwie głaszcząc po głowie do pobliskiej jaskini. Położył na kamieniu, przypominającym ołtarz. Vernonia wiedziała, co nastąpi. Pożre ją lub pochłonie duszę. Ale musiała mu przyznać, że robił to bardzo delikatnie. Pochylił się nad nią i wtedy poczuł w brzuchu zimne ostrze noża. Dziewczyna uśmiechnęła się z lubością. To uczucie, gdy przebiła go, było niezwykle ekscytujące.
- Chyba nie sądziłeś, że tak łatwo ci pójdzie? – wyszeptała mu do ucha i odepchnęła kopniakiem od siebie.
Zaczęła uciekać. Demon z wściekłym sykiem gonił ją. Złapał za kostkę i przewrócił. Zaczęli szamotać się na podłodze. Ciach, ciach, ciach! Vernonia machała nożem bez celu, raz trafiając raz nie. Darła się wniebogłosy. Narzędzie wypadło jej z ręki i potoczyło się dalej. To był koniec.
- PAF! – rozniosło się echem po jaskini. Demon został odrzucony i opleciony siecią. Z ciemności wyłonił się mężczyzna w kapturze i pelerynie. Stroju godnym łowcy demonów. To był brat Vernonii, poznałaby go wszędzie. Dziewczyna, cała poobijana i poocierana rzuciła się mu na szyję.
Po tamtych wydarzeniach brat zabrał Vernonię ze sobą do Nowego Yorku i przedstawił w firmie, gdzie pracował, specjalizującej się w tropieniu demonów.
Tamte wydarzenia działy się wiele lat temu. Dziś Vernonia jest już wprawioną tropicielką i zabójczynią. Po co to robi? Kocha swoją pracę. Daje jej tyle satysfakcji, że nigdy nie chciałaby jej porzucić.
Relacje: Postać Raza - brat
Styl walki: Gunslinger , Trickster
Umiejętności zwykłe:
Gimnastyka
Intryga – czyli Vernonia jest interesująca dla niektórych demonów. Zna ich naturę na tyle dobrze, że niektóre demony są tym zaskoczone i ich to ciekawi.
Oszustwo – dobrze kłamie
Pistolet – dobrze strzela z pistoletów
Specjalne
-Egzorcysta= Dzięki niej można wykonać rytuały co osłabia przeciwników lub przegania złe stwory bez walki z nimi
-Władca zwierząt= Można kontrolować zwierzęta
Unikalny Atut-
Adaptywność- Postać ogólnie potrafi się szybko do czegoś przystosować, dzięki czemu np: szybciej może się dostosować do zachowań innych
Słaba strona
Schizofrenik- Widzisz obrazy których nie widzą inni, niezbyt przydatne w walce
Ekwipunek
Dwa pistolety - zwykłe pistolety na 16 naboi każdy.
4 dodatkowe magazynki do pistoletów
Peleryna z kapturem
Skórzany ubiór
Wiek: 24
Rasa: Człowiek
Wygląd: Vernonia jest stosunkowo wysoką dziewczyną, ma ok. 175 cm wzrostu. Jej długie, czarne włosy spływające aż do łopatek, tworzą z bladą cerą i ciemnymi oczami nie mniej tajemniczy wygląd niż niektórych demonów. Zwykle skrywa twarz w cieniu kaptura, spod którego wystają tylko krwisto czerwone usta wykrzywione w kpiącym uśmieszku. Do tego nosi skórzane spodnie, glany i wygodną koszulę związaną gorsetem. Ceni sobie wygodę w wykonywanym fachu.
Charaker: Vernonia być może nie wygląda na taką, jaką jest naprawdę. Gdy patrzy się na jej delikatną cerę i wielkie oczy, wydaje się ona delikatną, bezbronną dziewczyną. Nierzadko korzysta z tych cech, z łatwością oszukując swoich przeciwników. Tak naprawdę najprościej byłoby nazwać ją psychopatyczną sadystką. I gdyby nie jej brat, który nie raz hamował ją w zapędach, dokonywałaby krwawych mordów i okrutnych zemst. I nie miałaby przy tym ani krzty wyrzutów sumienia. Przy okazji jest tajemnicza. Niewiele jest osób, które mogły poznać ją od cieplejszej strony, większość spotyka się z zimnym wyrachowaniem. Nie brakuje jej też inteligencji i wyczucia. Dopiero gdy dokładnie zaplanuje swoje działania i krok po kroczku zrealizuje plan, wtedy czuje się zwyciężczynią.
Historia: Vernonia urodziła się w biednej rodzinie w niewielkiej mieścinie na Alasce. Jej matka była zapracowaną kobietą, próbującą pogodzić na siłę dwunastogodzinne zmiany w podrzędnej restauracji z rolą matki i żony. Ojciec natomiast pracował w fabryce kleju i wolał spędzać czas w kolegami w barze niż znosić humory członków rodziny. Jedynym towarzyszem w pustych ścianach niewielkiego mieszkanka był jej brat. Rozumieli się doskonale, znali od podszewki. Nawet nie potrzebowali słów, by odczytać swoje myśli. Wspólnie chodzili do szkoły, spotykali się ze znajomymi. Ale co najważniejsze – odkrywali sekrety czające się w mrocznych lasach i zaułkach miasteczka. Szybko zorientowali się, że to, co dzieje się w życiu ludzi to zaledwie ułamek całego spektrum świata. Zaobserwowali, że demony to nie bajki na dobranoc, a wytłumaczenie niewyjaśnionych morderstw, zaginień i tragedii. Byli jednak tylko biernymi obserwatorami wydarzeń, nie wchodzili tym stworzeniom w paradę.
Świat zawalił się Vernonii dopiero wtedy, gdy uświadomiła sobie, że jej brat nie będzie zawsze obok niej. Nadszedł ten cas, gdy osiągnął pełnoletniość i musiał opuścić rodzinny dom. Nie mógł być obciążeniem dla rodziców i nie chciał. Dziewczyna wiedziała, że nie może mieć mu tego za złe. Ale miała. Bo za bardzo bała się samotności i zagrożeń, jakie mogły czyhać na nią za każdym rogiem – demony bowiem wiedziały, że od dawna obserwuje ich poczynania.
Brat wyjechał, a Vernonia została sama. Nigdy nie była duszą towarzystwa, więc w szkole nie mogła liczyć na wiele uwagi ze strony rówieśniczek. Wśród starych tapet na ścianach mieszkania popadała w nieciekawy stan. Potrzebowała uciec, zniknąć. A jednocześnie nadal miała silną ochotę obserwować demony. Ekscytowało ją to w pewien sposób. Zabierała się ze sobą nóż kuchenny, kilka batonów i ciepłe ubrania i wyruszała na wędrówki.
Pewnego dnia od początku przeczuwała, że coś się kroi. Już przez sen słyszała męskie szepty. Obudziła się zlana potem. W szkole nie mogła się skupić. Cały czas zerkała w stronę gór. Chęć wyruszenia była taka silna, że nawet nie wracała do domu, tylko od razu po szkole poszła głęboko w las. Nie było to normalne, co się z nią działo. Czuła to. Las wokoło zamazywał się, zapomniała już drogę z powrotem. Ale nie bała się, brnęła dalej, aż dotarła dol okrągłej polany. Na środku stał demon, gdy tylko zjawiła się, oplótł ją swoimi ramionami i wziął na ręce. Niósł, pieszczotliwie głaszcząc po głowie do pobliskiej jaskini. Położył na kamieniu, przypominającym ołtarz. Vernonia wiedziała, co nastąpi. Pożre ją lub pochłonie duszę. Ale musiała mu przyznać, że robił to bardzo delikatnie. Pochylił się nad nią i wtedy poczuł w brzuchu zimne ostrze noża. Dziewczyna uśmiechnęła się z lubością. To uczucie, gdy przebiła go, było niezwykle ekscytujące.
- Chyba nie sądziłeś, że tak łatwo ci pójdzie? – wyszeptała mu do ucha i odepchnęła kopniakiem od siebie.
Zaczęła uciekać. Demon z wściekłym sykiem gonił ją. Złapał za kostkę i przewrócił. Zaczęli szamotać się na podłodze. Ciach, ciach, ciach! Vernonia machała nożem bez celu, raz trafiając raz nie. Darła się wniebogłosy. Narzędzie wypadło jej z ręki i potoczyło się dalej. To był koniec.
- PAF! – rozniosło się echem po jaskini. Demon został odrzucony i opleciony siecią. Z ciemności wyłonił się mężczyzna w kapturze i pelerynie. Stroju godnym łowcy demonów. To był brat Vernonii, poznałaby go wszędzie. Dziewczyna, cała poobijana i poocierana rzuciła się mu na szyję.
Po tamtych wydarzeniach brat zabrał Vernonię ze sobą do Nowego Yorku i przedstawił w firmie, gdzie pracował, specjalizującej się w tropieniu demonów.
Tamte wydarzenia działy się wiele lat temu. Dziś Vernonia jest już wprawioną tropicielką i zabójczynią. Po co to robi? Kocha swoją pracę. Daje jej tyle satysfakcji, że nigdy nie chciałaby jej porzucić.
Relacje: Postać Raza - brat
Styl walki: Gunslinger , Trickster
Umiejętności zwykłe:
Gimnastyka
Intryga – czyli Vernonia jest interesująca dla niektórych demonów. Zna ich naturę na tyle dobrze, że niektóre demony są tym zaskoczone i ich to ciekawi.
Oszustwo – dobrze kłamie
Pistolet – dobrze strzela z pistoletów
Specjalne
-Egzorcysta= Dzięki niej można wykonać rytuały co osłabia przeciwników lub przegania złe stwory bez walki z nimi
-Władca zwierząt= Można kontrolować zwierzęta
Unikalny Atut-
Adaptywność- Postać ogólnie potrafi się szybko do czegoś przystosować, dzięki czemu np: szybciej może się dostosować do zachowań innych
Słaba strona
Schizofrenik- Widzisz obrazy których nie widzą inni, niezbyt przydatne w walce
Ekwipunek
Dwa pistolety - zwykłe pistolety na 16 naboi każdy.
4 dodatkowe magazynki do pistoletów
Peleryna z kapturem
Skórzany ubiór
- Joker
- Liczba postów : 364
Data rejestracji : 29/11/2015
Identification Number
HP:
(2100/2100)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Czw Lis 02, 2017 9:33 pm
Lista atutów ale i słabości dla osób którym się nie chcę tworzyć [ im więcej atutów tym więcej słabości maks 2-3 na początku, w trakcie historii może dostaniecie nowe] :
Idealny Seksapil- Postać emanuję tak ogromną aurę ,, piękna'' że jest w stanie zauroczyć osoby przeciwnej płci bardzo łatwo, może im kazać robić co chcą, nie działa na tych którzy nie czują emocji, lub potrafią się temu przeciwstawić
Koszmarny- Bohater jest w stanie kogoś zastraszyć samą siłą spojrzenia lub morderczej woli
Adaptywność- Postać ogólnie potrafi się szybko do czegoś przystosować, dzięki czemu np: szybciej może się dostosować do zachowań innych
Współpracownik- Ta cecha umożliwia niemal natychmiastową mocną współpracę w walce lub poza nawet gdy się kogoś dopiero poznało
Halucynogenna odporność- trucizny nie działają, alkohol nie upija
Instynkt niebezpieczeństwa- Wyczuwasz zagrożenie, nie wiesz skąd i kto, ale wiesz że już
Zmysł równowagi- Potrafisz zachować równowagę nawet w nietypowej pozycji
Negocjator- Świetna charyzma pomagająca przy rozmowach zamiast walkach
Słaby punkt- czyli co jest naszą słabością, słodycze, kobiety, zwierzęta, ludzie, otwarte przestrzenie itp
Szpetny- Brzydal, odpycha płeć przeciwną, no ciężko na niego patrzeć
Zagubiony- Zero orientacji np: Taki Zoro, mówisz mu że ma iść w prawo a i tak może pójść w lewo
Zła pamięć- nie zapamiętasz nic oprócz podstawowych rzeczy jak imion, trzeba zapisywać
Weteran bólu- Nieważne jak bardzo dostaniesz wpierdziel i nieważne ile ci odetną kończyn, nie padniesz dopóki nie zabijesz przeciwnika
Kontrakter- potrafisz stworzyć kontrakt pomiędzy tobą a jakimś potworem, demonem, służy ci w zamian za coś.
Wyciszenie- W tym stanie nic na ciebie nie działa, i nie da się tego przerwać
Schizofrenik- Widzisz obrazy których nie widzą inni, niezbyt przydatne w walce
Słaba wola- Łatwo taką osobę kontrolować lub uwieść
Przesadna szczerość- nie umiesz kłamać, wręcz od razu mówisz całą prawdę jak cię
spytają
Wątły- skóra i kości, bardzo chudy i mało mięśni, jesteś szybszy, ale twoje uderzenie jest porównywalne z siłą spadającego liścia z drzewa
To nie wszystkie
Idealny Seksapil- Postać emanuję tak ogromną aurę ,, piękna'' że jest w stanie zauroczyć osoby przeciwnej płci bardzo łatwo, może im kazać robić co chcą, nie działa na tych którzy nie czują emocji, lub potrafią się temu przeciwstawić
Koszmarny- Bohater jest w stanie kogoś zastraszyć samą siłą spojrzenia lub morderczej woli
Adaptywność- Postać ogólnie potrafi się szybko do czegoś przystosować, dzięki czemu np: szybciej może się dostosować do zachowań innych
Współpracownik- Ta cecha umożliwia niemal natychmiastową mocną współpracę w walce lub poza nawet gdy się kogoś dopiero poznało
Halucynogenna odporność- trucizny nie działają, alkohol nie upija
Instynkt niebezpieczeństwa- Wyczuwasz zagrożenie, nie wiesz skąd i kto, ale wiesz że już
Zmysł równowagi- Potrafisz zachować równowagę nawet w nietypowej pozycji
Negocjator- Świetna charyzma pomagająca przy rozmowach zamiast walkach
Słaby punkt- czyli co jest naszą słabością, słodycze, kobiety, zwierzęta, ludzie, otwarte przestrzenie itp
Szpetny- Brzydal, odpycha płeć przeciwną, no ciężko na niego patrzeć
Zagubiony- Zero orientacji np: Taki Zoro, mówisz mu że ma iść w prawo a i tak może pójść w lewo
Zła pamięć- nie zapamiętasz nic oprócz podstawowych rzeczy jak imion, trzeba zapisywać
Weteran bólu- Nieważne jak bardzo dostaniesz wpierdziel i nieważne ile ci odetną kończyn, nie padniesz dopóki nie zabijesz przeciwnika
Kontrakter- potrafisz stworzyć kontrakt pomiędzy tobą a jakimś potworem, demonem, służy ci w zamian za coś.
Wyciszenie- W tym stanie nic na ciebie nie działa, i nie da się tego przerwać
Schizofrenik- Widzisz obrazy których nie widzą inni, niezbyt przydatne w walce
Słaba wola- Łatwo taką osobę kontrolować lub uwieść
Przesadna szczerość- nie umiesz kłamać, wręcz od razu mówisz całą prawdę jak cię
spytają
Wątły- skóra i kości, bardzo chudy i mało mięśni, jesteś szybszy, ale twoje uderzenie jest porównywalne z siłą spadającego liścia z drzewa
To nie wszystkie
- Vvien
- Liczba postów : 1307
Data rejestracji : 05/02/2016
Identification Number
HP:
(1510/1510)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Czw Lis 02, 2017 11:18 pm
Imię i nazwisko: Beatrycze Divinarski
Wiek: 42
Rasa: Człowiek
Wygląd: Niska kobieta wzrostu 154 cm i nadwadze w postaci 72 kg z tłuszczykiem okrywającym dobrze wykształcone mięśnie. Obfita w biuście, jak i w biodrach oraz tyłach należycie, ma obstrzyżone blond włosy na krótko do zaledwie centymetra długości z jednym wyjątkiem, niewielkim warkoczykiem splecionym z przedniej lewej strony, tuż przed uchem. Trzy piegi okrywają jej prawy policzek, a usta są ledwie widoczne, że tylko mocna pomadka mogłaby je uwyraźnić i nadal ponętnego wyglądu. Mały haczykowaty nosek i świdrujące wszystko, małe oczka o piwnych tęczówkach wydają się dodawać jej agresywnej postawy.
Krzaczaste brwi i naturalnie długie rzęsy dodają kontrastu reszcie cech jej twarzy.
Ubiera się niespecjalnie, skórzane obuwie, spodnie oraz koszulka ze także skórzanym kaftanem to wszystko co jej do szczęścia potrzeba. Czasami dla odmiany zakłada podobny zestaw, lecz z dżinsowego materiału co dodaje jej trochę punkowego uroku. Szczególnie kiedy założy kratkowaną pończochę z bardzo krótkimi szortami oraz rękawiczki bez opuszek palców.
Do walki zakłada lekką kamizelkę magio i kuloodporną w zastępstwie starodawnej koszulki kolczej, a na nią prawdziwą zbroje płytową z lżejszych i wytrzymalszych stopów, niżeli średniowieczne standardy. Nie może zabraknąć także poczciwej włóczni oraz tarczy dopasowanej do jej wzrostu.
Charakter:
Obżartuch, śpiąca i nielubiąca iść do pracy, czy w tym przypadku w bój. Śpi, jak kamień, a na dodatek głośno chrapie spędzając większość czasu w swojej za dużej koszuli nocnej bez bielizny. Jednakże, gdy ten etap będzie miała za sobą, okaże się niezmiernie poważna, pracowita i każde zlecenie tudzież działanie zapnie już na ostatni guzik. Ot ma we wszystkim powolny start, ale jak się rozrusza to niczym taran z łatwością rozbije zamkowe bramy.
W towarzystwie lubi wypić, pójść do łóżka z byle kim bo dobry seks to podstawa i absolutnie nie nadawałaby się do wychowania jakiegokolwiek dziecka, gdyż jak twierdzi byłaby za surowa i za opiekuńcza, totalnie partoląc dzieciakowi psyche. Tak samo z resztą jest z jej partnerami, jej towarzyszami i jej szefem. To ona opiekuje się nimi i stara się być głosem rozsądku, choć wie, że mało kto ją posłucha, zawsze będzie miała ostatnie zdanie owa pancerna kokosza. Cieszy się chwilą i boi się śmierci głodowej oraz śmierci ze starości, ma swoje lata i zamierza jeszcze ostatnie skrawki "drugiej" młodości wykorzystać jak najlepiej.
Niegdyś przeżyła śmierć głodową, dlatego zdarza się, że pod poduszką chowa łakocie, kiełbasy tudzież pieczywo by w razie czego nie wstawać, a prędko czymś zagryźć.
Jeśli cel jest słuszny dla niej, jest w stanie odważnie próbować zastraszyć nawet Szatana - Pana Zniszczenia, Gwiazda Zaranna, Antychryst, Diabeł, Bies, Lucyfer, Książę Ciemności, Beelzebub, Upadły Anioł, Kusiciel, Belial, Lewiatan, Wielki Smok, Król Babiloński, Władca Tyru, Kusiciel, Syn Zatracenia, Ojciec Kłamstwa,
Historia:
Kiepskie dzieciństwo, życie w większości na głodówce, dopóki nie przygarnęła ją bogata rodzina ze szkockich landów. Mało wspomina swoje dzieje, więc i nikt nie miał okazji ich zapisać. Liczą się nowe historie, między innymi o tym, jak teatralnie stojąc w miejscu zgładziła trzy demony naraz, bo były zbyt przygłupie aby zrozumieć położenie w jakim się odnalazły. Choć historia jest prawdziwa, nieliczni mogą ją potwierdzić lub nie chcą potwierdzić ku jej złośliwości. Dołączyła do organizacji Dante, zwalczającej istoty paranormalne oraz demonów, bo jak sama twierdziła...ci od zakonu są zbyt sztywni i nie czułaby się sobą.
Relacje: Organizacja Dante, Zakon Świętych Rycerzy (Ma swoje kontakty), współpracuje z obydwoma choć zdecydowanie częściej uświadczy się jej obecność w firmie Dantego.
Ludzie: nic specjalnego - neutralne
Demony: nic specjalnego - neutralne
Zabija bo za to jej płacą, niezależnie, czy to człowiek, czy demon, czy duch, czy glut.
Styl walki:
Główny: Royal Guard
Poboczny: Swordmaster
Umiejętności specjalne:
-Divine grace -
-Pancernik - chodzenie w ciężkich zbrojach bez poczucia krępacji ruchu
Umiejętności zwykłe:
-Gotowanie improwizowane - Czyli kucharka od "co się nawinie pod ręką"
-Szycie/szydełkowanie - ubrania, łączenia płyt pancerzy, szydełkowanie sweterków, czy szalików ją relaksuje i często wręcza je komu popadnie, nawet demonom, jak ma taki nastrój.
-Walka włócznią - władanie włócznią w stopniu szkolenia żołnierskiego
-Obsługa tarczy - władanie tarczą w stopniu szkolenia żołnierskiego
-Noszenie ciężkich zbroi - noszenie zbroi w stopniu szkolenia żołnierskiego
Unikalny Atut-
Weteran bólu- Nieważne jak bardzo dostaniesz wpierdziel i nieważne ile ci odetną kończyn, nie padniesz dopóki nie zabijesz przeciwnika.
Jeden za wszystkich- Im więcej osób współpracuje z tobą lub musisz chronić, tym większa siła, wytrzymałość i zdeterminowanie w osiąganiu własnych celów. Tych dobrych, jak i tych złych, czy grzesznych.
Koszmarny- Bohater jest w stanie kogoś zastraszyć samą siłą spojrzenia lub morderczej woli
Słabość:
Ryzykant: Podejmowane decyzje nie zawsze są przemyślane, a wręcz potrafią być absurdalne byle tylko spełnić zamierzony cel. Wzmacnia naturalnie inne słabości.
Żądza uciech: Dobry napitek, jedzenie i seks są tak istotne, że czasami spełnienie tych podstawowych potrzeb jest bardziej istotne, niżeli wysokie cele. Nie zdziw się, gdy skończysz w łóżku z arcydemonem tylko by poczuć uciechę ponad przeciętną skalę, nawet jeśli wpierw intencją było jego zgładzenie.
Zła pamięć: Nie zapamiętasz nic oprócz podstawowych rzeczy jak imion, trzeba zapisywać, ano i szczególnie nie będziesz pamiętać z kim się spędziło ostatnią noc.
Ekwipunek:
Włócznia - O silnym drzewcu i mithrylowym grocie z hakiem
Tarcza - Trójkątna, metrowa ze startym herbem nieznanego rodu
Lekka kamizelka kuloodporna - Pierwsza warstwa ochronna
Zbroja mithrylowa - Pełna płytowa zbroja mithrylowa w zestawie hełm otwarty
Flaszka whisky - napitek do zaspokojenia żądzy uciech.
Woreczek z cukierkami, kromką chleba i kiełbasą - jedzenie do zaspokojenia żądzy uciech
Zestaw ubrań, skórznia lub dżins + bielizna
Mocne żołnierskie obuwie
Portfel - Na banknoty, monety, dowód osobisty, prawo jazdy i zdjęcia siebie oraz potencjalnych kochanków.
Wiek: 42
Rasa: Człowiek
Wygląd: Niska kobieta wzrostu 154 cm i nadwadze w postaci 72 kg z tłuszczykiem okrywającym dobrze wykształcone mięśnie. Obfita w biuście, jak i w biodrach oraz tyłach należycie, ma obstrzyżone blond włosy na krótko do zaledwie centymetra długości z jednym wyjątkiem, niewielkim warkoczykiem splecionym z przedniej lewej strony, tuż przed uchem. Trzy piegi okrywają jej prawy policzek, a usta są ledwie widoczne, że tylko mocna pomadka mogłaby je uwyraźnić i nadal ponętnego wyglądu. Mały haczykowaty nosek i świdrujące wszystko, małe oczka o piwnych tęczówkach wydają się dodawać jej agresywnej postawy.
Krzaczaste brwi i naturalnie długie rzęsy dodają kontrastu reszcie cech jej twarzy.
Ubiera się niespecjalnie, skórzane obuwie, spodnie oraz koszulka ze także skórzanym kaftanem to wszystko co jej do szczęścia potrzeba. Czasami dla odmiany zakłada podobny zestaw, lecz z dżinsowego materiału co dodaje jej trochę punkowego uroku. Szczególnie kiedy założy kratkowaną pończochę z bardzo krótkimi szortami oraz rękawiczki bez opuszek palców.
Do walki zakłada lekką kamizelkę magio i kuloodporną w zastępstwie starodawnej koszulki kolczej, a na nią prawdziwą zbroje płytową z lżejszych i wytrzymalszych stopów, niżeli średniowieczne standardy. Nie może zabraknąć także poczciwej włóczni oraz tarczy dopasowanej do jej wzrostu.
Charakter:
Obżartuch, śpiąca i nielubiąca iść do pracy, czy w tym przypadku w bój. Śpi, jak kamień, a na dodatek głośno chrapie spędzając większość czasu w swojej za dużej koszuli nocnej bez bielizny. Jednakże, gdy ten etap będzie miała za sobą, okaże się niezmiernie poważna, pracowita i każde zlecenie tudzież działanie zapnie już na ostatni guzik. Ot ma we wszystkim powolny start, ale jak się rozrusza to niczym taran z łatwością rozbije zamkowe bramy.
W towarzystwie lubi wypić, pójść do łóżka z byle kim bo dobry seks to podstawa i absolutnie nie nadawałaby się do wychowania jakiegokolwiek dziecka, gdyż jak twierdzi byłaby za surowa i za opiekuńcza, totalnie partoląc dzieciakowi psyche. Tak samo z resztą jest z jej partnerami, jej towarzyszami i jej szefem. To ona opiekuje się nimi i stara się być głosem rozsądku, choć wie, że mało kto ją posłucha, zawsze będzie miała ostatnie zdanie owa pancerna kokosza. Cieszy się chwilą i boi się śmierci głodowej oraz śmierci ze starości, ma swoje lata i zamierza jeszcze ostatnie skrawki "drugiej" młodości wykorzystać jak najlepiej.
Niegdyś przeżyła śmierć głodową, dlatego zdarza się, że pod poduszką chowa łakocie, kiełbasy tudzież pieczywo by w razie czego nie wstawać, a prędko czymś zagryźć.
Jeśli cel jest słuszny dla niej, jest w stanie odważnie próbować zastraszyć nawet Szatana - Pana Zniszczenia, Gwiazda Zaranna, Antychryst, Diabeł, Bies, Lucyfer, Książę Ciemności, Beelzebub, Upadły Anioł, Kusiciel, Belial, Lewiatan, Wielki Smok, Król Babiloński, Władca Tyru, Kusiciel, Syn Zatracenia, Ojciec Kłamstwa,
- nyoron:
- Przechuj Chuja nad Najchujowsze Chuje!
Historia:
Kiepskie dzieciństwo, życie w większości na głodówce, dopóki nie przygarnęła ją bogata rodzina ze szkockich landów. Mało wspomina swoje dzieje, więc i nikt nie miał okazji ich zapisać. Liczą się nowe historie, między innymi o tym, jak teatralnie stojąc w miejscu zgładziła trzy demony naraz, bo były zbyt przygłupie aby zrozumieć położenie w jakim się odnalazły. Choć historia jest prawdziwa, nieliczni mogą ją potwierdzić lub nie chcą potwierdzić ku jej złośliwości. Dołączyła do organizacji Dante, zwalczającej istoty paranormalne oraz demonów, bo jak sama twierdziła...ci od zakonu są zbyt sztywni i nie czułaby się sobą.
Relacje: Organizacja Dante, Zakon Świętych Rycerzy (Ma swoje kontakty), współpracuje z obydwoma choć zdecydowanie częściej uświadczy się jej obecność w firmie Dantego.
Ludzie: nic specjalnego - neutralne
Demony: nic specjalnego - neutralne
Zabija bo za to jej płacą, niezależnie, czy to człowiek, czy demon, czy duch, czy glut.
Styl walki:
Główny: Royal Guard
Poboczny: Swordmaster
Umiejętności specjalne:
-Divine grace -
-Pancernik - chodzenie w ciężkich zbrojach bez poczucia krępacji ruchu
Umiejętności zwykłe:
-Gotowanie improwizowane - Czyli kucharka od "co się nawinie pod ręką"
-Szycie/szydełkowanie - ubrania, łączenia płyt pancerzy, szydełkowanie sweterków, czy szalików ją relaksuje i często wręcza je komu popadnie, nawet demonom, jak ma taki nastrój.
-Walka włócznią - władanie włócznią w stopniu szkolenia żołnierskiego
-Obsługa tarczy - władanie tarczą w stopniu szkolenia żołnierskiego
-Noszenie ciężkich zbroi - noszenie zbroi w stopniu szkolenia żołnierskiego
Unikalny Atut-
Weteran bólu- Nieważne jak bardzo dostaniesz wpierdziel i nieważne ile ci odetną kończyn, nie padniesz dopóki nie zabijesz przeciwnika.
Jeden za wszystkich- Im więcej osób współpracuje z tobą lub musisz chronić, tym większa siła, wytrzymałość i zdeterminowanie w osiąganiu własnych celów. Tych dobrych, jak i tych złych, czy grzesznych.
Koszmarny- Bohater jest w stanie kogoś zastraszyć samą siłą spojrzenia lub morderczej woli
Słabość:
Ryzykant: Podejmowane decyzje nie zawsze są przemyślane, a wręcz potrafią być absurdalne byle tylko spełnić zamierzony cel. Wzmacnia naturalnie inne słabości.
Żądza uciech: Dobry napitek, jedzenie i seks są tak istotne, że czasami spełnienie tych podstawowych potrzeb jest bardziej istotne, niżeli wysokie cele. Nie zdziw się, gdy skończysz w łóżku z arcydemonem tylko by poczuć uciechę ponad przeciętną skalę, nawet jeśli wpierw intencją było jego zgładzenie.
Zła pamięć: Nie zapamiętasz nic oprócz podstawowych rzeczy jak imion, trzeba zapisywać, ano i szczególnie nie będziesz pamiętać z kim się spędziło ostatnią noc.
Ekwipunek:
Włócznia - O silnym drzewcu i mithrylowym grocie z hakiem
Tarcza - Trójkątna, metrowa ze startym herbem nieznanego rodu
Lekka kamizelka kuloodporna - Pierwsza warstwa ochronna
Zbroja mithrylowa - Pełna płytowa zbroja mithrylowa w zestawie hełm otwarty
Flaszka whisky - napitek do zaspokojenia żądzy uciech.
Woreczek z cukierkami, kromką chleba i kiełbasą - jedzenie do zaspokojenia żądzy uciech
Zestaw ubrań, skórznia lub dżins + bielizna
Mocne żołnierskie obuwie
Portfel - Na banknoty, monety, dowód osobisty, prawo jazdy i zdjęcia siebie oraz potencjalnych kochanków.
- RazielSuccub Admin
- Liczba postów : 1140
Data rejestracji : 19/03/2013
Skąd : Rzeszów
Identification Number
HP:
(750/750)
KI:
(0/0)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Pią Lis 03, 2017 9:55 pm
Imię i nazwisko: Michael Horn
Wiek: 28 lat
Rasa: Człowiek
Charaker: Horn jest dość porywczym człowiekiem, który mówi to co myśli i nie przejmuje się opiniami innych. Robi to co uważa za odpowiednie i słucha innych tylko wtedy, gdy już musi. Oczywiście nie leci na pałę, tylko dokładnie planuje, a przy tym jest niesłychanie precyzyjny. Zadaje uderzenia z brutalną celnością. Jako jedyny potrafi kontrolować swoją siostrę, choć też nie jest grzeczną osobą i potrafi się zapędzić w wymierzaniu kary. Dla towarzyszy najlepszy kumpel i ostoja, a dla przeciwników zmora i największy koszmar. Uwielbia przekomarzać się ze swoją siostrą i straszyć gości, którym marzyłaby się noc z Vernonią. Zazwyczaj wystarczy jego mina, a jak to nie pomaga to kilka słów załatwia sprawę. Dla siostry zrobi wiele, choć potrafi ją opieprzyć z góry na dół.
Historia:
Michael urodził się w małej miejscowości na Alasce i niedopowiedzeniem byłoby mówienie, że w domu się nie przelewało. Byli biedni i on oraz jego siostra dobrze to odczuwali. Matka pracowała, a właściwie harowała na ich utrzymanie, gdyż ich ojciec większość pensji z fabryki wolał przeznaczyć na zabawę z kumplami w barze. Jednakże pomimo tego, że często wracał do domu pod wpływem to nigdy nie uderzył swojej żony, ani dzieci. Nawet po pijaku przeklinał takich mężczyzn, mówiąc żonie, że pić będzie jak to chłop, ale ręki na nich nie podniesie. I za to go Michael szanował, gdyż za wiele kontaktów z nim i matką nie miał. Tak więc musiał dorosnąć szybciej, gdyż zajmowanie się młodszą siostrzyczką i pomaganie jej nie należało do najprostszych. Dzięki temu wytworzyła się między nimi więź, o której większość osób mogła tylko sobie pomarzyć. Byli nierozłączni i wszystko robili razem. Bawili się, odrabiali lekcje i odkrywali tajemnice tego świata. Informacja o tym, że demony to nie tylko gadanina jakichś nawiedzonych gości czy potworne buźki z filmów, a prawdziwe istoty była dość druzgocząca. Jednakże w miarę upływu czasu i z każdą kolejną informacją, ciągnęło ich tam coraz bardziej. Chcieli wiedzieć coraz więcej.
Niestety wszystko dobre, szybko się kończy i tak też było z ich radosnym życiem. Młody Horn osiągnął pełnoletność i musiał opuścić rodzinny dom. Nie uśmiechało mu się jednak do końca życia harować jak jego rodzice. Nie. Miał o wiele ambitniejsze plany. Wiedział już, że nie tylko oni wiedzą o demonach, a niektórzy nawet polują na nie, lub na inne stwory. Wystarczyło tylko ich znaleźć. Plan był ambitny, ale nie wypalił, gdyż on był zielony w tym fachu, a ludzie którzy go odnaleźli nie. Zwrócił na siebie ich uwagę już dawno, lecz dopiero teraz postanowili go zrekrutować. Od tego momentu zaczął się dla niego naprawdę trudny okres. Kandydatów było wielu, lecz tylko nieliczni mogli zasilić szeregi łowców. Jednakże Michael był ambitny do granic absurdu i robił wszystko co tylko mu kazano, a nawet starał się robić to lepiej. Po kilku latach udało mu się osiągnąć swoje cele. Przeszedł wszystkie testy i zdał wszystkie egzaminy. Został łowcą i mógł zająć się oczyszczaniem świata, a przy okazji nieźle zarabiać. Otrzymał odpowiedni sprzęt, który z biegiem czasu podlegał zamianom, modyfikacją. Znajdował, kupował czy odbierał to co uważał za przydatne.
Horn nie zapomniał jednak o swojej siostrze, lecz przez ten czas nie miał możliwości, by po nią wrócić. Kiedy jednak wybrał odpowiedni moment to trafił z tym w samą dziesiątkę, gdyż uratował swojej siostrze tyłek, duszę i kto wie co jeszcze. Rodzice raczej nie zauważyli jej zniknięcia, a to zawsze jedna gęba mniej do wykarmienia. Poza tym jakie ona mogła mieć tam perspektywy? Co najwyżej zarabianie dupą, a na to nigdy by się nie zgodził. Zabrał ją więc do siebie i dał ją wyszkolić na łowczynię. Jej było łatwiej, gdyż startowała z pozycji brata, choć musiała się starać by mu dorównać. Jednakże to była jego krew i z łatwością sobie poradzili. Tak więc oboje teraz pracują dla Dante i czują, że to ich miejsce na Ziemi.
Relacje:
Vernonia – ukochana siostrzyczka.
Dante – szef
Zakon Świętych Rycerzy – zdarzyło się z nimi pracować i lubi kilka osób stamtąd.
Demony – dopóki nie wchodzą mu w drogę mogą być. Choć i tak większa część kończy w piachu.
Styl walki:
Sword master, Royal Guard, Trickster (słabo rozwinięty)
Umiejętności specjalne:
- Devil Revenge
- Divine Grace
Umiejętności zwykłe :
Tropiciel – potrafi czytać ślady i szukać swoich celów. Wie co się działo na miejscu masakry jeśli tylko jest tam odpowiednia ilość poszlak.
Siła – jest silniejszy od przeciętnych ludzi, a nawet może dorównać niektórym słabszym demonom.
Szermierz – jego broń, jest przedłużeniem jego samego.
Urok osobisty – wystarczy czasem jeden uśmiech, by dostać to co chce.
Unikalny Atut-
Razem przeciwko ciemności – im dłużej walczy z istotami, w których żyłach płynie choć kropla demonicznej krwi, tym staje się potężniejszy. Każdy demon, z którym się mierzy zwiększa jego moc, a jeśli ma po swojej stronie towarzyszy to potrafi zwiększyć ich moc.
Słaba strona
Pewność siebie – jest ona na tak wysokim poziomie, że czasami nie docenia swojego przeciwnika i musi zebrać kilka razów, by wziąć go na poważnie. Lubi się bawić ze słabszymi.
Ekwipunek
Gram – miecz Michaela, który został stworzony z kosmicznej stali i obłożony całą masą zaklęć. Pozwala mu przechowywać moc zabitych stworzeń, dzięki czemu może zwiększać zadawane obrażenia, stworzyć specjalną aurę, która zwiększa długość ostrza lub wyrzucić całą zebraną moc w jednym śmiercionośnym uderzeniu.
Zeller – łańcuch, na stale przytroczony do jego zbroi. Potrafi złapać wroga i go sparaliżować, albo zadać mu olbrzymi ból. Zależy od widzimisię właściciela. Został stworzony w dawnych czasach i jest praktycznie niezniszczalny.
Zbroja – Magiczny pancerz, który wygląda jak ciężkie bydle, lecz wbrew pozorom jest lekki jak piórko. Jest wykonany z najtwardszego znanego metalu, a Michael może przywołać go w dowolnej chwili. Zbroja pojawia się na jego ciele w ciągu sekundy od wezwania.
Wiek: 28 lat
Rasa: Człowiek
- Wygląd:
- [You must be registered and logged in to see this image.]
Charaker: Horn jest dość porywczym człowiekiem, który mówi to co myśli i nie przejmuje się opiniami innych. Robi to co uważa za odpowiednie i słucha innych tylko wtedy, gdy już musi. Oczywiście nie leci na pałę, tylko dokładnie planuje, a przy tym jest niesłychanie precyzyjny. Zadaje uderzenia z brutalną celnością. Jako jedyny potrafi kontrolować swoją siostrę, choć też nie jest grzeczną osobą i potrafi się zapędzić w wymierzaniu kary. Dla towarzyszy najlepszy kumpel i ostoja, a dla przeciwników zmora i największy koszmar. Uwielbia przekomarzać się ze swoją siostrą i straszyć gości, którym marzyłaby się noc z Vernonią. Zazwyczaj wystarczy jego mina, a jak to nie pomaga to kilka słów załatwia sprawę. Dla siostry zrobi wiele, choć potrafi ją opieprzyć z góry na dół.
Historia:
Michael urodził się w małej miejscowości na Alasce i niedopowiedzeniem byłoby mówienie, że w domu się nie przelewało. Byli biedni i on oraz jego siostra dobrze to odczuwali. Matka pracowała, a właściwie harowała na ich utrzymanie, gdyż ich ojciec większość pensji z fabryki wolał przeznaczyć na zabawę z kumplami w barze. Jednakże pomimo tego, że często wracał do domu pod wpływem to nigdy nie uderzył swojej żony, ani dzieci. Nawet po pijaku przeklinał takich mężczyzn, mówiąc żonie, że pić będzie jak to chłop, ale ręki na nich nie podniesie. I za to go Michael szanował, gdyż za wiele kontaktów z nim i matką nie miał. Tak więc musiał dorosnąć szybciej, gdyż zajmowanie się młodszą siostrzyczką i pomaganie jej nie należało do najprostszych. Dzięki temu wytworzyła się między nimi więź, o której większość osób mogła tylko sobie pomarzyć. Byli nierozłączni i wszystko robili razem. Bawili się, odrabiali lekcje i odkrywali tajemnice tego świata. Informacja o tym, że demony to nie tylko gadanina jakichś nawiedzonych gości czy potworne buźki z filmów, a prawdziwe istoty była dość druzgocząca. Jednakże w miarę upływu czasu i z każdą kolejną informacją, ciągnęło ich tam coraz bardziej. Chcieli wiedzieć coraz więcej.
Niestety wszystko dobre, szybko się kończy i tak też było z ich radosnym życiem. Młody Horn osiągnął pełnoletność i musiał opuścić rodzinny dom. Nie uśmiechało mu się jednak do końca życia harować jak jego rodzice. Nie. Miał o wiele ambitniejsze plany. Wiedział już, że nie tylko oni wiedzą o demonach, a niektórzy nawet polują na nie, lub na inne stwory. Wystarczyło tylko ich znaleźć. Plan był ambitny, ale nie wypalił, gdyż on był zielony w tym fachu, a ludzie którzy go odnaleźli nie. Zwrócił na siebie ich uwagę już dawno, lecz dopiero teraz postanowili go zrekrutować. Od tego momentu zaczął się dla niego naprawdę trudny okres. Kandydatów było wielu, lecz tylko nieliczni mogli zasilić szeregi łowców. Jednakże Michael był ambitny do granic absurdu i robił wszystko co tylko mu kazano, a nawet starał się robić to lepiej. Po kilku latach udało mu się osiągnąć swoje cele. Przeszedł wszystkie testy i zdał wszystkie egzaminy. Został łowcą i mógł zająć się oczyszczaniem świata, a przy okazji nieźle zarabiać. Otrzymał odpowiedni sprzęt, który z biegiem czasu podlegał zamianom, modyfikacją. Znajdował, kupował czy odbierał to co uważał za przydatne.
Horn nie zapomniał jednak o swojej siostrze, lecz przez ten czas nie miał możliwości, by po nią wrócić. Kiedy jednak wybrał odpowiedni moment to trafił z tym w samą dziesiątkę, gdyż uratował swojej siostrze tyłek, duszę i kto wie co jeszcze. Rodzice raczej nie zauważyli jej zniknięcia, a to zawsze jedna gęba mniej do wykarmienia. Poza tym jakie ona mogła mieć tam perspektywy? Co najwyżej zarabianie dupą, a na to nigdy by się nie zgodził. Zabrał ją więc do siebie i dał ją wyszkolić na łowczynię. Jej było łatwiej, gdyż startowała z pozycji brata, choć musiała się starać by mu dorównać. Jednakże to była jego krew i z łatwością sobie poradzili. Tak więc oboje teraz pracują dla Dante i czują, że to ich miejsce na Ziemi.
Relacje:
Vernonia – ukochana siostrzyczka.
Dante – szef
Zakon Świętych Rycerzy – zdarzyło się z nimi pracować i lubi kilka osób stamtąd.
Demony – dopóki nie wchodzą mu w drogę mogą być. Choć i tak większa część kończy w piachu.
Styl walki:
Sword master, Royal Guard, Trickster (słabo rozwinięty)
Umiejętności specjalne:
- Devil Revenge
- Divine Grace
Umiejętności zwykłe :
Tropiciel – potrafi czytać ślady i szukać swoich celów. Wie co się działo na miejscu masakry jeśli tylko jest tam odpowiednia ilość poszlak.
Siła – jest silniejszy od przeciętnych ludzi, a nawet może dorównać niektórym słabszym demonom.
Szermierz – jego broń, jest przedłużeniem jego samego.
Urok osobisty – wystarczy czasem jeden uśmiech, by dostać to co chce.
Unikalny Atut-
Razem przeciwko ciemności – im dłużej walczy z istotami, w których żyłach płynie choć kropla demonicznej krwi, tym staje się potężniejszy. Każdy demon, z którym się mierzy zwiększa jego moc, a jeśli ma po swojej stronie towarzyszy to potrafi zwiększyć ich moc.
Słaba strona
Pewność siebie – jest ona na tak wysokim poziomie, że czasami nie docenia swojego przeciwnika i musi zebrać kilka razów, by wziąć go na poważnie. Lubi się bawić ze słabszymi.
Ekwipunek
Gram – miecz Michaela, który został stworzony z kosmicznej stali i obłożony całą masą zaklęć. Pozwala mu przechowywać moc zabitych stworzeń, dzięki czemu może zwiększać zadawane obrażenia, stworzyć specjalną aurę, która zwiększa długość ostrza lub wyrzucić całą zebraną moc w jednym śmiercionośnym uderzeniu.
Zeller – łańcuch, na stale przytroczony do jego zbroi. Potrafi złapać wroga i go sparaliżować, albo zadać mu olbrzymi ból. Zależy od widzimisię właściciela. Został stworzony w dawnych czasach i jest praktycznie niezniszczalny.
Zbroja – Magiczny pancerz, który wygląda jak ciężkie bydle, lecz wbrew pozorom jest lekki jak piórko. Jest wykonany z najtwardszego znanego metalu, a Michael może przywołać go w dowolnej chwili. Zbroja pojawia się na jego ciele w ciągu sekundy od wezwania.
- Shido
- Liczba postów : 61
Data rejestracji : 25/06/2017
Skąd : Olsztyn
Identification Number
HP:
(850/850)
KI:
(200/200)
Re: NG jako Zabójcy Złych Demonów
Sob Sty 26, 2019 11:08 pm
Przeglądam sobie to forum....bo lubie (w sensie twórczość) i w zasadzie czemu pomysł się nie rozwinął ? Fajny koncpet, Castelvania mi się kojarzy
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach